U nas zaczął padać deszcz, nawet dobrze, bo ziemia jest bardzo sucha.
Ogródek gagawi cz.2
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Bogusiu - posadziłam tak , jak radziła i Ewa -Daisy, Magdzia-Karolcia i miły pan ze szkółki, gdzie kupiłam piwonię. Szkoda, że moja nie ma pąków kwiatowych
Szyjka - to tak jak u róż zgrubiała część, gdzie nastąpiło szczepienie.
Qurczę, u mnie jest zielona wiosna, a nie kolorowa jak u Was. Wniosek nasuwa się sam: należy dokupić roślinki kwitnące wczesną wiosną

Szyjka - to tak jak u róż zgrubiała część, gdzie nastąpiło szczepienie.
Qurczę, u mnie jest zielona wiosna, a nie kolorowa jak u Was. Wniosek nasuwa się sam: należy dokupić roślinki kwitnące wczesną wiosną

Nie martwcie się zakwitną, ciekawe Halinko, że Twoja nie zakwitła
Moja będzie miała 3 sezon teraz, jak ją kupiłam miała jeden kwiat, w zeszłym roku 4, widzę, że teraz pojawiają się już nowe pąki.
Grażynko, zdecydowanie musisz dokupić kolorków
Jakiż cudowny pretekst dla ogrodniczki, żeby dokonać nowych zakupów!
Grażynko, zdecydowanie musisz dokupić kolorków
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Grażynko, najbardziej uwielbiam tę właśnie piwonię 'SOUVENIR DU PROFESSEUR MAXIME LECORNU' ma prześliczne
kolory. Gratuluję wyboru. Jak ją odkryłam to niestety już miałam różową 'Hanna Kisoi' a nie mam miejsca dla dwóch.
Masz rację by ją wkopać na 15-20 cm pod ziemią bo moją posadziłam na równo z poziomem ziemi i od dwóch lat
nie udało się jej wypuścić nowych gałęzi, za każdym razem usychają. Teraz ma trzy nowe odrostki. Chciałabym by
chociaż ze dwa przeżyły bo jedna gałąź to za mało.
Z tego co czytałam to piwonie w sprzedaży mają co najmniej po 5 lat dlatego niektóre już kwitną.
kolory. Gratuluję wyboru. Jak ją odkryłam to niestety już miałam różową 'Hanna Kisoi' a nie mam miejsca dla dwóch.
Masz rację by ją wkopać na 15-20 cm pod ziemią bo moją posadziłam na równo z poziomem ziemi i od dwóch lat
nie udało się jej wypuścić nowych gałęzi, za każdym razem usychają. Teraz ma trzy nowe odrostki. Chciałabym by
chociaż ze dwa przeżyły bo jedna gałąź to za mało.
Z tego co czytałam to piwonie w sprzedaży mają co najmniej po 5 lat dlatego niektóre już kwitną.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grażynko to faktycznie świetny powód do tego, żeby dokupić roślin albo powymieniać.
Czyli czekają Cię następne chciejstwa
i następne zakupy. ;:49
;:26
Czyli czekają Cię następne chciejstwa
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Ewo, Grażynko - zakupy będą, to oczywiste, ale ciiii...., bo M już na mnie krzywo patrzy
Wiesiu- witaj
jak miło, że mnie odwiedziłaś
Kolor brzoskwiniowy to drugi mój ulubiony po fioletach, a odcienie kwiatu tej piwoni są po prostu zniewalające. Poleciałam sprawdzić czy moja ma pąki, ale nie...cóż poczekam
Haniu - jak pojadę na pagóry, to tylko uścisnąć Ciebie, choćby przez płotek
Widziałaś w kolażu powyżej Twoje rozchodniki?- cuda
Coś kolorowego, co nie chce się rozwinąć, a zewnętrzne płatki juz brązowieją... dlaczego?

Wiesiu- witaj
Kolor brzoskwiniowy to drugi mój ulubiony po fioletach, a odcienie kwiatu tej piwoni są po prostu zniewalające. Poleciałam sprawdzić czy moja ma pąki, ale nie...cóż poczekam
Haniu - jak pojadę na pagóry, to tylko uścisnąć Ciebie, choćby przez płotek
Coś kolorowego, co nie chce się rozwinąć, a zewnętrzne płatki juz brązowieją... dlaczego?

Grażynko, leć do Bogusi 2, tam Hania pokazała jak sadzi się piwonię drzewiastą. Powiem szczerze ja swoją sadziłam tak jak była w donicy, szczepiona była około 30 cm nad donicą i posadziłam ją tak jak była, świetnie rośnie i kwitnie, Hania okazuje coś innego, nie wiem, zobacz czy dobrze posadziłaś
Ja już zgłupiałam...
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Grażynko będziesz miała piwonię w cudnym kolorze i juz wiesz jak się nazywa. Moje są bardziej pospolite różowa i czerwona i zostana NN, bo na opaskach było napisane tylko jasnoróżowa i jasnoczerwona.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
ups... przepraszam za dubla:(
a może to znak, że powinnam Ci podziękować i powiedzieć, że juz nie mogę się doczekac sadzenia VEILCHENBLAU.
Będzie rosła przy drzewku... Oliwniku w towarzystwie botancznego powojnika
a może to znak, że powinnam Ci podziękować i powiedzieć, że juz nie mogę się doczekac sadzenia VEILCHENBLAU.
Będzie rosła przy drzewku... Oliwniku w towarzystwie botancznego powojnika
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Ewa - byłam, poczytałam, i na wszelki wypadek podsypałam ją jeszcze trochę ziemią. Nie tyle co powinno być, ale mam nadzieję, że wystarczy- skoro u Ciebie już trzeci sezon pięknie rośnie bez głębokiego sadzenia.Daisy pisze:Grażynko, leć do Bogusi 2, tam Hania pokazała jak sadzi się piwonię drzewiastą. Powiem szczerze ja swoją sadziłam tak jak była w donicy, szczepiona była około 30 cm nad donicą i posadziłam ją tak jak była, świetnie rośnie i kwitnie, Hania okazuje coś innego, nie wiem, zobacz czy dobrze posadziłaśJa już zgłupiałam...



