Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 1
Witam.
Niezakłócony wzrost pozostałych zawiązków,wskazuje raczej na to że nie jest to kwestią mrozu.Niestety mocny opad zawiązków to typowa cecha wielu odmian czereśni."Rekordzistką" pod tym względem jest Regina,która zrzuca czasem owoce wielkości...jak dojrzała Królowa Majówek.Przyczyny opadu są rozmaite i długo by pisać,a i tak, na to wpływu nie masz.
Pozdrawiam.
Niezakłócony wzrost pozostałych zawiązków,wskazuje raczej na to że nie jest to kwestią mrozu.Niestety mocny opad zawiązków to typowa cecha wielu odmian czereśni."Rekordzistką" pod tym względem jest Regina,która zrzuca czasem owoce wielkości...jak dojrzała Królowa Majówek.Przyczyny opadu są rozmaite i długo by pisać,a i tak, na to wpływu nie masz.
Pozdrawiam.
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 9 kwie 2009, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Jolu, na nasionnicę i mszyce mospilan lub calypso. Wg mnie decis na mszyce to jak armata na wróbla.
I tak przy okazji, uzupełnij swój profil- skąd jesteś? U nas akacja już kwitnie więc i nasionnica lata, planowałam wieczorem oprysk ale okropnie się chmurzy od zachodu i nici z oprysku. I na jutro też burze prognozują.
I tak przy okazji, uzupełnij swój profil- skąd jesteś? U nas akacja już kwitnie więc i nasionnica lata, planowałam wieczorem oprysk ale okropnie się chmurzy od zachodu i nici z oprysku. I na jutro też burze prognozują.
- Marcin84
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 23 kwie 2009, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
u mnie na Tablicach tj. 20 złapały się 4 muszki, więc jutro wieczorem jadę z Mospilanem i za kilka dni calipso i znowu mospilan:) najlepsze jest to ze nie ma jeszcze sygnału o wylocie tego diabelstwa dla powiatu obok mnie czyli Chełmna oraz Lipna jedynie trochę dalej położonego Inowrocławia,a już się pojawiły, a przy okazji mam pytanie związane z opryskiem! drzewa mam stare i wysokie oprysk jedynie działa jak się dokładnie opryska owoc tak? tylko jak dojść do korony:-/ wątpię aby każdy owoc dostał potrzebną dawkę
Czereśnia
Marcin;z opryskiem musisz sobie sam poradzić,ktoś pisał,że ma 5-cio metrową lancę do oprysku,chociaż pytałem w sklepach ogrodniczych,to nigdzie nie mieli ,może znajdziesz np.w Bydgoszczy.
Byłem dzisiaj na działce,sprawdzałem tabliczki,pytałem sąsiadów - muszki nie widać,na razie.
Wszystkich Pozdrawiam Ryszard
Byłem dzisiaj na działce,sprawdzałem tabliczki,pytałem sąsiadów - muszki nie widać,na razie.
Wszystkich Pozdrawiam Ryszard
Na pierwszej pozycji na tej stronie tu kliknij masz lancę długości 3 metrów dodaj do tego drabinę malarską i drzewa masz opryskane. Mam taką osobiście i nawet w moim temacie o działce są zdjęcia z wykonywania oprysków. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Ryśku, jesienią kupiłyśmy 5-cio metrową lancę w ogrodniczym, plastykowa, rozsuwana, można z niej zrobić np 4- lub 3 metrową. Qrcze, niewygodna, trudno nią manewrować, no bo długaśna!.
Do wszystkich owocków czereśni i tak nie sposób dotrzeć z opryskiem, część ich jest schowana pod liśćmi na gałązkach. Na dodatek opryskiwacz niewygodny, szybko z niego ucieka ciśnienie, tak więc do oprysków u nas dwie osoby potrzebne; jedna manewruje lancą, druga nosi za pierwszą opryskiwacz i dobija od czasu do czasu ciśnienie. Za jednym napompowaniem nie opryska się całego drzewa, a mgiełka powinna być, by dotrzeć z opryskiem do możliwie największej ilości owoców
Do wszystkich owocków czereśni i tak nie sposób dotrzeć z opryskiem, część ich jest schowana pod liśćmi na gałązkach. Na dodatek opryskiwacz niewygodny, szybko z niego ucieka ciśnienie, tak więc do oprysków u nas dwie osoby potrzebne; jedna manewruje lancą, druga nosi za pierwszą opryskiwacz i dobija od czasu do czasu ciśnienie. Za jednym napompowaniem nie opryska się całego drzewa, a mgiełka powinna być, by dotrzeć z opryskiem do możliwie największej ilości owoców
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Nie jestem do konca pewien ale raczej widziałem takie długie lance w Leroyu. Nie powiem na 100% bo nie bylem na kupnie jeszcze.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Witam! Myślę że w przypadku wymienionych preparatów, które działają układowo nie trzeba opryskać drzewa w 100%. Oczywiście tak by było najlepiej, ale nie zawsze jest to możliwe... Ja ostatnio opryskałem bardzo małą dawką mospilanu na mszycę i pozostawiłem nie opryskane dwie gałęzie aby to sprawdzić. Okazało się że mszyca z opryskanych liści zniknęła w większości po 2 dniach, a na tych nieopryskanych po 3, ale na niektórych przyrostach jeszcze nieco zostało także w 4 dniu. Teraz i tam jest czysto.
Także jeśli przeoczymy jakieś owoce myślę że oprysk w normalnej dawce i tak zadziała
A co do nasionnicy - u mnie jeszcze nie widać komunikatów, robinia akacjowa też jeszcze nie kwitnie, ale jestem w gotowości
Także jeśli przeoczymy jakieś owoce myślę że oprysk w normalnej dawce i tak zadziała

A co do nasionnicy - u mnie jeszcze nie widać komunikatów, robinia akacjowa też jeszcze nie kwitnie, ale jestem w gotowości

Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy