Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Zablokowany
jolusiek123
100p
100p
Posty: 116
Od: 9 kwie 2009, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Mam mały ogródek drugi rok a w nim kilka krzaków róż. Są trochę zaniedbane a chciałabym mieć takie jak Ania :D Kupiłam już obornik i chciałam wyściółkować korą sosnową ale dowiedziałam się, że kora zakwasza ziemię i pod róże nie mogę jej sypać bo na kwaśnym podłożu nie rosną. Proszę o radę czy ściółkować czy nie?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Jolusinku,
róże lubią lekko kwaśną ziemie, ściółkowanie korą nie powinno szkodzić, jeśli masz obawy, korę można przekompostować tzn. przykryć ziemią na 2-3 miesiące do przerobienia i potem wyściólkować róże.
W międzyczasie można ściółkować np. skoszoną trawą .
jolusiek123
100p
100p
Posty: 116
Od: 9 kwie 2009, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Dzięki za odpowiedź. Nie wiem jaką mam korę kupiłam w workach sosnową, może jest już przekompostowana?. A pod maliny mogę dać korę?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Na malinach nie znam się za bardzo, ale kora nie powinna zaszkodzić. Zajrzyj do warzywnego wątku. Tam sa specjaliści :wink:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Z wątków o malinach najlepiej zapamiętałam że są jak chwasty.
Wybijają, rozrastają się i nie ma na nie mocnych :P
Czyli prawie niezniszczalne :;230
jolusiek123
100p
100p
Posty: 116
Od: 9 kwie 2009, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Dzięki za odpowiedż. Ewa masz przepiękne róże też chciałabym takie mieć, no może kiedyś, mam nadzieję, na jesień posadziłam 6 krzewów zobaczymy co z nich wyrośnie. A pod maliny spróbuję z tą korą.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

jolusiek123 pisze:Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Mam mały ogródek drugi rok a w nim kilka krzaków róż. Są trochę zaniedbane a chciałabym mieć takie jak Ania :D Kupiłam już obornik i chciałam wyściółkować korą sosnową ale dowiedziałam się, że kora zakwasza ziemię i pod róże nie mogę jej sypać bo na kwaśnym podłożu nie rosną. Proszę o radę czy ściółkować czy nie?
moje rosną pod pierzynką z kory i wszystko ok :wink:
kora ma ta dużą zaletę, że trzyma wilgotność gleby, a to różyczki uwielbiają :wink:
i przy okazji jest mało chwastów i wygląda bardzo estetycznie.

można też rzucić kamyki zamiast kory, co również trzyma wilgoć i ładnie wygląda :wink:

u mnie w każdym razie sprawdzają się oba systemy 8)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Mariolka ma rację! :!: maliny są jak chwasty. Trzeba mieć sporą działkę żeby oddzielić dla nich duży obszar. Ja swoich kilka krzaczków wyrzucilam ! Wolę róże :lol: :lol: :lol:
Jolusinku,
dziękuję i miło mi, że podobają ci się różyce , Twoje z pewnością też będą cudnie kwitły!

Aniu, podpisuję się pod twoim postem obiema rękami

:wink:
Awatar użytkownika
wena
100p
100p
Posty: 101
Od: 20 kwie 2008, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)

Post »

Ewo, znów sobie pooglądałam Twoje róże. Jej, jakie są piękne. Interesuje mnie Gertrude Jekyll, a widzę, że ją masz. Niestety w rosarium jej nie ma, zdradź, proszę, gdzie ją kupiłaś :wink: . Bardzo mi sie podoba, a po Twoim opisie zachciało mi sie ją mieć :) .
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
Awatar użytkownika
wena
100p
100p
Posty: 101
Od: 20 kwie 2008, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)

Post »

Ewuniu, gapa ze mnie... przecież już pisałaś wcześniej, że mąż Ci Gertrudkę J. przywiózł z Niemiec. Szperam więc dalej w poszukiwaniu tej ślicznotki :D
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

A ja z zapytaniem: jak tam patyki?
Będzie coś z tego?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Weno,
tak mąz mi zrobił super prezent. Tu w Polsce jeszcze jej nie widzialam.
Oliwko,
aż strach mi się przyznać, ale po wyniesieniu na powietrze, młode listki zaczęły usychać. Ostały się tylko 3 :( Trzymam je pod folią w szklarence.
A jak u ciebie? Może lepiej niż u mnie?


Obrazek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Moje trzymane w domu też zdechły za wyjątkiem chyba dwóch.
Natomiast te które od razu poszły do ogrodu - żyją i puszczają i tylko 2 padły.
No to podeślę Ci jeszcze raz :D
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
jolusiek123
100p
100p
Posty: 116
Od: 9 kwie 2009, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

No i zrobiłam moim różom pelerynkę z kory a ziemię wymieszałam z nawozem z pieczarkarni , jestem ciekawa co z nich teraz wyrośnie? :shock: Jedna róża ma takie długie pędy czy mam je teraz jeszcze przyciąć? jeszcze jedno pytanie? Czy mam teraz nawozić te róże jak mają ten nawóz?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Oliwko, może teraz nie wysylaj. Wymienimy się w czerwcu po kwitnieniu sadzonkami zielnymi, one ponoć lepiej się ukorzeniają. Teraz już wszystkie obcięłam i puszczają młode przyrosty.
Miałaś nosa z tym wsadzeniem od razu do gruntu. Te w domu się rozhartowały :(
Jolusinku, nawóz popieczarkowy ma trochę azotu, potrzeba jeszcze innych skladników. Dałabym za jakieś 2 tygodnie nawoz wieloskladnikowy do róż.
Czy przyciąć pędy? Jeśli to zeszłoroczny i na róży wielkokwiatowej lub rabatowej to tak. Jeśli krzaczasta to juz nie tnij. Na nich będą kwiaty.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”