Treissi na zielono cz.2

[Wioleta]

Wydaje mi się , że z łodygi

[maryla73ab]

Hibiskus malinowy niesamowity kolorek...

[x-M-8]

Monika ślicznie zakwitł Ci hibek.Kolorek prześliczny.Ja czekam na swojego klonika z nasionek
Skrzydłokwiat się nie obrazi z połączenia..Prawdopodobnie lepiej kwitnie w przyciasnej doniczce...

[aguka]

Przez Ciebie i Twoje kwiaty chce ich jeszcze więcej u siebie:P:D klonik, słodziusi, ciekawe kiedy będzie taki mój (liczy sobie dopiero parę dni), skrzydłokwiat hmmm aż brak słów (poluję na tą właśnie odmianę) fiołeczki cudaśne wszystko po prostu super!!!!!!

[treissi]

Wiolu oby tak było, bo właśnie uciełam tak, że łodyga jest w wodzie...

Marylu dziękuję

Mirku skrzydłokwiaty lubią ciasne doniczki. Moje po połączeniu dostały troszkę większy domek, ale niezaduży. Myślę, że będzie dobrze, chociaż obawiam się trochę czy liściom nie będzie zaciasno i nie będą żółkły. Ale zobaczymy

Agusia mój klonik ma 5 misięcy - strasznie pomału mi rośnie A skrzydłokwiat to taki zwykły. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, że taki chcesz to przy przesadzaniu cośbym oddzieliła.

[Zenia]

Moniko...ja także gratuluję tak pięknego kwiatka. Mam tylko jednego...nie wiem nawet jaki kolor. Nie mogę doczekać się pierwszego kwitnienia. Ciekawość kiedy zakwitnie i na jaki kolor?.

[katrina26]

Ale piękny ten hibek od Marzenki! Cudnie Ci zakwitł. A mnie on padł

[aguka]

Treissi ja mam dwa skrzydłokwiaty ale innej odmiany niż Twoje. Dziękuję bardzo ale co się odwlecze to nie uciecze ;) niedługo chyba będę przesadzała taką odmianę u swojej koleżanki więc pewnie coś tam podbiorę A pojęcia nie mam czy moje tez kiedyś takie będą

[treissi]

Zeniu dziękuję Twój hibciu na pewno niedługo zakwitnie Wiosna się zaczęła, dostanie nawozu i tylko wyglądać na kwiatuszki

[anoli]

Cudny ten hibek, moje tego roku zupełnie zawodzą. Popodziwiam u innych te cudeńka. Współczuję konieczności akcji ratunkowej - ale myślę, że wszystko będzie ok

[treissi]

Kasiu, Aguniu przepraszam ale przeoczyłam Wasze posty. Pisałyście w tym samym czasie co ja

Kasiu mój hibciu od Marzenki miał już korzonki, więc w sumie nic mu nie groziło. Za to, jak Ci już zresztą pisałam, nienajlepiej ma się ten z fikuśnymi liskami Mimo tego, że miał korzonek. Wczoraj oberwałam mu wszystkie listki i czekam co on na to powie

Aguniu to jeśli nie uda Ci się skubnąć go od koleżanki to daj znać. Może da się coś wyciągnąć Moje skrzydłokwiaty już mają troszkę lat, ale dopiero od jakichś dwóch lat tak łądnie rosną. Chodź ta zima dała im popalić i strasznie pozasychały im końcówki listków, co zrestą chyba widać na zdjęciu

Ilonko to ja jakoś mam w tym roku problemy z ukorzenianiem roślinek. Większość mi pada W poniedziałek teściowa zabrała do siebie ostatnie kawałeczki epików od Kasi. U niej epi rośnie wszędzie, więc mam nadzieję, że uda się je uratować. Nienajlepiej mają się hibki od Marzenki i Kingi - zaglądam do nich po kilka razy dziennie w nadziej, że mają się lepiej Licho też wyglądają hibki ukorzeniające się dla forumowiczów Ehh ogólnie porażka

[anoli]

Mam podobnie w tym roku, nawet pomidorki, które nigdy kłopotu nie robią tym razem mocno kapryszą

[katrina26]

No to Moniu trzymam kciuki za hibka z fikuśnymi listkami

[treissi]

Przydadzą mu się

[miluck]

Oj Moniko piękne te hibcie,nie mogę się na nie napatrzeć.
Niestety one mnie nie lubią
Klonik super,mój wysiany jakiś ,taki maluteńki, chyba posieję jeszcze raz