Moje miasto - mój ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Róże przetrwały zimę i puszczają pędy. Ciekawe, kiedy pojawią się mszyce, mrówki i to szare coś na liściach - przez zimę zapomniałem ogrodniczej terminologii!;-) Jednak fakt, że historyczna Zefiryna Drouhin przeżyła zimę napawa mnie optymizmem - to w końcu pierwsza zima mojej pierwszej róży w glebie innej niż doniczkowa! Trzeba będzie chyba zrobić mały porządek, odgarnąć kopczyki z ziemią. Powojnik "Pixie" chyba w większości poległ. Nie spodobał mu się polski klimat. Chyba trzeba pożółkłe, uschnięte gałązki zupełnie wyciąć.

Już wkrótce znowu trzeba będzie zadbać o kwiaty pod ulicznymi drzewami, które pracownicy służb oczyszczania miasta, jak tylko mogli, skutecznie starali się wyplenić, wykonując polecone im odgórnie bezsensowne (a może się mylę?) prace w stylu przekopania ziemi pod każdym drzewem. Czy robi się to w jakimś konkretnym celu? Nie wiem.

Na razie zieleń powoli budzi się do życia, nie zważając na to, jak ludzkość bardzo za nią tęskni. Trawniki usiane są butelkami po "Królu" czyli piwie królewskim i "Balsamie Pomorskim". Zimą nie chciało mi się ich zbierać - postanowiłem strajkować. Wygląda więc na to, że wystarczy dwóch koneserów, wiernych konkretnym napojom, żeby zaśmiecić całą krótką uliczkę.

Połowa słupków zainstalowanych na uliczce poległa. Bardzo łatwo je zniszczyć, nawet jeżeli je się przypadkiem (?:-) ) kopnie. Niestety trawniki przy skrzyżowaniach i wjazdach na podwórko są - przy krawężnikach - elegancko rozjechane (w tych miejscach słupki najkrócej się "broniły")

Wkrótce jednak może zrobimy spotkanie mieszkańców z sąsiedztwa i pomyślimy co można zaradzić:-)

Na pewno nie zamierzam się poddawać - nie warto :D

Wiktor
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Słupek - dupek.
jak się położy kamulec lub kwał betonu pomalowenego na czerwono,
to nawet podwórkowy terrorysta nie zaryzykuje najazdu i urwania zderzaka. :twisted:
Wiktorze, sposobem, sposobem w debili!
A na pociechę, podsyłam Ci moje, zaroślowe, libacyjne cuda :wink:

Obrazek

A róże tnij dopiero, gdy brzoza puści liście ( skoro nie masz forsycji) :lol: .
Teraz możesz dać im jeść, czyli granulowanego obornika lub nawozu do pomidorów.
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

A propos kamuli. Jako, że zieleni jeszcze żadnej zaprezentować nie mogę, choć w sąsiedztwie bardziej doświadczeni właściciele ogródków posadzili krokusy i prymulki (ja oczywiście o tym nie pomyślałem, a i jakoś nie chciało mi się trochę grzebać w zimnej glebie :wink: ) Umieszam więc fotki z przed jakichś 4-5 lat z wycieczki do Włocławka, niewielkiego miasta na Kujawach, skądinąd bardzo ciekawego.

Kamienne muchomorki :D Jako, że lubię wszelkie przejawy spontanicznej, ludzkiej twórczości, sfotografowałem je. Oczywiście, że lepiej byłoby im bez wydeptanego trawnika i może nie w centrum miasta, ale "słowiańska fantazja" granic nie zna :D

Obrazek Obrazek
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dołożę coś od siebie - to mój przyblokowy - na początku było ciężkawo, ale teraz nie narzekam, raczej nie ma strat a okoliczni mieszkańcy jak najbardziej sobie cenią mój trud i pracę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Piękne i zjawiskowe!
Bardzo mi miło, że umieściłeś tutaj swoje zdjęcia i ozdobiłeś tym samym mój skromny wątek :D
Gratuluje i pomysłu i zapału do pracy! I kto by pomyślał, że można tak zorganizować zwykły osiedlowy trawnik. Super!

Pozdrowienia

Wiktor :)
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

A tutaj nowe zdjęcie fragmentu mojego mini-ogródka. Zastosowałem tutaj taki fortel: przesadziłem maleńki niebieski kwiatek z pobliskiego Skaryszaka w zeszłym roku. W tym roku proszę jak się rozrósł. Dzięki forumowiczowi adamza07 dowiedziałem się, że to przetacznik ożankowy (veronica chamaedrys). Jestem zadowolony z efektu kolorystycznego :D
Błękitny przetacznik "wpasował się" w różowy zawciąg nadmorski (armeria maritima) i biały zawciąg nibyzawciągowaty (armeria pseudoarmeria) :D Obok macierzanka (chyba cytrynowa), zawciąg, który jeszcze nie raczył zakwitnąć i gęsiówka, która postanowiła przekwitnąć na dzień-dwa przed zrobieniem zdjęcia :x

Pozdrowienia

Wiktor :) Obrazek
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Post »

I wyszło bardzo ładnie - kolorowo :D
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

dzięki! :)

W.
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Aktualny widok, po dzisiejszym deszczu :D

Pozdrowienia

Wiktor :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

A róża .... :shock: w takich trudnych warunkach ma tyyyyle pąków!
Dla mnie to rewelacja. Wiktorze pozostaje mi gratulować .
Podniesiesz ją do góry?Podwiążesz?Dałeś jej jeść ,może znowu należy ją podsypać?
Naprawdę brawo... :D ;:63
VitoPL
100p
100p
Posty: 108
Od: 29 wrz 2007, o 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dziękuję KaRo. Też jestem z niej zadowolony i moi sąsiedzi także :D Chyba się rzeczywiście spisała na medal. Na razie dłuższe gałązki są poprzeplatane poziomo (bo gdzieś przeczytałem, że tak trzeba) za ogrodzeniem, bez podwiązywania. Drugi krzew po prawej ma jeszcze za krótkie gałązki, więc się nie da. Może spróbuję coś podwiązać, jak przekwitnie. Szczerze mówiąc jakoś mi się w końcu nie udało jej szczególnie nawieźć, tyle tylko, co nawóz w płynie do róż Biopon. Ale może czymś jeszcze nawiozę tyle, że do takiego małego ogródka musi być także chyba niewiele nawozu.

Umieszczam fotki z wczoraj

Pozdrowienia

Wiktor :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Post »

Dzielna różyczka i kwitnie jak na różę przystało ślicznie :D W moim przyblokowym na jedynym krzaczku róży jeszcze pączki siedzą :D
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
-Neo-
50p
50p
Posty: 64
Od: 26 maja 2011, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Ireland

Re: Moje miasto - mój ogród

Post »

Wiktor nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz ale po przeczytaniu jednym tchem całego wątku musiałem zostawić jakiś ślad :uszy Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co robisz!!! To naprawdę niezwykłe, że swoim działaniem potrafiłeś zaktywizować całą lokalną społeczność, żeby razem działać na rzecz Waszego najbliższego otoczenia. To nie tylko upiększanie osiedla ale i najwspanialszy przykład odbudowywania społeczeństwa obywatelskiego od podstaw! Imponuje mi Twoje zaangażowanie i fantazja z jaką podchodzisz do misji 'Zielonego Frontu' ;:180 metoda 'na aksamitki', planowanie skoku ze schodów na złodzieja kwiatków ;:215 - to wszystko wywoływało u mnie uśmiech od ucha do ucha ale też wielki podziw i uznanie. Piękne modrzewie, trawnik, ukwiecony balkon, rabatka pod drzewem i piękna Zephirine, która przez ten czas na pewno porosła całe ogrodzenie - dzięki temu Wasza najbliższa okolica stała się pięknym zielonym zakątkiem ale zyskaliście też nowe więzi sąsiedzkie i połączoną siłę do dalszego działania.
PS: byłoby fajnie gdybyś tu jeszcze czasem zajrzał, opowiedział nam jak przez ten czas zmieniał się Wasz zielony zakątek i czy Wasz Zielony Front nadal wypełnia swą misję ;:333
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”