Kuklik cudowny, a mnie nie chce kwitnąć skubaniec
Skromny ogród Joli - 2009r cz.2
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3673
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Jolu, jak to nie atrakcyjne:?: : piękne fotki - pigwa cudowna- próbowałaś rozmnażać może? Mam kilka pędów nieukorzenionych- trzymam część w wodzie, a część patyków w piasku i zastanawiam się czy coś z tego będzie
Mam pigwowca- i on bez problemu się rozmnaża przez sadzonki pół zdrewniałe...
Piękna pieczarka a w zasadzie pieczara- robi wrażenie

Mam pigwowca- i on bez problemu się rozmnaża przez sadzonki pół zdrewniałe...
Piękna pieczarka a w zasadzie pieczara- robi wrażenie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Joluś u mnie pieczarki rosną na trawniku pod świerkami już od kilku lat, są pyszne
zjadamy je z wielką przyjemnością, dużo większą niż kupione
Fajny tytoń, on wspaniale pachnie wieczorami
ja to jak jakiś nochalopagus wszędzie nos mnie prowadzi, uwielbiam pachnące roślinki, od malusich fiołeczków począwszy na krzewach skończywszy
Ależ wspaniały kuklik, w tym roku sobie wysiałam mieszankę 3 kolorków takich właśnie pełnych, ale zostały zniszczone przez małego wrednielca, który odwiedził mnie z rodzicami, wysypane ze skrzynki i podeptane, a takie już były piękne sadzoneczki 
Fajny tytoń, on wspaniale pachnie wieczorami
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Agnieszko z tymi pieczarkami to jest tak
mam trochę pietra bo kilkanaście lat temu na mojej ulicy zatruła się cała rodzina, ponoć zbierali na łące pieczarki......wszyscy zmarli przeżyło tylko niemowlę bo ono ich nie jadło
Agnieszko wcale się nie dziwię że byłaś zła że Twoje sadzoneczki poszły na marne
ja kilka dni temu kupiłam też nasionka kuliku , posiałam i zobaczymy czy coś wyrośnie 
Gabrysiu to cieszę się z takiego rozwiąznia, tylko jest taki problem że wiosną jak się pieli to czy czasami się nie powyrywa tych sadzoneczek
Agnieszko wcale się nie dziwię że byłaś zła że Twoje sadzoneczki poszły na marne
Gabrysiu to cieszę się z takiego rozwiąznia, tylko jest taki problem że wiosną jak się pieli to czy czasami się nie powyrywa tych sadzoneczek

