Kiedy siałaś skorzynele, moja chyba nie wykiełkowała
U Agnieszki
Madziu, rzodkiewka z tunelu, już od dwóch tygodni jem swoją.
Skorzonery,wstyd się przyznać, jeszcze nie wysiewałam, ale jutro - przy święcie pracy - zamierzam z pomocą ostro wziąć się do roboty, bo zaległości mam wielkie na działce. A jak skorzonerę siałaś? Mnie w tamtym roku wschodziła dość długo, ale wzeszła, a siałam punktowo na redlince. Mnie za to nie wzeszła w tym roku marchewka i pietruszka, już dwa tygodnie od siewu minęło. Chyba będę musiała siać jeszcze raz
Skorzonery,wstyd się przyznać, jeszcze nie wysiewałam, ale jutro - przy święcie pracy - zamierzam z pomocą ostro wziąć się do roboty, bo zaległości mam wielkie na działce. A jak skorzonerę siałaś? Mnie w tamtym roku wschodziła dość długo, ale wzeszła, a siałam punktowo na redlince. Mnie za to nie wzeszła w tym roku marchewka i pietruszka, już dwa tygodnie od siewu minęło. Chyba będę musiała siać jeszcze raz
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Aga, jeśli dwa tygodnie temu siałaś marchewę i pietruchę ..to one mają jeszcze czas na wschody...nawet do 4 tygodni
A jak pomidory?
A jak pomidory?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Judyta, pomidorów trochę ocalało, część wysadzona, część jeszcze czeka w domu i jutro pójdzie do folii. Te od Ciebie w domu zawiązały już owoce
Magda redlina to taki usypany wał ziemny, na którym się sieje między innymi skorzonerę, można i inne korzeniowe. Nie wiem, co Ci poradzić, po czterech tygodniach powinna już wzejść.
Ja na razie z marchewką i pietruchą poczekam, za radą Judyty, chociaż moje wysiewy były przykryte włókniną, a to powinna przyspieszyć wschody.
Magda redlina to taki usypany wał ziemny, na którym się sieje między innymi skorzonerę, można i inne korzeniowe. Nie wiem, co Ci poradzić, po czterech tygodniach powinna już wzejść.
Ja na razie z marchewką i pietruchą poczekam, za radą Judyty, chociaż moje wysiewy były przykryte włókniną, a to powinna przyspieszyć wschody.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
Magda, skorzonera znacznie lepiej rośnie na redlinie, a że ma bardzo długie korzenie to i potem łatwiej jest ją wykopywać. A siewki, nie wiem, za bardzo jak je nazwać, takie podobne nieco do pora, pojedyncze. Ja siałam w ten sposób, że w jeden punkt sypałam kilka nasion, zawsze któreś wzeszło.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
Ho, Ho Dziewczyno miła, jakie u Ciebie smakowite tematy! Śliwki, jabłuszka, brzoskwinki, jeżynki, warzywka, jakie kwiaty!
I to wszystko na 350m??? Nie wierzę. Niezła z Was lubartowska ekipa! Poczynacie sobie!!!Dzięki za zaproszenie

Ale, czytałam coś o wpisowym dla "pozamiastowych"... I czy dobrze zrozumiałam- chodzicie jeszcze z Przemkiem do szkoły?
I to wszystko na 350m??? Nie wierzę. Niezła z Was lubartowska ekipa! Poczynacie sobie!!!Dzięki za zaproszenie
Ale, czytałam coś o wpisowym dla "pozamiastowych"... I czy dobrze zrozumiałam- chodzicie jeszcze z Przemkiem do szkoły?
Pozdrawiam, nigella
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
chodzą regularnie, nie wagarując ni razu i raz w miesiącu robią skok na kasęnigella pisze:chodzicie jeszcze z Przemkiem do szkoły?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Widzę, że Judyta już wyjaśniła nasze chodzenie do szkoły. Oj, chodzimy, chodzimy, nie wagarując, niestety - uczniowie mają jednak większe prawa 
Nigello, no pewnie, że wpisowe być musi - jakaś bylinka na przykład albo cebulka
A tak bez żartów, dziewczyny - Judyto i Nigello - to może zaplanujemy jakiś skok na lubartowsie ROD-y
Przemek też na pewno ochoczo dołączy 
Nigello, no pewnie, że wpisowe być musi - jakaś bylinka na przykład albo cebulka
A tak bez żartów, dziewczyny - Judyto i Nigello - to może zaplanujemy jakiś skok na lubartowsie ROD-y
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Jestem całą gębą za....Gospodarze RODziarze -wymyślajcie termin 
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
No termin to dostosowany do gości - ale dla mnie wykluczone 2 weekendy 16-17 oraz 24-24 maja, wtedy sprawdzam matury. Może być najbliższa niedziela albo jakiś inny dzień, decydujcie Wy.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
No, popatrz Ago, jak to swój do swego ciągnie! Nawet intuicyjnie!
Wzruszyłyście mnie swoją gościnnością
Dziękuję, baaaaaardzo chętnie!!! Jedyny problem, to, podobnie jak u Ciebie
brak czasu. Ale nie szkodzi- mieszkamy tak blisko, że właściwie możemy spotkać się w każdej chwili- na np. zieloną herbatę czy floksa... Zgadamy się. Pięknie pada!
Wzruszyłyście mnie swoją gościnnością
brak czasu. Ale nie szkodzi- mieszkamy tak blisko, że właściwie możemy spotkać się w każdej chwili- na np. zieloną herbatę czy floksa... Zgadamy się. Pięknie pada!
Pozdrawiam, nigella



