Moje poziomki

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
Thilien
100p
100p
Posty: 109
Od: 26 cze 2007, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krzeszowic
Kontakt:

Post »

Ewa, ale ładnie się prezentują Twoje poziomki - chciałabym mieszkać w takim domku z poziomkowymi drzewkami w ogródku :P Większość moich poziomek Yellow wysadziłam do ogródka. Przestały owocować, bo już chyba za zimno. Za to moja truskawka kwitnąca na różowo (Pink Panda) zaowocowała - ma 1 owoc ;) Wyhodowałam ją z nasion w tym roku. Też jeszcze jest w doniczce, ale mam zamiar ją wysadzić.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Ten domek to stara pogodynka, jak wychodzi baba to na deszcz!Dziś wsadziłam do kupy piachu w ogródku na podwórzu moje lawendy,może przezimują.Poziomki jeszcze owocują i kwitną, są między oknami(okna skrzynkowe) i raczej tez nieza dlugo zadołuję je w ogródku pana właściciela kamienicy.Truskawkę pnącą różową miałam dwa lata temu w doniczce, ale niestety nie przezimowała, w tym roku nie dostałam na placu.Znajoma z Łotwy ma je czwarty rok,ale zimują w szklarni.Pozdrawiam! :P
Krakus
100p
100p
Posty: 123
Od: 19 gru 2005, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Mam dwa pytania; czy usychające liście i łodygi poowocowe poziomek trzeba odrywać, aby nie były zagęszczone na wiosnę?.
Co ile lat trzeba odnawiać nasadzenia poziomek?.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Ja usychające łodygi, zżółkłe liście i owoce-mumie zdecydowanie obrywam.Znajomi wymieniają poziomki co 3-4 lata, ja leśne miałam pod drzewami na działce co najmniej 5 lat, potem nie miałam działki, bo nam odcięli wodę i nie miało to sensu. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Thillien,Znalazłam zdjęcie mojej różowej truskawki, oto ono: Obrazek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

A to różowa truskawka mojej znajomej z Łotwy, kilka lat przechowywana w szklarni częśc kwiatów ma różową a część białą Obrazek
Awatar użytkownika
Thilien
100p
100p
Posty: 109
Od: 26 cze 2007, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krzeszowic
Kontakt:

Post »

Ewa - piękne te truskawki. Ja mam na razie malutkie krzaczki, a kwitną na ciemnoróżowo. Owoc, pierwszy niestety zniknął - chyba ktoś się skusił.
Oto moja truskawka:
Obrazek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Pięknie kwitnie!
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Thilien pisze:Ewa - piękne te truskawki. Ja mam na razie malutkie krzaczki, a kwitną na ciemnoróżowo. Owoc, pierwszy niestety zniknął - chyba ktoś się skusił.
Oto moja truskawka:
Obrazek
I jak-rozwinęły się, owocowały?Jak będą przechowywane?
Bo moje poziomki doniczkowe owocują i kwitną nadal, w grudniu!
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 312
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

moje truskawko poziomki też kwitną i zawiązują owoce, które rosną. truskawka różowa też kwitnie na całego. Obie są zadołowane w szklarni, bo pozostawione na dworze w doniczkach pewnie by zmarzły.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Mommy_b-Jestem bardzo ciekawa dokąd Twoje truskawki różowe będą owocowały. Ja już chciałam swoje poziomki doniczkowe zadołować w górce piaskowej na podwórku, ale czerwone mają spore owoce i jeszcze dojdą.I biała i czerwona mają nadal kwiatki.Trzymam je między oknami, a jest jak na grudzień ciepło.Myślę,że tam mają 12, może 14 stopni.Bo w kuchni jest tak do 16 stopni.A okna skrzynkowe stuletnie i nieszczelne.Gdyby ścisnął mróz to wyniosę je do piwnicy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

A czy takie długie wegetowanie rośliny jej nie wyniszcza bo wydaje mi się ze te truskawki i pozomki na wiosnę zamiast rozkwitać życiem to zrobią coś kompletnie na odwrót :shock:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Zobaczymy jak przezimują i czy przezimują.A jak nie, to nowe kosztują po 1 zl od sadzonki. Damy radę.
agromadzik
50p
50p
Posty: 77
Od: 25 paź 2008, o 18:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

my mamy na działce mnóstwo dzikich poziomek,
co mamy zrobić zostawić je tam gdzie rosną, czy przesadzać??
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

To zależy od tego, co macie w planach. Jak wam przeszkadzają tam, gdzie są, to przesadźcie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”