Mój kawałek świata - rivendel, cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

Rivendel nareszcie pokazałaś zdjęcia ;:49 Dużo fajnych roślinek ,rabaty też zapowiadają się ciekawie , no i na warzywniak się skusiłaś...Super....Kawał dobrej roboty odwaliłaś...
Co do czarnej agrowłókniny to ja mam ja pod truskawkami...Jestem zadowolona...chwastów nie plewię i truskaweczki mam czyste
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

rivendel pisze:
Cynamon pisze:Aguś, rewelacyjne tempo i efekty :shock: ... czytam w biegu, nadążyć nie mogę ;) i jak wszyscy ... trzymam kciuki :lol:
Ewuniu! Witaj!
Zapraszam jutro na foty :wink:
Ja też się wpraszam na foty :twisted:
Dobrze widać roślinkom u Ciebie :) Aż miło popatrzeć. Moja "stara" piwonia przesadzana w zeszłym roku, teraz się na mnie wypięła :evil: Liściorów od groma, pąka ani jednego..
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

jolami pisze:Rivendel nareszcie pokazałaś zdjęcia ;:49 Dużo fajnych roślinek ,rabaty też zapowiadają się ciekawie , no i na warzywniak się skusiłaś...Super....Kawał dobrej roboty odwaliłaś...
Co do czarnej agrowłókniny to ja mam ja pod truskawkami...Jestem zadowolona...chwastów nie plewię i truskaweczki mam czyste
Jola...Pamiętam warzywnik mojej babci spod Tarnowa.
Prawie kilometr od domu, zero podlewania, plewiła jak już nie było widać nic oprócz chwastów.
Usmiałaby się z agrowłókniny :D
I cholera wszystko było taaaaakie bycze i zdrowe.
Nikt nie pryskał roundupem czy miedzianem, nie uzywał nawozów :roll: No chyba że sypali coś na stonkę( dziadek mówił, że to na ruskich a stonka to dla zmylenia przeciwnika)...
A może ja mam coś nie tak... :roll:

Maleństwo! :D
Wpraszaj się, wpraszaj! Bardzo mi miło :D
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Aguś. Nie bywasz czasem we Wrocławiu? Zapraszam do siebie na łopatkowanie. Czy wysiałaś aksamitki? Wczoraj bawiłam się w pikowanie. Mam mnóstwo. Jak byś chciała to służę, ale przesyłać pocztą to się boję.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

ada.kj pisze:Aguś. Nie bywasz czasem we Wrocławiu? Zapraszam do siebie na łopatkowanie. Czy wysiałaś aksamitki? Wczoraj bawiłam się w pikowanie. Mam mnóstwo. Jak byś chciała to służę, ale przesyłać pocztą to się boję.
Krysiu, we Wrocławiu bywam :D
Aksamitki wysiałam, i niestety...wszystkie jakie miałam :oops:
Teraz od tygodnia latam z łopatką i aksamitką w rękach i z paniką w oczach szukam dla nich miejsca.
Obdzieliłam pół ogrodu.
:D
dziękuję za zaproszenie- na pewno skorzystam :D
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Aguś - dlatego się pytałam o aksamitki, gdyż wcześnie pisałaś, że kupiłaś sadzonki, a pamiętam Twoje zakupy. Ja też ganiam po działce i myślę gdzie to wsadzić a jeszcze muszę popikować astry, cynie. To jest dobrodziejstwo inwentarza. To czekam na wizytę - daj tylko cynk. :lol: :lol: :lol:
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

ada.kj pisze:Aguś - dlatego się pytałam o aksamitki, gdyż wcześnie pisałaś, że kupiłaś sadzonki, a pamiętam Twoje zakupy. Ja też ganiam po działce i myślę gdzie to wsadzić a jeszcze muszę popikować astry, cynie. To jest dobrodziejstwo inwentarza. To czekam na wizytę - daj tylko cynk. :lol: :lol: :lol:
no widzisz?? Jeszcze debil-sadzonki kupiłam... :oops: :oops: :oops: Te posiane takie małe jeszcze byly, a ja już chciałam mieć kolorowo :oops: :oops:
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Aga!Zaaksamitkowana na amen.

Obrazek
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Tak, Ewo. Na amen.
Dziś Dzień Matki.
jesienią posadziłam tak lubiane przez nią margerytki.
Zerwałam całe naręcze i chcę zanieść je na cmentarz.
Strasznie mi przykro, że nie zobaczy moich zielonych dokonań.
:cry:
Rozsmalkoliłam się...
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Aguś widzi, widzi ,
Twoje zielone dokonania i na pewno bardzo jest rada.
No to sobie wspólnie chlipniemy nad tymi margarytkami za naszymi Mamami.
Pozdrowienia kaśka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

No to i ja się przyłączam do chlipatek za Mamami... w tym wypadku upływ czasu nic nie zmienia, ciągle Ich brak... Moja Mama też najbardziej lubiła zwykłe polne kwiaty...

ale chyba by nie uwierzyła, że ja, takiego stuka zielonego dostanę.... :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Cóż, ja mogę tylko powtórzyć za Wami i za Ave ... moja Mama też by nie uwierzyła w moje ogrodowe szaleństwa i w to, że przeniosłam się na wieś, a w stolicy bywam raz w roku.
x-d-a

Post »

Dziewczyny, moja Mama jeśli patrzy na mnie z nieba, to chyba nie może uwierzyć, że ja latam po ogrodzie z rozwianym włosem, rozmawiam z roślinkami, a Wrocław omijam szerokim łukiem...
Wtedy, gdy Ona upiększała swój mały ogródek ja przyjeżdżałam na obiadek w kostiumiku, na obcasach i z wymanikiurowanymi paznokciami...i z trudem odróżniałam floksy od ostróżek.
Też mi dzisiaj smutno, że nie widzi mojego ogrodu, a kwiaty zaniosłam jej na cmentarz :cry:
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

Siemano Aga
No widzę postępy na działeczce
Ogromne postepy
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Kochane dziewczyny...

Wczoraj łaziłam i robiłam za długo na słońcu.
Wróciłam do domu z bąblami :(
Dobrze, że teraz będzie kilka dni deszczu.
I plecy mnie bolą...
Warzywniak odplewiony ale rabatka już zarasta... :roll:
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”