Jodła koreańska - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1403
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

Krzyk80 pisze:Dzisiejsza fotka koreanki przedstawia dwuletnie igły, tamtegoroczne (po licznych opryskach przeciw grzybom i szkodnikom oraz po nawożeniu) wyglądają na dzień dzisiejszy dużo lepiej ale te przebarwienia pomału zaczynają pojawiać się i na młodszych igiełkach. Ogólnie drzewko żyje, jest mnóstwo kwiatostanów (nie wiem czy tak to się nazywa - chodzi o te pylące wyrostki... :oops: ) jest też bardzo dużo pękających już pączków i wszystko byłoby pięknie jakby nie fakt że cały czas łysieje.

Proszę o pomoc w jak dotąd niezbadanej sprawie...

Obrazek Obrazek
to nie była choroba grzybowa tylko ...
ślady żerowania miodownicy jodłowej zielonej
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 78
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Post »

A kiedy załatwić tę Miodownicę? czym i kiedy należałoby wykonać oprysk aby zapobiec jej żerowaniu? Szczerze mówiąc doglądałem tego drzewka dokładnie cały rok i nie zauważyłem mszyc ale może źle szukałem.
Za info z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Krzysztof
JM
50p
50p
Posty: 58
Od: 11 mar 2008, o 15:14
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą

Post »

Doradźcie proszę, czym spowodowane są te zbrązowiałe igły?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:
Krzyk80 pisze:Dzisiejsza fotka koreanki przedstawia dwuletnie igły, tamtegoroczne (po licznych opryskach przeciw grzybom i szkodnikom oraz po nawożeniu) wyglądają na dzień dzisiejszy dużo lepiej ale te przebarwienia pomału zaczynają pojawiać się i na młodszych igiełkach. Ogólnie drzewko żyje, jest mnóstwo kwiatostanów (nie wiem czy tak to się nazywa - chodzi o te pylące wyrostki... :oops: ) jest też bardzo dużo pękających już pączków i wszystko byłoby pięknie jakby nie fakt że cały czas łysieje.

Proszę o pomoc w jak dotąd niezbadanej sprawie...

Obrazek Obrazek
to nie była choroba grzybowa tylko ...
ślady żerowania miodownicy jodłowej zielonej
więc czym i kiedy to pryskac??????
tkaczka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 5 paź 2008, o 18:42
Lokalizacja: Częstochowa

Post »

Kochani pomóżcie:((

Jodła ma już kilka ładnych lat.Rośnie bardzo powoli, ale do tej pory była zdrowa.
W ubiegłym roku miała dwie śliczne szyszki.
Przez całe lato trzymała się dobrze.Teraz zauważyłam,że żółkną i opadają jej igły.
Co robić? Podsypać czymś? Opryskać?
Tylko czym??

Pozdrawiam. Obrazek
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 78
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Post »

Troszkę kiepskawe zdjęcie - nie da się powiększyć. Spróbuj zrobić zbliżenie szpilek w lepszej rozdzielczości.
Pozdrawiam
Krzysztof
tkaczka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 5 paź 2008, o 18:42
Lokalizacja: Częstochowa

Post »

Obrazek


Zobaczę , może uda wysłać się inne zdjęcie.
Dzisiaj lało, może jutro uda mi się zrobić lepsze .
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4737
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
tkaczka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 5 paź 2008, o 18:42
Lokalizacja: Częstochowa

Post »

Tak to wygląda.W każdym bądź razie bardzo podobnie.Zżółknięte igiełki opadają.
Susza raczej jej nie zaszkodziła, bo była podlewana a i lato w moim rejonie było dość mokre.Nie wiem , pryskać? podlać? Czym?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4737
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Teraz, kiedy rośliny nie rosną a jedynie iglaki wegetując pobierają troszkę wody, niewiele można leczyć. Pocieszające to, że i grzybom nie jest łatwo...
Popatrz co mnie poradzono; myślę że jedyne co można zrobić to oprysk Amistarem i/lub podlanie Aliette. Ja bym tak zrobił, ale może ktoś ma lepszą wiedzę.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4737
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Tej wiosny od gorszej strony wygląda tak;
Obrazek
patogenicznie zdrowa, ale nie fizjologicznie. Znowu chlorozy?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Opryski siarczanem magnezu co dwa tygodnie przez maj, czerwiec, wzmocnisz ją dolistnie. :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4737
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Zapomniałem dodać, że to od południa; po północnej stronie wygląda lepiej.
Nie mam też żadnego doświadczenia w takich opryskach- jakie stężenie proponujesz dla tej rośliny i co myślisz o wątku z linku?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

maryann dlatego napisałem Ci o opryskiwaniu siarczanem magnezu bo to zasilanie dolistne czyli poprzez igły (w tym przypadku) a takie zasilanie to eliminacja właśnie chlorozy, która jest objawem niedożywienia, ponadto tego typu opryski powodują zahamowanie brązowienia igieł. Co do stężenia proponuję 5% ( 500g na 10 litrów wody) i oprysk w godzinach późno popołudniowych, możesz również delikatnie podsypać nawozu pod iglaka ale tak około 30 cm do 60 cm od pnia. :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4737
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Idea jest dla mnie zrozumiała; kilka lat temu wyposażyłem się nawet w helaty- jeden żelazowy a drugi z mieszanką mikroelementów, jednak brakło mi konsekwencji w stosowaniu. Chciałem, żeby po jednym oprysku w środku sezonu był efekt...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”