Piękne kwitnący ogród kochanie pokazałaś
Ogród za borem - Danio
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Dorotko, pragnę donieść, że dwa ubiegłoroczne karczochy w gruncie wypuszczają liście. Trzy niestety przepadły i kadr też.
A jak Ty uprawiasz te szparagi? Ja już kilkakrotnie sadziłam w celach ozdobnych i ciągle mi gina.
A jak Ty uprawiasz te szparagi? Ja już kilkakrotnie sadziłam w celach ozdobnych i ciągle mi gina.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Dorotko w Twoim ogrodzie kwitnienie w pełni ,śliczne tulipanki ciemiernik i skalniak , a jakie szparagi moje jeszcze pod ziemią wegetacja co najmniej z dwu tygodniowym opóżnieniem . Spakowałam dla Ciebie jeszcze troszkę nasionek wyślę poniedzieli , ja jeszcze nie siałam więc i Ty zdążysz
.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Po wielu przygodach witam Wszystkich dopiero dziś. Najpierw była przeprowadzka forum, potem upisałam się jak głupia i wyłączyli prąd, a wtedy wszystko się skasowało. Może dzisiaj się wreszcie uda :P
Agnieszko dopiero Ty masz piękny skalniak, ja dopiero próbuję wyrwać perzowi zarośnięte fragmenty
Jadziu za nasionka ślicznie dziękuję, już wysiane. Jak wzejdą to pokażę.
Krysiu, Mariolko szparagi mam z nasion. Przepikowałam na miejsce stałe, gdzie posadziłam je w dosyć głębokim dołku. W miarę wzrostu dołek zakopywałam. Przez 2 lata nic nie robiłam, tylko 2 razy w roku nawoziłam. Od ubiegłego roku zaczęłam zbiory szparagów. W ubiegłym roku tylko kilka, w tym wyrasta już więcej. Zbieram szparagi zielone, bo nie bywam codziennie na działce, odpada mi więc usypywanie wałów z ziemi
Elu u mnie też przymrozki i okropna susza,a prognozy wcale nie są pocieszające. Sezon zapowiada się ciężki. Nie wysiewam już nasion w domu, tylko w gruncie, bo stało się już to dla wszystkich bardzo uciążliwe. Nawet na balkon trudno wejść
Kasiu podaj proszę przepis na zupę, bo ja robię tylko sałatki i roladki z szynką
Agnieszko dopiero Ty masz piękny skalniak, ja dopiero próbuję wyrwać perzowi zarośnięte fragmenty
Jadziu za nasionka ślicznie dziękuję, już wysiane. Jak wzejdą to pokażę.
Krysiu, Mariolko szparagi mam z nasion. Przepikowałam na miejsce stałe, gdzie posadziłam je w dosyć głębokim dołku. W miarę wzrostu dołek zakopywałam. Przez 2 lata nic nie robiłam, tylko 2 razy w roku nawoziłam. Od ubiegłego roku zaczęłam zbiory szparagów. W ubiegłym roku tylko kilka, w tym wyrasta już więcej. Zbieram szparagi zielone, bo nie bywam codziennie na działce, odpada mi więc usypywanie wałów z ziemi
Elu u mnie też przymrozki i okropna susza,a prognozy wcale nie są pocieszające. Sezon zapowiada się ciężki. Nie wysiewam już nasion w domu, tylko w gruncie, bo stało się już to dla wszystkich bardzo uciążliwe. Nawet na balkon trudno wejść
Kasiu podaj proszę przepis na zupę, bo ja robię tylko sałatki i roladki z szynką
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
babi52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1648
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Podaje przepis na zupę szparagową
Składniki:
Duże skrzydło indycze lub szponder wołowy 70 dkg.
Włoszczyzna - 2 marchewki, pietruszka , por, seler (jak do rosołu)
Duży pęczek szparag
Koperek
Śmietana
Jajko, mąka
Gotujemy mięso w wodzie z dodatkiem włoszczyzny.( jak rosół)
Po ugotowaniu wywaru dodajemy pokrojone na 1,5cm kawałki szparagi ( jeśli są starsze obieramy ze skórki, młode nie)
Gotujemy jeszcze 20 min.
Robimy kluski lane , dodajemy śmietany, na koniec wsypujemy pokrojony koperek
Smacznego
Kaśka[/b]
Składniki:
Duże skrzydło indycze lub szponder wołowy 70 dkg.
Włoszczyzna - 2 marchewki, pietruszka , por, seler (jak do rosołu)
Duży pęczek szparag
Koperek
Śmietana
Jajko, mąka
Gotujemy mięso w wodzie z dodatkiem włoszczyzny.( jak rosół)
Po ugotowaniu wywaru dodajemy pokrojone na 1,5cm kawałki szparagi ( jeśli są starsze obieramy ze skórki, młode nie)
Gotujemy jeszcze 20 min.
Robimy kluski lane , dodajemy śmietany, na koniec wsypujemy pokrojony koperek
Smacznego
Kaśka[/b]
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Witaj Danio
..nooooooo Ty masz "normalną" cesarską
.......bo Mag ma zółta i podwójną!
litosci
.nie wiedziałam ze "gwiazdki"i to tulipy botaniczne
a wiesz cos o Endywii?.......posiałam TO-TO i kapuche ozdobną miedzy irysami?
.........a tak jakos miejsce było......
.........[Danieczko napisz krytyke delikatnie proszę]
cmokasy z gór
litosci
a wiesz cos o Endywii?.......posiałam TO-TO i kapuche ozdobną miedzy irysami?
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Kasiu dziękuje za przepis. Mam zamrożony rosół, więc go wykorzystam.
Smokczysko o endywii na razie nic nie wiem, ale krytykować nie będę, bo wygląd ma dekoracyjny i spokojnie może rosnąć na rabacie. Jedyne zastrzeżenia mogę mieć, co do sposobu naożenia, bo ja do ozdobnych używam co nieco chemii, a do warzyw tylko poczciwy g. i kompost
A teraz dzieło mojego Taty jeszcze sprzed choroby - teraz Parkinson nie pozwala mu utrzymać dłuta w ręku

I moja córcia - nie zgodziła się na pokazanie twarzy - taki wiek

Smokczysko o endywii na razie nic nie wiem, ale krytykować nie będę, bo wygląd ma dekoracyjny i spokojnie może rosnąć na rabacie. Jedyne zastrzeżenia mogę mieć, co do sposobu naożenia, bo ja do ozdobnych używam co nieco chemii, a do warzyw tylko poczciwy g. i kompost
A teraz dzieło mojego Taty jeszcze sprzed choroby - teraz Parkinson nie pozwala mu utrzymać dłuta w ręku

I moja córcia - nie zgodziła się na pokazanie twarzy - taki wiek

Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Przesyłam jeszcze trochę mojej dzisiejszej wiosny. Jutro wybieram się do Krakowa zawożę mojemu synowi trochę wałówki i wybieram się do ogrodu botanicznego. Chciałam podziwiać słynne magnolie, ale bratowa mówiła, że już przekwitają

Tulipany liliokształtne Ballade

Narcyz orchidowy Orangerie


Inne narcyzy z mieszanki

Tulipany z białej kompozycji


Moja tegoroczna duma

Nowy nabytek - Floks skrzydlasty
I na koniec wiosenny bukiet

Życzę wszystkim miłej niedzieli

Tulipany liliokształtne Ballade

Narcyz orchidowy Orangerie


Inne narcyzy z mieszanki

Tulipany z białej kompozycji


Moja tegoroczna duma

Nowy nabytek - Floks skrzydlasty
I na koniec wiosenny bukiet

Życzę wszystkim miłej niedzieli
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Danieczko .......pieknosci pokazujesz
.......u mnie tulipany jeszcze w pakach ale pelargonie poszły juz do kwietników
a pomidory do gruntu........świetna ta rzezbiona minialtanka....Tatinek niechaj najdłuzej dłuto trzyma tego zycze
co do kapuchy w irysach to bez obaw
to jest takie miejsce gdzie wszystko rosnie bez pomocy..dawniej była tam drewutnia ,kompostownik i "towar" ze stajenki
cmokasy z gór
co do kapuchy w irysach to bez obaw
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Pora nadrobić zaległości. Wszystko kwitnie choć deszczu nawet na lekarstwo, ciekawe na jak długo roślinkom starczy sił. Warzywnik łysy, bo nic nie wykiełkowało może za wyjątkiem kilku rzodkiewek i groszków. Nie podlewam, bo doszłam do wniosku, że nasionom nic się nie stanie, a jak już zaczną rosnąć, to muszą mieć stałą dostawę wody. Podlewam tylko drzewa i krzewy posadzone jesienią i wiosną tego roku no i oczywiście świeżo posadzone byliny

Bratki i tojeść rozesłana

Pąki piwonii lekarskiej

Skalniaczki


Nowe odmiany floksów

Serduszka biała

Nie wiem co to jest i skąd się wzięło

Początek azaliowego festiwalu

Zaczynają kwitnąć głogi - zapach niesamowity

Świeża czerwień perukowca

Bratki i tojeść rozesłana

Pąki piwonii lekarskiej

Skalniaczki


Nowe odmiany floksów

Serduszka biała

Nie wiem co to jest i skąd się wzięło

Początek azaliowego festiwalu

Zaczynają kwitnąć głogi - zapach niesamowity

Świeża czerwień perukowca
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Witaj Dorotko Moimi ulubieńcami od dawna są floksy , bezproblemowe i w dodatku ślicznie kwitną tak jak u Ciebie . Urocze są te z długimi płatkami , jak będziesz kiedyś miała w nadmiarze to daj znaka
. To koperkowe też ciekawe
. Wiosna u Ciebie goni , gdzie u mnie pąki piwonii , gdyby popadało
pewnie by troszkę podgoniły a póki co .....







