Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Późną jesienią, już po ścięciu pędów, - cytat

Ja nie ścinam jesienią i pięknie rosną. Robię to dopiero wiosną. Uważam,że stare pędy zatrzymują śnieg i tym samym przyczyniają się do lepszego nawadniania i osłaniają przed mrozem.
Waleria
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

U nas super wyniki w hodowaniu piwonii ma babcia, która od wielu wielu lat obcina je prawie równo z ziemią w II połowie sierpnia. Latem mamy morze kwiatów, rosną w półcieniu.
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Czym Babcia nawozi piwonie?
Waleria
phelix
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 8 kwie 2009, o 18:32
Lokalizacja: Łódż

Post »

w moim ogródku, peonie rosna bez przesadzania od lat 60-tych. jesienia obsypuje je obornikiem bądż kompostem. wiosna dostaja troche polifoski / uniwersalna/. nic im sie nie dzieje, kwitna co roku obficie. jedna jakims cudem wyrosła na trawniku i tak rosnie od kilku lat mimo, że tuz po zakwitnięciu jest koszona razem z trawą. uparta jakaś.
Uważaj, słyszą Cię uszy wroga!
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wielce Szanowne Dziewczyny i Chłopaki.

1. Nie znam się na kwiatach . mam odrobinę pojęcia o roślinkach owocowych.
2. Kilka , chyba 6 - 7 lat temu, dostałem peonie od sąsiadki. Posadziłem je " standardowo " na stanowisku zachodnim, półcień. Cholery rosły jak szalone . Kwiatów - zero.
3. Trzy lata temu / za karę / wywaliłem je pod płot , w piasek, dużo słońca. Rosną dobrze , dochodzą do 60 - 80 cm wysokości. Kwiatów zero.
Co im jest ?
Sąsiad rolnik z wykształcenia mówi coś o konieczności posadzenia kilku krzaków, o odmianach męskich i żeńskich . Coś mi w tej opowiastce nie pasuje !
Proszę o pomoc, podpowiedz.
Najuprzejmiej informuje Wielce Szanowne Moderatorki ,że forum całe przeczytałem.

Pozdrawiam.
Napisane: Pn 01 cze 2009 15:33

Czy peonie i piwonie to, to samo ?
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Tak - to to samo :D

Wydaje mi się że albo :
- ścinasz im liście za wcześnie przez co je osłabiasz
- masz zbyt głeboko posadzone piwonie.

Sama mam jedną nie kwitnącą piwonię i mam zamiar gdzieś w sierpniu wykopać ją i posadzić trochę płycej.
O żadnych męskich i żeńskich nie słyszałam.
W zeszłym roku wykopywałam i oddawałam część piwonii i w 3 miejscach widać został mi kawałek korzenia bo wiosną pojawiły się pojedyncze pędy z kwiatami.
Gdzieś słyszałam że piwonie podobno lubią jak im się troszkę korzenie uszkodzi.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8109
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Krzysiu, skoro twierdzisz, że przeczytałeś całe forum, to powinienieś znać podstawowe zasady;
- jak głęboko je wsadziłeś? I w jakim okresie? Wiesz jaki jest najlepszy dla nich okres do przesadzania?
- czy w ogóle wytwarzają pączki kwiatowe, a jeśli tak to co się z nimi dzieje? Gniją i zasychają?
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Gieniu, Mariolo !

Dzięki za odpowiedz.
Już po napisaniu pierwszego listu powiozłem podejrzenie , że piwonie i peonie to jedna roślina.
Teraz doczytałem resztę.
Macie racje. Posadziłem je za głęboko. Moje na dodatek, więcej niż bardzo lubią słońce. O terminie przesadzania nic Wam nie napiszę, bo nie pamiętam kiedy je przesadzałem.
Ponadto melduję , że w tym roku będę miał przynajmniej jeden kwiat. / spostrzeżenie aktualne/ Pewnie znowu pomógł sekator. Pokazałem im jak on wygląda i co z nimi zrobię.

Serdecznie Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Post »

Przeczytałam cały wątek, ale mam pytanie odnośnie przesadzania. Piszecie, ze piwonie nie gubią liści. W takim razie jeśli chciałabym je rozsadzić (dostałam w prezencie ogródek działkowy i rosną na nim tylko piękne piwonie), to muszę oczywiście ściąć liście, ale... Ścinam, od razu wykopuję i wsadzam gdzie indziej, czy może ścinam liście, czekam trochę (a bo ja wiem, po co? aż zaschną kikuty), wykopuję i wsadzam, czy może jeszcze inaczej - typu wsadzam wiosną? Że sadzić płytko już doczytałam.

Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za swoja niewiedzę, przyszłam tu, by się czegoś nauczyć i by na mojej działce poza starymi drzewami rosło coś jeszcze.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

W sierpniu-wrześniu możesz już spokojnie ścinać liście i przesadzić.
Ja ścinam niziutko ale jakieś kilutki zawsze zostają.
Pamiętaj że jeśli chcesz dzielić piwonie to oglądaj ilość pąków.
Na pewno rozpoznasz jak wykopiesz swoje piwonie.


Wątki - jak zacząć niewiele ci pomogą, każdy ma inne warunki i inne pomysły na zagospodarowanie.
Najlepiej załóż swój wątek "Mój piękny ogród" gdzie napiszesz co masz, co chciałabyś uzyskać, co lubisz i co planujesz.
Zdjęcia i szczegóły mile widziane.
Na pewno znajdą się osoby zdolne ci doradzić.
athshe
500p
500p
Posty: 763
Od: 12 cze 2009, o 09:10
Lokalizacja: Grudziądz

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedź - co do swojego wątku - na razie nie mam nic poza kilkoma starymi drzewami i krzakami piwonii. Póki co zamierzam w wakacje przekopać dość głęboko ziemię, gdzie zamierzam sadzić kwiaty wieloletnie i tyle. Zobaczę co z tego wyjdzie :)
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 312
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Nie wiem czy w odpowiednim wątku pytam, ale muszę szybko nawet dzisiaj przesadzić piwonie , jedne to duże krzewy a inne małe. Czy taka przeprowadzka bardzo im zaszkodzi. Czy mi po prostu nie padną? I jak to się na nich odbije?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8109
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Jeśli musisz to przesadź z jak największą bryłą ziemi, tak by nie naruszyć korzeni i na taką samą głębokość. Już Ci przekwitły? Jak się to na nich odbije? Pojęcia nie mam!
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Na pewno nie padną, w najgorszym razie nie zakwitną w przyszłym roku.
Przekonałam się że piwonie to żywotne rośliny.
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 312
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Jedna największa jeszcze nie przekwitła, dopiero rozkwitła. Wczoraj przesadziłam maluszki, ale właśnie o tą dużą się najbardziej boję. Miały być przesadzone na jesieni ale sytuacja jest taka że muszę to zrobić teraz. :cry:
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”