Sezon polowań na ślimaki rozpoczęty
Moje spełnione marzenie tu.ja cz.2
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
Reposit-09
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Bishop, Aska dobrze mieć takich sprzymierzeńców w walce ze ślimakami i nie tylko.
Edyto - niestety u mnie chyba też nie ma jaszczurek. A szkoda...
Moniko - to nie żaba tylko pani ropucha we własnej osobie. I jest jak najbardziej prawdziwa. Mieszka u mnie na działce lub w pobliżu. Kilka razy wcześniej też ja widziałam tylko nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Karinko to nie bratki tylko fiołki słodko pachnące. Na razie mam tylko tą jedną sasankę. Jeśli masz w innym kolorze to jestem wciąż chętna.
Dzięki Agness za miłe sercu pochwały. To dopiero początek wiosny. Jak zakwitną inne tulipany to zrobi się kolorowo ( mam nadzieję).
Iduś na drugim zdjęciu jest skimia. To zimozielona roślina. posadziłam ją w październiku. Miała takie czerwone kuleczki. Sądziłam, że to nasiona. Okazało się, że to były pączki kwiatów i teraz się otwierają.
Kolejna odsłona mojej wiosny:

A to dowód na to, że wiosna dodaje skrzydeł ( wszystkim ):

Moja magnolia już rośnie na działce. Mam nadzieję, że zakwitnie. Dzisiaj M zrobił obrzeże przy ściętej jabłonce. Jutro wstawię fotki. Ja kolejny dzień walczyłam z miejscem przy kręgu. Całą wielką torbę ( taką z IKEA ) wykopałam stamtąd śmieci, gruzu i korzeni. Jutro pewnie znów mnie będzie wszystko bolało...
Edyto - niestety u mnie chyba też nie ma jaszczurek. A szkoda...
Moniko - to nie żaba tylko pani ropucha we własnej osobie. I jest jak najbardziej prawdziwa. Mieszka u mnie na działce lub w pobliżu. Kilka razy wcześniej też ja widziałam tylko nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Karinko to nie bratki tylko fiołki słodko pachnące. Na razie mam tylko tą jedną sasankę. Jeśli masz w innym kolorze to jestem wciąż chętna.
Dzięki Agness za miłe sercu pochwały. To dopiero początek wiosny. Jak zakwitną inne tulipany to zrobi się kolorowo ( mam nadzieję).
Iduś na drugim zdjęciu jest skimia. To zimozielona roślina. posadziłam ją w październiku. Miała takie czerwone kuleczki. Sądziłam, że to nasiona. Okazało się, że to były pączki kwiatów i teraz się otwierają.
Kolejna odsłona mojej wiosny:

A to dowód na to, że wiosna dodaje skrzydeł ( wszystkim ):

Moja magnolia już rośnie na działce. Mam nadzieję, że zakwitnie. Dzisiaj M zrobił obrzeże przy ściętej jabłonce. Jutro wstawię fotki. Ja kolejny dzień walczyłam z miejscem przy kręgu. Całą wielką torbę ( taką z IKEA ) wykopałam stamtąd śmieci, gruzu i korzeni. Jutro pewnie znów mnie będzie wszystko bolało...
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witaj Izo !
Jak na północny rejon kraju, to całkiem, całkiem sobie wiosna u Ciebie poczyna. Za parę dni będzie tak jak u mnie, a jak Ty będziesz się cieszyć noworozkwitniętymi, moje będą już chyba zawiązywać nasionka
.
W przypadku tulipanka "Glueck" , tego żółto-czerwonego - tak będzie na pewno ... moje już przekwitły , a Twój dopiero zaczyna .
Jednak takich pięknych stokrotek nie mam jeszcze - na razie malutkie i nawet bez pączków
.
Bardzo podobają mi się te postrzępione narcyzy i przypomniałam sobie właśnie, że też takie sadziłam i niestety wsiąkły -
- pewnie to robota nornic
.

Wiosennie pozdrawiam - dzielną Córcię, amatorkę koni, również
Jak na północny rejon kraju, to całkiem, całkiem sobie wiosna u Ciebie poczyna. Za parę dni będzie tak jak u mnie, a jak Ty będziesz się cieszyć noworozkwitniętymi, moje będą już chyba zawiązywać nasionka
W przypadku tulipanka "Glueck" , tego żółto-czerwonego - tak będzie na pewno ... moje już przekwitły , a Twój dopiero zaczyna .
Jednak takich pięknych stokrotek nie mam jeszcze - na razie malutkie i nawet bez pączków
Bardzo podobają mi się te postrzępione narcyzy i przypomniałam sobie właśnie, że też takie sadziłam i niestety wsiąkły -
- pewnie to robota nornic

Wiosennie pozdrawiam - dzielną Córcię, amatorkę koni, również
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Jacku pewnie masz rację. Chociaż już wcześniej zauważyłam u siebie tendencję do zbyt głębokiego sadzenia cebul. Zastanawiałam sie nawet nad zakupem takiej łopatki do sadzenia z zaznaczona miarką
Witaj Aniu! Miło, że zajrzałaś. Różnice są naprawdę duże - bynajmniej wiosną. Latem może się to wyrówna. Pozdrowienia przekazałam, córka dziękuję bardzo.
Krzysiu - jesteś spostrzegawczy!
Coma - po takiej zimie wiosna lepsza od Red Bulla!
Rano wybrałam się na rynek. Muszę się przyznać, że zaszalałam
i wróciłam obładowana roślinami.
Oto moje zakupy:

Witaj Aniu! Miło, że zajrzałaś. Różnice są naprawdę duże - bynajmniej wiosną. Latem może się to wyrówna. Pozdrowienia przekazałam, córka dziękuję bardzo.
Krzysiu - jesteś spostrzegawczy!
Coma - po takiej zimie wiosna lepsza od Red Bulla!
Rano wybrałam się na rynek. Muszę się przyznać, że zaszalałam
Oto moje zakupy:



