Ogród Magdy cz.3
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Aniu,ja widziałam zdjęcia Twoich różyc 
Też są boskie
Pierwsze kwiaty Harrisona
Bałam się o pąki
i zostawiłam ją w donicy.
Jak przekwitnie to wtedy powędruje do ziemi


Kwitnie kolejna pędzona dalia

I złotokap



A to moje zakupy,robione podczas ulewy
Berberys,spory okaz ma ok. metra
I dwie budleje.
Musiałam sobie "odkupić"bo tej zimy trzy mi przemarzły,chociaż w jednej zaczyna się tlić nadzieja
Jeszcze kupiłam penstemony i "coś" ale sklerozis mnie dopadł


Też są boskie
Pierwsze kwiaty Harrisona
Bałam się o pąki
Jak przekwitnie to wtedy powędruje do ziemi


Kwitnie kolejna pędzona dalia

I złotokap



A to moje zakupy,robione podczas ulewy
Berberys,spory okaz ma ok. metra
I dwie budleje.
Musiałam sobie "odkupić"bo tej zimy trzy mi przemarzły,chociaż w jednej zaczyna się tlić nadzieja
Jeszcze kupiłam penstemony i "coś" ale sklerozis mnie dopadł


Pozdrawiam Magda 
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
No... nie zrobiłam...Karolcia pisze:Grażynko a czy zrobiłaś mu już oprysk na tego przędziorka ?
Qrzy ryj strasznie szkoda...
Gałązki wyglądają na żywe... nie wiem czy teraz jest jeszcze sens pryskać?
Pięknie kwitnie i różyczka i złotokap, na dalie na razie ( jeszcze hihih) nie zachorowałam.
Aniu - ja mam nadzieję, że ruszy w przyszłym roku...
Łaaał, Madziu,ale pięknie kwitnie Ci piwonia!!!!Szkoda , że przez kompa nie czuć jej zapachu
Bratek rzeczywiście ma wyjątkowy kolor....
Jak do zeszłej jesieni (
co to forum z ludzi robi ) średnio lubiłam róże , Twoja kwitnąca baaardzo mi się podoba.
Jesienią kupiłam parę sztuk , i tak jak obiecywał sprzedający, mają pąki!Nie mogę się doczekać ich kwitnienia!
Żółta budlea Ci odbiła ,a pozostałe zmarzły na "amen"?Może też dadzą jeszcze znaki życia?Będziesz miała więcej , po poczynionych zakupach....Może "stare" przestraszą się konkurencji?
Madziu,czy złotokap jest szczepiony?
Bratek rzeczywiście ma wyjątkowy kolor....
Jak do zeszłej jesieni (
Jesienią kupiłam parę sztuk , i tak jak obiecywał sprzedający, mają pąki!Nie mogę się doczekać ich kwitnienia!
Żółta budlea Ci odbiła ,a pozostałe zmarzły na "amen"?Może też dadzą jeszcze znaki życia?Będziesz miała więcej , po poczynionych zakupach....Może "stare" przestraszą się konkurencji?
Madziu,czy złotokap jest szczepiony?
Pozdrawiam,Małgorzata
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Faktycznie wypasiony ten berberys
Ostatnio bardzo mi się podobają berberysy. Zresztą, chyba wiesz, ze mi się podobają chyba wszystkie krzaczory kwitnące.
Jakie kolorki tych budlei będą. Jedna, po nazwie wnioskuję, ze różowa, ale ta druga ... ?
Zdjęciem złotokapu dobiłaś mnie. Moje małe g....o strajkuje. Jak go zmusić, żeby za rok zakwitł!
Róża boska. Ja też nie mogę się doczekać pierwszego kwiatuszka. Kilka razy dziennie go doglądam. Tak samo było z piwonią. Też kilka razy dziennie latałam oglądać tego pąka. Normalnie chyba zwariowałam ...
Ostatnio bardzo mi się podobają berberysy. Zresztą, chyba wiesz, ze mi się podobają chyba wszystkie krzaczory kwitnące.
Jakie kolorki tych budlei będą. Jedna, po nazwie wnioskuję, ze różowa, ale ta druga ... ?
Zdjęciem złotokapu dobiłaś mnie. Moje małe g....o strajkuje. Jak go zmusić, żeby za rok zakwitł!
Róża boska. Ja też nie mogę się doczekać pierwszego kwiatuszka. Kilka razy dziennie go doglądam. Tak samo było z piwonią. Też kilka razy dziennie latałam oglądać tego pąka. Normalnie chyba zwariowałam ...
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Małgosiu,ja to róż nie cierpiałam 
ale to forum zmienia wszystko
Teraz bym każdą chciała
Skoro zakupiłaś kilka,to pewnie będą i następne...
Złotokap,czy szczepiony?
Zastrzeliłaś mnie,nie wiem
muszę to sprawdzić
Wiolu,Afryka ma wyglądać tak:

Dziwna sprawa z tym złotokapem.
Mój zakupiony z obnażonym korzeniem,kwitł już rok temu
ale to forum zmienia wszystko
Teraz bym każdą chciała
Skoro zakupiłaś kilka,to pewnie będą i następne...
Złotokap,czy szczepiony?
Zastrzeliłaś mnie,nie wiem
Wiolu,Afryka ma wyglądać tak:

Dziwna sprawa z tym złotokapem.
Mój zakupiony z obnażonym korzeniem,kwitł już rok temu
Pozdrawiam Magda 
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nie wszystko i nie wszystkich...Karolcia pisze:Małgosiu,ja to róż nie cierpiałam
ale to forum zmienia wszystko![]()
Ja się oparłam i dalej nie lubię róż...

A teraz to nawet nie cierpię...szczególnie gdy zobaczyłam wczoraj, co mi zrobiły bruzdownice...
Kurcze...mojej najpiękniejszej róży trzy pąki zżarły.

Dobrze że ma ich więcej, i kwitnie prawie cały czas.
Ale mam od zeszłego roku inne chciejstwo - złotokap...
A po Twoich zdjęciach, to już jestem prawie pewna... musi zamieszkać u mnie...

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
nie tylko Ty tak zwariowałaś...tulipanka pisze: Róża boska. Ja też nie mogę się doczekać pierwszego kwiatuszka. Kilka razy dziennie go doglądam. Tak samo było z piwonią. Też kilka razy dziennie latałam oglądać tego pąka. Normalnie chyba zwariowałam ...
ja to jeszcze przy każdym wejściu do ogródka aparat dzierżę w dłoni, a... bo może...




