Róże w moim ogrodzie.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Sorki bo nie odpisuję ale u nas od wczoraj nie ma prądu, właściwie jest jedna faza, może do końca dnia włączą. Inka - kwiaty kupuję zwykle u nas w ogrodniczym, mamy szkółkę i ona często dostarcza ciekawe bylina ale nadal poszukuję bodziszków. 
Julia - zapraszam, mam nadzieję, że nieraz porozmawiamy o różach, mój wątek powstał dla wszystkich którzy tak jak ja kochają te piękne kwiaty.
			
			
									
						
										
						Julia - zapraszam, mam nadzieję, że nieraz porozmawiamy o różach, mój wątek powstał dla wszystkich którzy tak jak ja kochają te piękne kwiaty.
- Inka10
- 100p 
- Posty: 110
- Od: 14 maja 2009, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Gosiu - podziwam i zazdroszczę, zazdroszczę i jeszcze raz zazdroszczę  Niby nie mieszkam daleko od Ciebie, ale tylko kolorki w nierozwiniętych pąkach mogę w moim ogródku pooglądać. A jeszcze deszcze i ochłodzenie zapowiadają - więc wstawiaj Gosiu zdjęcia, łatwiej czekać i o towarzystwie do róż można się dowiedzieć
 Niby nie mieszkam daleko od Ciebie, ale tylko kolorki w nierozwiniętych pąkach mogę w moim ogródku pooglądać. A jeszcze deszcze i ochłodzenie zapowiadają - więc wstawiaj Gosiu zdjęcia, łatwiej czekać i o towarzystwie do róż można się dowiedzieć  
 
Wysłałam już - a tu nowe zdjęcia i lawenda francuska - super. Moja różowa zmarzła w tym roku, ale nieokryta była.
Nie rozumiem tego, co piszesz o Handlu - ona nie lubi słońca? Posadziłam w tym roku w b. słonecznym miejscu, do przesadzenia 
 
A brak prądu to przez burze? Pytam, bo niedaleko mnie to chyba trąba powietrzna przeszła, zniszczenia spore.
Pozdrawiam - Iza
			
			
									
						
										
						 Niby nie mieszkam daleko od Ciebie, ale tylko kolorki w nierozwiniętych pąkach mogę w moim ogródku pooglądać. A jeszcze deszcze i ochłodzenie zapowiadają - więc wstawiaj Gosiu zdjęcia, łatwiej czekać i o towarzystwie do róż można się dowiedzieć
 Niby nie mieszkam daleko od Ciebie, ale tylko kolorki w nierozwiniętych pąkach mogę w moim ogródku pooglądać. A jeszcze deszcze i ochłodzenie zapowiadają - więc wstawiaj Gosiu zdjęcia, łatwiej czekać i o towarzystwie do róż można się dowiedzieć  
Wysłałam już - a tu nowe zdjęcia i lawenda francuska - super. Moja różowa zmarzła w tym roku, ale nieokryta była.
Nie rozumiem tego, co piszesz o Handlu - ona nie lubi słońca? Posadziłam w tym roku w b. słonecznym miejscu, do przesadzenia
 
 A brak prądu to przez burze? Pytam, bo niedaleko mnie to chyba trąba powietrzna przeszła, zniszczenia spore.
Pozdrawiam - Iza
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Iza - ta trąba powietrzna była u nas, potem poszła na Szamotuły, uszkodziła słupy, zerwana została linia trakcyjna PKP, dużo drzew zostało połamanych, mieliśmy dużo szczęścia bo nas minęła bokiem. 
Co do Handla - to on lubi słonce, przez kilka lat rósł u mnie w miejscu pół cienistym i nie chciał mi rosnąć, teraz go przesadziłam w miejsce słoneczne. Martwiłam się tylko czy słońce nie będzie palić delikatnych płatków. Nie przesadzaj go, powinien sobie poradzić. Co do róż to w większości są to nowe nasadzenia, zobaczymy jak róże się rozrosną.
			
			
									
						
										
						Co do Handla - to on lubi słonce, przez kilka lat rósł u mnie w miejscu pół cienistym i nie chciał mi rosnąć, teraz go przesadziłam w miejsce słoneczne. Martwiłam się tylko czy słońce nie będzie palić delikatnych płatków. Nie przesadzaj go, powinien sobie poradzić. Co do róż to w większości są to nowe nasadzenia, zobaczymy jak róże się rozrosną.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Oliwka - obiecali przysłać, a co będzie zobaczymy.
Souvenir de la Malmaison - obecnie pierwszy kwiat który zakwitł już jest w wazonie. Kwiat ładniejszy niż w katalogu - plusy - ładny kolor, duży kwiat, wspaniały zapach, - minusy - mała odporność na mróz, delikatny kwiat skleja się podczas deszczu, a później pleśnieje.
 
Każdy sam musi zdecydować czy warto go kupić, w ostatecznej ocenie u mnie wychodzi na plus.
			
			
									
						
										
						Souvenir de la Malmaison - obecnie pierwszy kwiat który zakwitł już jest w wazonie. Kwiat ładniejszy niż w katalogu - plusy - ładny kolor, duży kwiat, wspaniały zapach, - minusy - mała odporność na mróz, delikatny kwiat skleja się podczas deszczu, a później pleśnieje.

Każdy sam musi zdecydować czy warto go kupić, w ostatecznej ocenie u mnie wychodzi na plus.



 
 
 , może po tych deszczach ruszy .
 , może po tych deszczach ruszy .
 
   
 
 
 
		
