Co zżera kwiaty?

empuza · Post » 27 maja 2009, o 10:01

Kochani, moja siostra zakupiła kwiatki do skrzynek.
Jakiś czas było ok ale teraz coś je trafiło i szlag je bierze

To coś na liściach jest lekko lepkie. aha! najwięcej jest na begoniach i niecierpkach.
Czy jest jeszcze szansa na ratunek?

Obrazek

empuza · Post » 27 maja 2009, o 20:21

Buuu czy to znaczy, że kwiatki trzeba wysłać do "kosza-lina"

x-C-j · Post » 28 maja 2009, o 13:42

Nie można powiększyć zdjęć do dokładniejszego przyjrzenia się, jeśli lepkie może być mszyca lub wełnowce ale z tych miniaturek wygląda na mączniaka, daj większe rozmiarowo zdjęcia to popatrzę. Nic na razie nie wywalaj poradzimy sobie z tym.

empuza · Post » 29 maja 2009, o 06:51

Po południu wrzucę fotki, dzięki Przemku.

lotta · Post » 29 maja 2009, o 21:23

Płatki kwiatu pelargonii to są po prostu zniszczone przez deszcz lub wiatr.

empuza · Post » 13 cze 2009, o 15:54

Ratunku!!!

Mam trzy krzaki hortensji obok siebie ale jeden jest w masakrycznym stanie.
Co to jest i czy grozi pozostałym krzaczkom? I najważniejsze czym się tego pozbyć?

Obrazek

x-C-j · Post » 13 cze 2009, o 23:59

To efekt żerowania jakiegoś chrząszcza, wykonaj oprysk Mospilanem 20 SP i powtórz go po czterech dniach a kolejny oprysk po sześciu dniach, powinno byś po kłopocie.

empuza · Post » 14 cze 2009, o 07:37

Czarodziej_ pisze:To efekt żerowania jakiegoś chrząszcza, wykonaj oprysk Mospilanem 20 SP i powtórz go po czterech dniach a kolejny oprysk po sześciu dniach, powinno byś po kłopocie.

Bardzo dziękuję Przemku.

markonix · Post » 14 cze 2009, o 10:12

Ja również podepnę się do tematu , mianowicie posadziłem datury i ich liście stały sie stołówką , ale nie wiem dla kogo!!!!! próbowałem wyczaić winowajcę (podejrzewałem ślimaki )--- niestety zżera liście w nocy . Po przeczytaniu postu wcześniej - może faktycznie jest to jakiś chrząszcz ?

hanka55 · Post » 15 cze 2009, o 20:59

empuza pisze:Ratunku!!!

Mam trzy krzaki hortensji obok siebie ale jeden jest w masakrycznym stanie.
Co to jest i czy grozi pozostałym krzaczkom? I najważniejsze czym się tego pozbyć?

Postawiałbym na szarynkę, chrząszcze dzieciątka, które wylęgając się w maju,
potraktowały liście, jak stołówkę.
Pojadły, zeszły do ziemi i tam przepoczwarzają się i w lipcu się i lecą w dal.
Pryskando ekologicznym Biochikolem nie zawadzi w maju przyszłego roku.
Teraz ( tj. w lipcu) Decis , Fastac lub Talstar ( kontaktowe) na formy rosnące i wyłażące w/ i z ziemi..
Na liściach już nic nie ma.
Tylko ślady po uczcie.

empuza · Post » 3 lip 2009, o 22:47

Podczepię się tym czosnkiem tutaj jako, że wątek moich pytań.
Dostałam wiadomość z domu, że liscie czosnku i cebuli są całe pomarańczowe a w środku jakby robaki siedziały.
Czym to cholerstwo spryskać i jak uratować plony???

Obrazek

Dziękuję za wszystkie rady.

markonix · Post » 3 lip 2009, o 23:38

Ja postanowiłem zrobić eksperyment , część roślin popryskałem Decisem przy okazji zwalczania mszyc , zżeranie ich ustało , te niepryskane dalej smakują , ale już niedługo