Pamiętam, że obiecałam, ale tyle różnych roślin od forumków
dostałaś, że nie wiem czy i mięty nie dostałaś.
U mnie na działce też urzędują te wstrętne nornice.

Wzruszyłam się...ada.kj pisze:Aguniu. Wreszcie się pokazałaś. Pokazałaś się i wreszcie z Twoim dawnym humorkiem. Brakowało nam Ciebie. Mam nadzieję, że na dłużej zagościsz a nie pojawisz się i znów znikniesz. A nornice wszędzie buszują. Ostatnio ich wszystkie dziury pozatykałam ząbkami czosnku. Jest jak by mniej. Zobaczymy co będzie dalej. Mam przygotowane dalsze czosnki. Wszędzie będzie czosnek![]()
![]()
ale liczę, że nie będzie nornic.


Tak...5, 6, 7 lat...a niech rośnie.Grzesik pisze:Urośnie, ale na pierwsze kwitnienie będziesz czekała baaaaaaaaaaaaardzo długo, najlepiej kupić szczepioną, zakwita bardzo szybkorivendel pisze:
Aha, dostałam nasionka glicyniii i wsadziłam do ziemi.
Urośnie coś z tego??
Dziękuję pięknie.tu.ja pisze:No nareszcie mogłam zaspokoić swoją ciekawość. Dobrze sobie radzisz w ogrodzie jak na nowicjuszkę. Nawet warzywniaka Ci się zachciało...No, no - tylko podziwiać!


Hehe...Nie rób sobie jajek z Agi.Grzesiu pisze:Eeeeee tam to może ja też zacznę........![]()
Kto mi coś da....no kto........tylko gdzie ja to wsadzę.....![]()
A poważnie mówiąc....cóż mam Ci wysłać mojego??????
Tzn. z mojej działeczki żebyś to miała bardzie urozmaiconą rivendelowską działeczkę?????
Zrób sobie liste....bo i tak coś Ci wyślę.......
Dobranoc, niebawem pokażę zdjęcia juki...Matko..Pada w oczach.Grzesiu pisze:No to już jest urozmaicenie roślinne......
Migdałka nie mam i jakoś go nie lubię......i nie wiem czemu.....
Aha kiedyś dawno, dawno temu kupiłem i mi padł........i ma uraz psychiczny i nie chcę...
A mówią że on łatwy w uprawie.....
Dobranoc Aguś....bardzo się cieszę......naprawdę