Ojej, ale tłoczno w ogródku, tylu gości a gospodyni gdzieś lata
Witam Was wszystkich serdecznie
Na razie nie pada, ale robi się coraz zimniej

Rano, koło 9 tej wyszłam na taras, słońce świeciło, było cieplutko, do pracy wybrałam się w cienkiej bluzce, teraz marznę!
Izo- Inko, w pierwszym roku trzeba raczej róże formować, ale wiesz teraz po kwitnieniu możesz je przyciąć spokojnie.
W zeszłym roku Tuscany kwitła tylko jeden raz, ale może w tym wyda kwiaty 2 razy?
Ewciu- Ave 
Nie jest tak źle ;)
Izo- lisko, nic im nie robię specjalnego, to są starsze krzewy, no i większość z nich to angielki, a one tak kwitną
WCastle obsiadają mszyce tak jak wszystkie inne róże, ma pod koniec sezonu tendencję do łapania czarnej plamistości, ale to jest uzależnione od pogody raczej, w tym roku są duże szanse
Agulino, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Grażynko, z każdej strony mam po 3 krzewy, chyba były sadzone tak co 70 cm.
Marynko, miło mi, że mnie odwiedzasz, zapraszam częściej
Edytko, Tuscany pachnie cudownie! Jak stare róże, mocno i nostalgicznie
Po heliotropa udam się więc na targowisko
