...tu będzie moje niebo... - Cynthia 2009 cz.1

JAKUCH · Post » 14 kwie 2009, o 19:39

Kamerkę kupiłam najpierw ,bo różnie by mogło być a tak za bardzo już nie miałam z czym szaleć , bo mogło być gorzej

RomciaW · Post » 14 kwie 2009, o 19:48

Moj M powiedział że te narządka da się naostrzyć a jeśli chodzi o małego
to lepiej że teraz przejdzie te dziecinne choroby póżniej nie będzie strachu :P :P :P

Cynthia · Post » 14 kwie 2009, o 19:53

Aduś decyzja o rezygnacji ze żłobka została podjęta dzisiaj- wykonanie w trybie natychmiastowym

Agnieszko od września Oskar już idzie do przedszkola i mam nadzieję ,że będzie lepiej

Taruś WIEM

Już się dopytuję gdzie i za ile

...będzie porównanie cenowe z All.

Jadziu znaczy ,że rozsądek wziął górę

Cynthia · Post » 14 kwie 2009, o 19:58

Romualda Witczak pisze:Moj M powiedział że te narządka da się naostrzyć a jeśli chodzi o małego
to lepiej że teraz przejdzie te dziecinne choroby póżniej nie będzie strachu :P :P :P

Romciu spędzimy lato na działce i będzie dobrze

A narzędzia można dać do ostrzenia tam gdzie nożyczki

Jest jeszcze coś takiego ,jak ostrzenie narzędzi

RomciaW · Post » 14 kwie 2009, o 20:29

Pewnie masz racjęCynthio :P :P :P

judyta · Post » 14 kwie 2009, o 20:31

JAKUCH pisze:Cynthio też poszłam na zakupy do MEDIA MARKT po kamerkę do komputera ,ale musiałam po drodze wejść też do OBI no i stało się ,bo przecież nie można wyjść z pustym koszykiem . To ta nowa zdobycz Rh hybryda CHEER

Jadziu mam prośbę, mam nadzieję, że Cyni mnie nie opitoli za zaśmiecanie wątku

Możesz dać zbliżenie tabliczki tego Rh i streścić opis? Mam bardzo podobnego, ale on dla mnie jest NN, może uda mi się go zidentyfikować przy Twojej pomocy

eury · Post » 14 kwie 2009, o 20:48

Ja mam w domku czterolatka, na szczęście nie przynosi choróbsk z Klubiku do którego chodzi.
Dzisiaj dzielnie mi pomagał...poobcinał mi główki tulipanów

Bawił się wyśmienicie i taki był dumny z siebie....

Cynthia · Post » 14 kwie 2009, o 22:42

Judytko nie opitalam gości

Eury masz wielkie szczęście ,że Twój maluch nie przynosi chorób z przedszkola

Ja już nie mogę się doczekać ,kiedy mojemu odpadną te strupolki i pojedziemy razem na działkę

JAKUCH · Post » 14 kwie 2009, o 22:47

Judytko jutro cykne fotkę masz jak w banku chyba Cynthia nie będzie się gniewać

Cynthia · Post » 14 kwie 2009, o 22:53

JAKUCH pisze:Judytko jutro cykne fotkę masz jak w banku chyba Cynthia nie będzie się gniewać

Nie będzie,nie będzie

Alll · Post » 15 kwie 2009, o 07:12

Jak wielu ogrdo-maniaków zachorowałam na sasankową chorobę. Od 8 do 16 będę bez prądu więc cały dzień mam ogrodowy. Wieczorem pochwalę się sasankami.
Cynthuś smaruj Oskarkowi te strupolki, żeby szybko zaschły i odpadły, bo na ogrodzie jest cudownie.

Cynthia · Post » 15 kwie 2009, o 07:32

Alinko smaruję go cały czas takim specjalnym pudrem w płynie.
Teraz zaczyna się to na nim kruszyć i wszystkie podłogi wyglądają jak oprószone śniegiem

I koniecznie pokaż nam swoje sasanki

Miłego dnia

Monia68 · Post » 15 kwie 2009, o 07:42

Witaj, Cynthio

Czyżby Oskarek miał ospę wietrzną? Pawełkowi podawałam 3/4 tabletki Heviranu- miał dosłownie tylko parę krostek, które przyschły po dwóch dniach. Podobno ospy nie można przeziębić i dlatego dziecko musi pozostać przez tydzień w domu. Życzę zdrowia i miłego dnia

ada.kj · Post » 15 kwie 2009, o 07:44

Witaj Cyntio. Miłego dnia życzę. Chyba już Synek czuje się lepiej, czego z całego serca życzę.

Cynthia · Post » 15 kwie 2009, o 07:52

Moniś szkoda ,że wcześniej nie wiedziałam...
Teraz już strupki zasychają i nowych nie przybywa a wspomagająco dostaje takie tabletki na wirusy Groprinosin
Dostał to przy infekcji ucha a zaraz potem przyplątała się ta wiatrówka i doktorowa kazała cały czas lek podawać.
Dziękuję i również życzę miłego dnia

Aduś już jest dobrze

Dziękuję za troskę i również życzę miłego dnia