Początki - ogródek roslynn

[RomciaW]

To już teraz wiem dlaczego Twoja wisteria tak rośnie a moja marniutka przeczytałam sobie wszystko co napisałaś u Alinki i lecę na wieś jak teraz pojadę

[roslynn]

Tomku, glicynię kupiłam w tym roku i o ile pamiętam pan pisał, że jest ona 3-letnia. Może na drugi rok będzie miała chociaż jeden kwiatek
Codziennie ide do niej pogadać i i zobaczyć jak się czuje. Chyba mam fioła na jej punkcie dlatego dałam jej co tylko mogłam. Byle nie przesadzać . Miała bardzo duży korzeń jak sadziłam i chciałam, żeby miała co jeść

Romko, zawsze u nas mówią, że co naturalne to zdrowsze

[EdytaB]

Cześć Sabinko - widzę, że glicynia rządzi super , ji nie udało się jej utrzymac a wychodowałam (eksperymentalnie) z nasiona. Potem coś źle zrobiłam i padła.
Ta propozycja pociągnięcia jej w formie drzewa jest dobra zobacz jeszcze u Eweliny.

Powodzenia w pracy

[roslynn]

Zobaczę Edytko
Też myślałam o nasionkach na początku ale jak usłyszałam, że zakwitnie po 7 latach to zapał mi przeszedł. Ta za to jest szczepiona i mam nadzieję mocniejsza

[MirkaS]

Sabinko
powodzenia w nowej pracy, będzie dobrze. Jeśli mogę zapytać, gdzie jest to śliczne jezioro?

[danutab]

Sabino pigwa to duże drzewo z owocami jak gruszka.Ja nie mam
pigwy alemoja sąsiadka ma i zawsze mi daje.Ja mam tylko krzak pigwowca.

[JAKUCH]

WITAJ SABINKO cieszę się ,że mnie odwiedzasz , no ale teraz będziesz miała trochę mniej czasu na pogaduchy z nami ,ale więcej pieniążków na kwiatuszki do ogródka . powodzenia w pracy

[RomciaW]

Ja tez ma mam krzak pigwowca ale na pigwówkę wystarcza owoców
teraz jak pojadę to moja wisteria też dostanie nature nie wiem czy widzałaś kwiaty pigwowca

[roslynn]

Mirka dzięki
A jezioro jest w Swornychgaciach.

Danusiu zawsze mylę te dwa rodzaje ale wiem o co chodzi. Ja mam też pigwowiec

Jadziu dzięki, wczoraj byłam pierwszy raz i nie jest tak strasznie. Po prostu nie jestem jeszcze tak szybka jak moja zmienniczka. Muszę zerkać na kody ale w końcu naumiem sie na pamięć No i pieniążki właśnie na takie drobiazgi miały być.

Romko, kwiaty pigwowca tak, ale pigwy nie , bardzo piękny widok i kolor przeuroczy i dlatego żałowałam, ze jeszcze nie kwitł w tym roku. Odchorował przesadzanie i dlatego pewnie tak wyszło.

[RomciaW]

To wniosek z tego że wszystkie mamy krzak pigwowca tak Sabinko
mój tak wyglądał tydzień temu

[EdytaB]

A mój pewnie za pare lat (jeśli wkońcu się przyjmie) cos kaprysi.

[roslynn]

Romko, Edytko znam ten piękny kolor kwiatków i strasznie mi się podoba. Mój pigwowiec był przesadzany kilka razy i swoje widać musi odchorować. Moja mama mówi, że dosyć wrazliwy i zawsze przecierpi takie wałęsanie sie z nim z miejsca na miejsce.
Romo dosyć spory ten Twój krzaczek
Cóż Edytko , my chyba razem będziemy czekać aż nasze krzaczki w końcu przestaną kaprysić

To złotokap u moich rodziców. Też bym taki chciała i może kiedyś będę miała. Ale tak pięknie wyglada gdy kwitnie, że musiałam wstawić fotkę i pokazać.
Kiedyś brałam tabletki by odzwyczaić się od palenia papierosów. Czytając ich skład okazało się, że znajduje się w nich trucizna, która występuje w złotokapie ale teraz nie wiem gdzie, chyba w kwiatkach.
W każdym razie to taka mała ciekawostka dla mnie była. Ta trucizna w małych ilościach brana codziennie miała powodować zanikanie głodu nikotynowego. Po prostu go wypierała.

[JAKUCH]

SABINKO ciekawa informacja o złotokapie . Może gdyby tak dziennie possać jeden płatek może by człowiek się odzwyczaił od tego świństwa . Okaz super . Nie wiem dlaczego jak mi się podoba jakaś roślinka to albo nie umiem jej kupić albo jest za wielgachna . Wisteria i złotokap dwa wielkoludy ale piękne papa

[tomko34]

Sabinka,ten fioł na punkcie wisterii jest jak najbardziej pozytywny,w przyszłym roku będzie kwitła po takich witaminkach,mówię ci,a pochwal się jeszcze czy dzięki tej truciźnie ze złotokapu poradziłaś sobie z nałogiem do drugiej trutki

[x-d-a]

Sabinko, śliczny złotokap, ale trzeba z nim bardzo uważać, bo cały, caluteńki jest trujący
Zwłaszcza nie powinno się go hodować, gdy się ma małe dzieci.
Pozdrawiam.