Co jest na 4 zdjęciu?
Powolna metamorfoza - 2009. cz. 3
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Trochę jestem zawiedziony zapachem azalii. W tamtym roku 2 kwiaty pachniały na pół ogrodu, a w tym trzeba podejść, żeby poczuć cały krzew
Musi dojrzeć?
Róża próbuje kwitnąć już od 2 tygodni. I nie może tego pąka rozwinąć. Może noce za zimne? Albo ten wiatr, który ją ciągle plącze? Wkurza mnie już ten wiatr, dmie jak nad oceanem
Tulipan to najprawdopodobniej 'Happy Generation'
A na 4 zdjęciu jest porzeczka. Biała
Róża próbuje kwitnąć już od 2 tygodni. I nie może tego pąka rozwinąć. Może noce za zimne? Albo ten wiatr, który ją ciągle plącze? Wkurza mnie już ten wiatr, dmie jak nad oceanem
Tulipan to najprawdopodobniej 'Happy Generation'
A na 4 zdjęciu jest porzeczka. Biała
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22085
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
A ... "pompon" nad azalią to co to?
Co z tym pąkiem róży,czy na pewno dajesz jej wystarczająco pić,bo to może byc przyczyna,że się nie rozwija tak długo.
W pogodzie jest wszystko ok jak dla róży ,prawie lipcowe temperatury.
Podejrzewam,że "mieszkanie nad oceanem" przesusza mocno glebę.
Zrób wokół niej "fosę" i podlej jej tak ze 20 -25 litrów na jeden raz .
Powinno pomóc.
Co z tym pąkiem róży,czy na pewno dajesz jej wystarczająco pić,bo to może byc przyczyna,że się nie rozwija tak długo.
W pogodzie jest wszystko ok jak dla róży ,prawie lipcowe temperatury.
Podejrzewam,że "mieszkanie nad oceanem" przesusza mocno glebę.
Zrób wokół niej "fosę" i podlej jej tak ze 20 -25 litrów na jeden raz .
Powinno pomóc.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Pompon nad azalią to lilia, którą sadziłem 20 kwietnia. Miała takie "pompony" jak dotarły do mnie cebulki, tylko rosły w bok. Nie wiedziałem jak wsadzić. Zdecydowałem tak, żeby cebulka miała własciwą orientację, wtedy Pompon leżał na boku. I przysypałem całkowicie ziemią. I wylazły, przebiły się. Więc tym samym na pytanie Nalewki, czy można już sadzić lilie odpowiadam - można. 
Różę boję sie przelać. Wiatr wysusza jej bardzo liście, ona ma długie zwisające pędy i targa nimi niemiłosiernie, liście zahaczające o kolce drą się w strzępy, i podarte zrzuca, więc dużo jej energii idzie pewnie na odbudowe liści. Ziemie w donicy mam podobnie jak u Ciebie przysypaną kamieniami, więc nawet nie widzę, czy przesycha.
Pąków naliczyłem na niej 4

A z ciekawostek: takie pąki wśród kwiatów jabloni oznaczają, że siedzą już w nich robaki. Wczoraj wszystkie obrywałem
Dużo tego

Różę boję sie przelać. Wiatr wysusza jej bardzo liście, ona ma długie zwisające pędy i targa nimi niemiłosiernie, liście zahaczające o kolce drą się w strzępy, i podarte zrzuca, więc dużo jej energii idzie pewnie na odbudowe liści. Ziemie w donicy mam podobnie jak u Ciebie przysypaną kamieniami, więc nawet nie widzę, czy przesycha.
Pąków naliczyłem na niej 4

A z ciekawostek: takie pąki wśród kwiatów jabloni oznaczają, że siedzą już w nich robaki. Wczoraj wszystkie obrywałem

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
One robią robaczywe jabłka
W sklepach takich nie ma, bo w sklepach są pestycydowe
A Ty, Mariolu wypatrzyłaś jakies pąki u siebie? Bo chyba wybieralaś się na poszukiwania?
W sklepach takich nie ma, bo w sklepach są pestycydowe
A Ty, Mariolu wypatrzyłaś jakies pąki u siebie? Bo chyba wybieralaś się na poszukiwania?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
to nie jest POWOLNA metamorfoza!
a raczej sprint
zwłaszcza dotyczacy rózycy
.........b. subtelny paczuś ja bym podlała hmmm
Krzysiu a dlaczego ty nie sadzisz "angielek"?
cmokasy z gór
a raczej sprint
Krzysiu a dlaczego ty nie sadzisz "angielek"?
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
W xiążce "Jak chronić rośliny przed szkodnikami" Thomasa Lohrera przeczytałem takie coś:

Czyli co, zabijałem niewinnych?Problemów w ogrodzie przysparzają głównie ślimaki nagie. Ślimaki muszlowe w większości nie mają znaczenia jako szkodniki, gdyż odżywiają się głównie obumarłym materiałem roślinnym.
[...]
Jeśli chodzi o pomrowa wielkiego (Limax maximus), to osiąga on wprawdzie złowieszczą długość 15 cm, lecz jadłospis tego plamistego ślimaka składa się głównie z martwych, obumarłych tkanek roslinnych. Dlatego żeruje często na pryzmie kompostowej, praktycznie nie wyrządzając w ogrodzie szkód.

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Szczawik deppego - poziomka 'Baron Solemacher' - nie wiem co - Cherry Defoe - Percy Wiseman 
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz


