Mój ogródek - chatte - cz.6

[jollla500]

Izuniu powiem Ci tak, kwitną u Ciebie prześliczne kwiaty ale chciałam napisać o polnym bratku trójbarwnym. Ostatnio zauważyłam że wyrósł mi taki bratek, prześliczny i taki maluśki

Będąc dziś na spacerze zobaczyłam jak pełno go rośnie na polu, przyniosłam do domu i jutro posadzę i oby się przyjął bo strasznie mi się podoba

[x-d-a]

Izo,
czy ja dobrze wypatrzyłam na jednym ze zdjęć ślicznego kiciusia w trakcie drzemki w "pięknych okolicznościach przyrody"?
Wspaniały wiosenny ogródek pokazałaś!

[chatte]

Jolllu, bardzo słusznie! Fiołek trójbarwny to ziółko, ale tez sliczny kwiatek. A z fiołkiem rogatym daje takie prześliczne krzyżówki, że żal nie mieć tego w ogrodzie
Spróbuje znaleźć zdjęcia tych krzyżówek - miałam ich kilka.

Dalo, dobrze wypatrzyłaś, to kotek, który przyszedł do nas poprzedniej zimy szukając pomocy.
Bardzo lubi spać w tym miejscu, pod tawliną
Dziękuję za komplement

[kogra]

Izuś piszesz że nie możesz mnie dogonić a Ty masz już lato u siebie.
No i narcyzki cudnie pachnące starej daty, które trudno już zdobyć.
Ale będę miała je...... już niedługo...... ;:49 prawda ?
Te które Ci się podobały już przekwitły, więc chyba wcześniej je dostaniesz.
Kocio zamelinowany w cieniu tak jak moje - czy też wylegują Ci kwiatki ?
Mnie chyba poległy czosnki pod ich ciężarem i to w kilku miejscach.
Chyba lubią te podlewane i wilgotna ziemia je chłodzi.
Teraz to ja będę gonić Ciebie.

[mag]

No i narcyzki cudnie pachnące starej daty, które trudno już zdobyć.

No właśnie Izuniu, jak to jest z tymi narcyzkami? Mam niby takie same, wykopane ze starego poniemieckiego ogródka. Twoje już w pełni rozkwitu, a moje nawet jeszcze pąków nie mają, kwitną zawsze dopiero w drugiej połowie maja

[Fleur 78]

Kwiatuszku, cos ostatnio rzadko na forum zaglądasz ...

Zaglądam, zaglądam, tylko mało gadam, bo oszczędzam czas na "buszowanie" ...

Korony Ci nie chcą rosnąć? Moze marzną? Na zimę wskazane jest okrycie z liści.
Mnie kiedyś jedna przepadła. Kupiłam następną i zaczęłam przykrywać. Od tego czasu mam ich coraz więcej

Pamiętaj, Izuniu, że u mnie zimy są znacznie łagodniejsze niż u Ciebie. Za to ziemia jest ciężka a w zimie zawsze bardzo mokro, więc raczej po prostu gniją... Może powinnam dodawać więcej piasku, przygotowując dla nich miejsce. A może "ktoś" je zeżera, zamiast od nich uciekać...

Jak poznałaś, ze te fiołki są piegowate? Zdjęcie wyszło mi nieostre i prawie tych piegów nie widać...

Poznałam, bo jestem bystra i inteligentna!
(Widocznie zdjęcie nie jest takie złe.... a ja takie właśnie posadziłam 2 lata temu. )
Podejrzewam, że zostały zdominowane przez jakąś inną roślinę, bardziej inwazyjną...

A cały żółty krzaczorek, to jak pisałam, tawuła japońska, natomiast zielony żółto kwitnący, to zwykła mahonia.
Alutka, jaki ja mistrz? Ja się wciąż uczę!

Chodziło mi o mahonię, czyli nie jest ze mną tak źle...
A mistrzem jesteś i już! Potwierdziłaś to m. innymi swoim ostatnim zdaniem. Bo dla kogo mahonia zwykła, dla tego zwykła... Ja jeszcze 3-4 lata temu o takiej roślinie nie słyszałam...

Buziaczki jak kociaczki!

[chatte]

Jakie lato, Grażynko?
Narcyzy rzecz jasna bedziesz miała!
A koty oczywiscie wylegują, szczególnie płożące rosliny, stąd bardzo szybko zrezygnowałam z pierwotnego pomysłu, zeby pod tulipanowcem od południa zrobic skalniak. Teraz rosna tam prawie wyłącznie krzewy
A ja Cię wciąż gonię! U Ciebie już kwitną orliki! A u mnie dopiero zielone pączki mają ...

Madziu, nie mam zielonego pojecia, dlaczego u Ciebie kwitną w połowie maja
U mnie dopiero zaczynają. Na razie kilka rozkwitło, a mam ich dość dużo Może pełnia kwitnienia tez przypadnie na połowę maja? ;)

Alutka, wątpię, żeby coś zjadło korone, raczej zgniła.
Słoneczko, wybacz, ze nie pomyslałam o Twojej inteligencji Przecież to oczywiste, że tylko dzięki niej mogłaś prawidłowo odczytac moje felerne zdjęcie No, bezmyślna po prostu jestem!
Mahonia zwykła, czyli pospolita - dla mnie bardzo pospolita, bo szwęda mi sie po całym ogródku.
A jest jeszcze inna, nie zwykła, nazywa się Winter Sun. Poznałam ją nie tak dawno, na forum oczywiście

Pysie jak konisie!

[mag]

Izuniu, dla Ciebie Pamela J. w pełnym rozkwicie Kolor tym razem bardzo wierny. Podlałam ją gnojóweczka, żeby szybciej jakieś odrosty na odkłady wypuściła.

[Ave]

Izuś, ale tu u Ciebie się dużo dzieje
Pospacerowałam po pieknym, wiosennym (a właściwie - letnim) ogrodzie i jestem zachwycona. Rośnie i kwitnie u Ciebie wszystko w takim tempie, że moje nie dogonią, choćbym popędzała swoje zieleninki

[chatte]

Madziu, śliczna! Piekny kolorek Moze da jakis odroscik

Ewulek, niemożliwe! Przecież w Łodzi ciepły klimat! Chyba, ze masz jakiś specyficzny mroźny mikroklimat Ale teraz coraz cieplej, to nawet najbardziej opóźnione roslinki szybko nadgonią, zobaczysz

[AGNESS]

Izuś przepiękne kwiatuszki już Ci kwitną u mnie większość z nich jeszcze w pąkach a szczawik mam taki sam, skąd się wziął, nie mam pojęcia ale jest uroczy ,pewnie przywieziony z korą a dzięki Tobie znam nazwę Widziałam też, że mamy takie same tulipanki, chodzi mi o te niziutkie czerwone z bordowymi listeczkami w paski, też są cudne, ale u mnie niestety jeszcze w zielonych pąkach

[chatte]

Dziękuję Agnieszko Te niskie tulipanki o dwukolorowych lisciach to moje ulubione! Zaraz po nich wszystkie botaniczne Kiedyś ustalalismy na forum ich nazwę, ale znów zapomniałam
Szczawik bardzo lubię, chociaż prawie go nie widać, bo rosnie w najbardziej "ukrytym' kacie ogrodu.

[Ave]

Może coś w tym jest, dwa dni temu w nocy było -3
Moje pomidory zdążą zakwitnąć na parapecie, a ja będę "robiła" za pszczołę, jak tak dalej pójdzie... ;)

[Fleur 78]

Mahonia zwykła, czyli pospolita - dla mnie bardzo pospolita, bo szwęda mi się po całym ogródku.
A jest jeszcze inna, nie zwykła, nazywa się Winter Sun. Poznałam ją nie tak dawno, na forum oczywiście

Pysie jak konisie!

Ja mam tez dwie różne, ale zupełnie nie pamiętam nazw... Jedna ma listki podobne do laurowych a druga takie kanciaste...

Buziaki jak ślimaki...

[agrazka]

naprawdę jak w lecie u ciebie, u nas jeszcze daleko to takich kolorów