Wycięcie drzew. Pozwolenia.Kary .Cz.1

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Łysy
200p
200p
Posty: 351
Od: 22 cze 2008, o 21:27
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

colezka pisze:Gryzły mnie te kary i opłaty(...)
I dobrze :wink: Idź i nie grzesz więcej :)
Awatar użytkownika
kola74
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 sty 2009, o 13:16
Lokalizacja: Ozorków

Post »

Witam wszystkich.
Właśnie dziś złożyłem dokumenty do burmistrza i opieki społecznej - bo ta też jest już zainteresowana tą sprawa. Teraz sprawdzają moje dochody i wydatki ,opłaty niczym bank sprawdzają moją zdolność kredytową - czyli badają jaką sumę mi umożyć , a ile mam płacić.
Poczekamy zobaczymy . Pozdrawiam wszystkich.
Agate z łodzi :) Obrazek
RAVENSHEART
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 18 mar 2009, o 23:56
Lokalizacja: Łódź-okolice

KARA ZA PRZESADZENIE DRZEWA ?

Post »

Witam

Wycinka bez zgody w opisanych przypadkach jest karalna,a czy miał ktoś problem jeśli drzewo powyżej 5 lat (lub znacznych rozmiarów) przesadził albo dość znacznie skrócił na wysokość.Mam kilka większych drzewek które bym przesadził na działkę,czy na to również potrzebna jest zgoda?
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Re: KARA ZA PRZESADZENIE DRZEWA ?

Post »

Tak, zgoda na przesadzenie jest też potrzebna. Prawo bowiem traktuje wycinkę i przesadzenie na równi jako usunięcie drzewa/krzewu z określonej lokalizacji.
A skrócenie drzewa (patrz ogłowienie) może być traktowane przez organ pierwszej instancji jako zniszczenie drzewa o ile nie zregeneruje ono korony.
Awatar użytkownika
Milosz-s
200p
200p
Posty: 248
Od: 29 maja 2007, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań strefa 7a

Post »

Witajcie
Prześledziłem wątek i włosy stają dęba. Jak łatwo wpaść w tarapaty.
Posadziłem w ogrodzie modrzew 10 lat temu. Rósł szybko i ma już spore rozmiary.
W międzyczasie skróciłem go o połowę, wytworzył nowy wierzchołek i wrócił do poprzedniej wysokości. Pień oczywiście zgrubiał. Dolne gałęzie są bardzo rozłożyste i po kilkakrotnym przycięciu mocno "wyłysiało" wnętrze. Najchętniej wsadziłbym nowe drzewo, lecz boję się je wyciąć. Czy jest jakaś granica wysokości, obwodu pnia, od której drzewo podlega ochronie ?
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
Łysy
200p
200p
Posty: 351
Od: 22 cze 2008, o 21:27
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Jak drzewko ma powyżej 5 lat i rośnie na gruncie nie będącym lasem, to trzeba pisać wniosek do wójta, burmistrza lub prezydenta...

( nie dotyczą te ograniczenia drzew owocowych)
Miczurin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 19 maja 2009, o 02:36

Post »

"nie popieram nagłaśniania takich spraw w tv", to jak coś jest złe to trzeba siedzieć cicho?
A co z prawem do własności, czy drzewo to coś bardziej szczególnego niż dom czy samochód, skoro coś jest moje to powinienem mieć pełne prawo dowolnie tym dysponować, lub nie powinienem być tego właścicielem
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Teoretycznie tak i moja liberalna dusza do takiego stanu tęskni :-)

Ale w praktyce - czy one są tak do końca naszą własnością?, sadzone nieraz przed naszym urodzeniem... gdyby można było wszystko to obawiam się, że połowa właścicieli ogródków z mojego pokolenia wykosiłaby w pień wszystko, co posadzili rodzice, dziedkowie a moze i pradziadkowie i posadziła na to miejsce modne, karłowe iglaczki :-( Jak takie coś wpływa na ekosystem, chyba każdy jest w stanie sobie wyobrazić...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Miczurin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 19 maja 2009, o 02:36

Post »

"sadzone nieraz przed naszym urodzeniem", a co z prawem dziedziczenia :lol:
"gdyby można było wszystko to obawiam się, że połowa właścicieli ogródków z mojego pokolenia wykosiłaby w pień wszystko, co posadzili rodzice, dziedkowie a moze i pradziadkowie i posadziła na to miejsce modne, karłowe iglaczki", jak by tak było to większość drzew nie stała by już bo dawno nikt(prawie) na to nie patrzył tylko ciął jak trzeba było, a jak ktoś chce to i tak się drzewa pozbędzie przecież można napisać pismo(zezwolenie), nie wspomnę o przytruciu drzewa kwasem lub innym "lekarstwem", a poza tym są tysiące chorób lub "zaraz".
Nie można zaraz podejrzewać że to tylko przez to ludzie nie wycinają drzew bo jest zakaz czy inne prawo, owszem znajdą się i tacy ale czy można uogólniać.
Dawno na wsi nikt nie respektował tego prawa, a jakie drzewa stoją.
Sam pamiętam starą, ogromną lipę, ale została wycięta dopiero gdy zaczęła zagrażać budynkom
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Miczurin, bo dawno na wsi nikomu nie przeszkadzał ani cień ani liscie, a w ogrodach ludzie sie cieszyli kolorami i nie przejmowali modą. To po co by wycinali, żeby resztki pnia sterczały? ;-) Jak nie mieli co posadzić na to miejsce.

A teraz ludzie chcą mieć elegancko, czyściutko i niezbyt pracochłonnie, i poczciwa stara lipa nie wszystkim pasuje, bo śmieci. Naszym dziadkom przez myśl by nie przeszło, żeby takie piękne drzewo usuwać, a wnuki wolą rządek iglaczków...;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

Masz racje, ale np. u mojego dziadka stoi na podwórku około 100 letnia lipa, obwód jej pnia jest tak szeroki że trzech dorosłych facetów ją dopiero obejmie. Jednak jest na środku podwórka i mamy mały problem lipa jest stara i gałęzie coraz słabsze jeśli złamie się jedna z gałęzi zawsze coś uszkodzi na północy ogrodzenie, na wschodzie linie prądową, na zachodzie budynek gospodarczy, a na południe dom. Już jedna gałąź kilka lat temu spadła zmiażdżyła dach musieliśmy wymieniać cały dach. Piękne jest to drzewo, ale niebezpieczne. Na jesień będę starał się o pozwolenie. Wytnę ją a kupie młode drzewka i jako ,,zadośćuczynienie'' wsadzę 20 lip ale już w pobliżu lasu. Czasami trzeba wyeliminować drzewka bo mogą spowodować wielkie szkody.
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Dokładnie masz rację Łukasz, tak to w końcu działa, że drzewa, które są zagrożeniem się wycina i tego nikt nie kwestionuje.

Inna sprawa, że te przepisy są często wykorzystywane po to, aby donieść na sąsiada, że sobie coś bezprawnie wyciął :-(
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

I ty masz rację.

Mam jednego takiego sąsiada po prostu szpicel. Starszy człowiek mam do niego szacunek, ale każdy kto go wspomina to tylko jako donosiciela. Tak więc przy takim sąsiedzie lepiej załatwić sobie pozwolenie.
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
Awatar użytkownika
kola74
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 sty 2009, o 13:16
Lokalizacja: Ozorków

Post »

POZDRAWIAM wszystkich z podobnymi problemami .
Ja naszczęście po roku uporałem się ze sprawą - a raczej burmistrz . Na szczęście umorzył mi 90 % kary czyli zamiast 11.592,64zł mam 10 rat po 116zł .
Jednak są jeszcze ludzie na tym świecie , i telewizja dzięki której sprawa się nagłośniła.
JA POZDRAWIAM wszystkich z podobnymi problemami , bo to ciężkie sprawy.
rossi33
200p
200p
Posty: 205
Od: 6 mar 2007, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

No to gratuluję bo kwota jest do przełknięcia.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”