Leśny ogród Moni68 cz.3

[Monia68]

Tomku, dziękuję za odwiedziny Zdjęcia zaczynają się chyba od 15 strony
Hosty polecam- są bezproblemowe i wyjątkowo piękne Podobnie żurawki, żuraweczki i tiarelle.

[mariasen]

Moniko, w pierwszych dwóch latach tak reagowałam na ugryzienia meszek, teraz na szczęście trochę się uodporniłam i nie mam już takiej opuchlizny. Może u Ciebie tez tak będzie.

Nie dziwie się ze kochasz swój las.

[Monia68]

Majko, oby tak było, jak piszesz Chociaż u mnie z tymi meszkami to rodzinne, Mama ma tak samo od dzieciństwa

[danutab]

Moniu tu mnie zawsze zachwyca.Lubię bardzo tę atmosferę
lasu a w nim część ogrodu tam można cudownie odpoczywać.

[Monia68]

Danusiu, bardzo Ci dziękuję Las działa bardzo kojąco...

[LILA 51]

Moniko, meszki dość skutecznie odstrasza zapach wanilii. Ja stosuję olejek waniliowy, naprawdę pomaga, smaruję odkryte części ciała i mam spokój naokoło godzinę. Co jakiś czas powtarzam ten zabieg, polecam.
Miłego dnia

[Monia68]

Lilu, bardzo Ci dziękuję Zupełnie zapomniałam o wanilii, zapewne dlatego, że w moim ogrodzie ich nie ma. Będę pamiętać!!

[Babopielka]

A ja od dawna podziwiam Twoje rododendrony ,nawet bez kwiatów wyglądają imponująco ,nie to co u mnie ale nie można mieć wszystkiego -niestety

[Monia68]

Bożenko, już nie mogę się doczekać, kiedy zakwitną...wszystko opóźnione w tym roku

[Babopielka]

Moje mizeraki już zaczynają kwitnąć ,tylko ten nowy nabytek Gartendirektor Rieger coś marnie wygląda po zimie ,chyba się z nim pożegnam

[Monia68]

Bożenko, daj mu jeszcze szansę. Zima była długa, mroźna...rośliny muszą mieć czas, żeby się zregenerować. Teraz najważniejsze jest podlewanie, nie mogą mieć za sucho. Mam nadzieję, że nawiozłaś je miesiąc temu? Ja zawsze pod koniec marca lub na początku kwietnia daję obornik, a teraz nawóz do kwasolubów.

[Monia68]

Nareszcie pada

[Bogusia2]

Moniko, nawóz dla Rododendronów (dla kwasolubów ) dajesz w granulacie czy w oprysku? I jak dużo pod jeden krzew, żeby nie przedobrzyć. Ja myslałam, żeby je opryskać albo magiczną siłą, albo mieszanką, którą Hania polecała: 2 l wody plus łyżeczka siarczanu magnezu, potasu i maleńka łyżeczka chelatu żelaza, na liście i pod liście.

[x-T-s]

No widzisz i do Ciebie deszczyk doszedł
u mni eokrutnie wieje ale ciepło się zrobiło jest +15

[Bogusia2]

Mam nadzieję, że u mnie też pada, bo na Woli kiepsko, ledwie zmoczyło chodniki