strasznie podobają mi się te murki, schody , u mnie to raczej niemożliwe, płasko strasznie a do tego nie wjedzie żaden samochód z ziemią
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Alu za kazdym razem jak do Ciebie wpadam nie moge oprzec sie wrazeniu ze jestem w jakims zaczarowanym ogrodzie.
Tak wracajac do tematu, tez chcialam wysiac aksamitki ale moj tesc mowi ze to troche chyba za wczesnie.. jak myslisz nic im sie nie stanie? podobno nie lubia przymrozkow.. a takie moga jeszcze nocami nas nachodzic.
Tak wracajac do tematu, tez chcialam wysiac aksamitki ale moj tesc mowi ze to troche chyba za wczesnie.. jak myslisz nic im sie nie stanie? podobno nie lubia przymrozkow.. a takie moga jeszcze nocami nas nachodzic.
- Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Agnieszko, Aszko z aksamitką troszkę szybko, ale mam grubą włókninę. Śledzę prognozę na noc i jak będą przymrozki przykryję.
Aniu, Edytko kiedyś, jakiś ogrodnik powiedział mi by się nie bać sekatora ;:106 Początkowo miałam problem, ale jakoś go przełamałam. W maju po przekwitnięciu forsycji tnę ją dosyć mocno. Póżniej tylko koryguję, ale bardzo delikatnie.
Tę forsycję dostałam od sąsiadki jako mały odrost.
Aniu, Edytko kiedyś, jakiś ogrodnik powiedział mi by się nie bać sekatora ;:106 Początkowo miałam problem, ale jakoś go przełamałam. W maju po przekwitnięciu forsycji tnę ją dosyć mocno. Póżniej tylko koryguję, ale bardzo delikatnie.
Tę forsycję dostałam od sąsiadki jako mały odrost.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Alinko, wiesz, że wróciłam na stronę 17, żeby popodziwiać Twoje dzieło sztuki

... ale z Ciebie artystka
... to już teraz wiem, kogo będę pytać co, kiedy i jak podciąć
Ja w tej dziedzinie jestem zupełnie lewa
nooo i boję się tego przycinania i nie mam sumienia obcinać gałęzi jak są zielone i zdrowe 
Ale od tego roku, zaczynam formowanie krzewów, pod Twoim kierownictwem

... ale z Ciebie artystka
Ja w tej dziedzinie jestem zupełnie lewa
Ale od tego roku, zaczynam formowanie krzewów, pod Twoim kierownictwem
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Alu, piekny ogród! Bardzo podobaja mi się schody, i murek i forsycja wyprowadzona na drzewko. Jest super.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
Halinko, Aszko, Bogusiu, Edytko dziękuję za odwiedzinki i pochwały
Już dzisiaj rano pojechałam na zakupy ogrodnicze. Kupiłam 3 dalie, 8 szałwii i 10 sadzonek majeranku.
Majeranek wysadzę wprost do gruntu. Dalie i szałwię wkopię w doniczkach w ziemię. Straszą przymrozkami, więc jak dowiem się o przymrozkach w Wielkopolsce zabiorę na noc do domu.
Już dzisiaj rano pojechałam na zakupy ogrodnicze. Kupiłam 3 dalie, 8 szałwii i 10 sadzonek majeranku.
Majeranek wysadzę wprost do gruntu. Dalie i szałwię wkopię w doniczkach w ziemię. Straszą przymrozkami, więc jak dowiem się o przymrozkach w Wielkopolsce zabiorę na noc do domu.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Jak wielu forumowiczów i ja kocham zwierzęta. Mam suczkę Lunę i kotka Dolara. Dolar niestety mieszka u dziadka, bo Luna go nie toleruje.
Luna i jej córeczka

synek

Dolar

Luna i jej córeczka

synek

Dolar

Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Zaczynam walkę z przędziorkiem i mszycami. Ponieważ zakup co chwilę nowych gotowych preparatów jest drogi i nie zawsze skuteczny., sporządzam je samodzielnie. Na początek chcę zaznaczyć, że nie rezygnuję z nich zupełnie. Opryskuję rośliny co dwa tygodnie, za każdym razem zmieniając środek.
Zawsze zaczynam od środka chemicznego. Nie wiem czy mogę wpisywać nazwy tych preparatów więc tego nie robię.
Jest wiosna, mamy dużo mniszka na trawnikach. Proponuję zrobienie wyciągu.
„ 250 g zmielonych korzeni lub 400g świeżych liści zalać 10 l wody pozostawić na trzy godziny. Przecedzić. Pryskać bez rozcieńczania. ”
Wszystkie przepisy na preparaty przygotowywane samodzielnie, pochodzą z różnych czasopism ogrodniczych i książek które zapisywałam w swoim notatniku. Niestety nie znam autorów.
W miarę możliwości będę wpisywała nowe.
Zawsze zaczynam od środka chemicznego. Nie wiem czy mogę wpisywać nazwy tych preparatów więc tego nie robię.
Jest wiosna, mamy dużo mniszka na trawnikach. Proponuję zrobienie wyciągu.
„ 250 g zmielonych korzeni lub 400g świeżych liści zalać 10 l wody pozostawić na trzy godziny. Przecedzić. Pryskać bez rozcieńczania. ”
Wszystkie przepisy na preparaty przygotowywane samodzielnie, pochodzą z różnych czasopism ogrodniczych i książek które zapisywałam w swoim notatniku. Niestety nie znam autorów.
W miarę możliwości będę wpisywała nowe.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu




