Ogród Moni cz.1
- 
				magdala
Niestety nie mieliśmy wtedy aparatu i zdjęcie jest z komórki ,może jeszcze ze dwa się znajdą ,potem poszperam.
Siedząc na werandzie ,ma się widok na taką bardzo długą aleję ogrodową ,a po obydwu stronach rabaty .
Rosła tam taka wielka kępa gipsówki -tej starej ,która rosła w ogródkach za mojego dzieciństwa -miałam nawet poprosić o jakiś kawałeczek ,ale zapomniałam...
Są tam jeszcze sady morelowe i wiśniowe ,jest stajnia z konikami.
Weranda była boska- drewniane fotele bujane ,klatki z kanarkami , taka stara sofa-normalnie jak u "państwa" :P
Dwór piękny ,ale niestety do dzisiaj jest nierozstrzygnięty spór o podział tego majątku ,co bardzo wiąże ręce młodym właścicielom . Ta druga strona sporu to potomkowie m.in. brata Feliksa Dzieżynskiego.
Prowadzą tam tzw. agroturystykę , także można spróbować zobaczyć więcej zdjęć w internecie - trzeba szukać :Wylągi (albo Dwór w Wylągach)
Za naszego pobytu był u nich na wakacjach młody Hiszpan ,który pomagał im w pracy , zrywał nam morele z drzewa - po prostu jak w bajce 
 
Ja do dzisiaj jestem zauroczona...
Magda.
			
			
									
						
										
						Siedząc na werandzie ,ma się widok na taką bardzo długą aleję ogrodową ,a po obydwu stronach rabaty .
Rosła tam taka wielka kępa gipsówki -tej starej ,która rosła w ogródkach za mojego dzieciństwa -miałam nawet poprosić o jakiś kawałeczek ,ale zapomniałam...
Są tam jeszcze sady morelowe i wiśniowe ,jest stajnia z konikami.
Weranda była boska- drewniane fotele bujane ,klatki z kanarkami , taka stara sofa-normalnie jak u "państwa" :P
Dwór piękny ,ale niestety do dzisiaj jest nierozstrzygnięty spór o podział tego majątku ,co bardzo wiąże ręce młodym właścicielom . Ta druga strona sporu to potomkowie m.in. brata Feliksa Dzieżynskiego.
Prowadzą tam tzw. agroturystykę , także można spróbować zobaczyć więcej zdjęć w internecie - trzeba szukać :Wylągi (albo Dwór w Wylągach)
Za naszego pobytu był u nich na wakacjach młody Hiszpan ,który pomagał im w pracy , zrywał nam morele z drzewa - po prostu jak w bajce
 
 Ja do dzisiaj jestem zauroczona...
Magda.
- 
				magdala
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Nadrabiam zaległości ze zdjęciami. Na działce niewiele się dzieje - deszcz pada i jest zimno, ale powoli pokazują swoje oblicze róże i piwonie. 
Alex Fleming:

rozwijają się również pąki piwonii kupionych 2 lata temu podczas urlopu w Kołobrzegu 
 


zaczyna kwitnienie parzydło leśne:

jedna z róż przy domu - przepiękne kwiaty niczym u Sympatii 
 

a tutaj moje ubiegłoroczne hostarium:


tu tegoroczne z kilkoma hostami z ub.roku 
 

			
			
									
						
										
						Alex Fleming:

rozwijają się również pąki piwonii kupionych 2 lata temu podczas urlopu w Kołobrzegu
 
 

zaczyna kwitnienie parzydło leśne:

jedna z róż przy domu - przepiękne kwiaty niczym u Sympatii
 
 
a tutaj moje ubiegłoroczne hostarium:


tu tegoroczne z kilkoma hostami z ub.roku
 
 
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Dzięki Monia, a w międzyczasie na allegro znalazłam, ale tam nie wygląda tak ładnie. To znaczy ładnie, ale ja szukam ciemniejszego koloru. U ciebie na fotach wygląda na dość ciemny, a na allegro taki średni róż to jest. Więc szukam dalej   
 
U mnie sporo roślin kwitnie na różowo (generalnie uwielbiam), więc teraz chciałam jakiś inny kolorek Najlepiej, gdyby miała kolor zbliżony do Falstaffa, to byłby ideał, o!
 Najlepiej, gdyby miała kolor zbliżony do Falstaffa, to byłby ideał, o!  
			
			
									
						
										
						 
 U mnie sporo roślin kwitnie na różowo (generalnie uwielbiam), więc teraz chciałam jakiś inny kolorek
 Najlepiej, gdyby miała kolor zbliżony do Falstaffa, to byłby ideał, o!
 Najlepiej, gdyby miała kolor zbliżony do Falstaffa, to byłby ideał, o!  





 
  



 
 
		
