 I nie wiem jak się zabrać do siewu, co robić, kiedy, jak?
 I nie wiem jak się zabrać do siewu, co robić, kiedy, jak?Stratyfikować czy nie? Siać i przykrywać piaskiem, czy nie przykrywać? W doniczki, czy od razu na grządkę? Kiedy?
Poproszę o podpowiedzi


 I nie wiem jak się zabrać do siewu, co robić, kiedy, jak?
 I nie wiem jak się zabrać do siewu, co robić, kiedy, jak?

 wszystko wkładamy do foliowego worka bądź dużej reklamówki  i zawiązujemy - wkładamy do ciepła - po 2 tygodniach powinna być już "szczotka" siewek- po następnych 2 m-cach pikujemy największe rośliny -drobiazg sobie odpuszczamy, tych dużych powinno być na tyle że i tak będzie problem gdzie je sadzić- jeżeli wszystko będzie dobrze to jest możliwe ze zakwitną jeszcze w tym samym roku
 wszystko wkładamy do foliowego worka bądź dużej reklamówki  i zawiązujemy - wkładamy do ciepła - po 2 tygodniach powinna być już "szczotka" siewek- po następnych 2 m-cach pikujemy największe rośliny -drobiazg sobie odpuszczamy, tych dużych powinno być na tyle że i tak będzie problem gdzie je sadzić- jeżeli wszystko będzie dobrze to jest możliwe ze zakwitną jeszcze w tym samym roku  
  


Tak, już teraz, jak najszybciej. Ciepło to temperatura pokojowa, np. ciepły parapet w domu, miejsce widne (niekoniecznie słoneczne przynajmniej w fazie kiełkowania).Nalewka pisze:Bierzemy ten pojemnik już teraz? Za miesiąc? "Do ciepła" to znaczy do , 25, 30 stopni? jaka ma być + - temperatura? Trzymamy w słońcu, cieniu, półcieniu?
Łel, nigdy nie praktykowałem bezpośrednio do gleby ale cóż można i tego spróbować. Tym niemniej w takiej sytuacji wschody mogą zająć kilka tygodni.Nalewka pisze:A może po prostu wysiewamy kiedy nam wygodnie i bez nadmiernej atencji z naszej strony budleja sama się postara o resztę?

 . co do łatwości wschodów to pamiętam jak mi raz nasiona powschodziły w reklamówce bez ziemi - było w niej tylko trochę wody- zaparowały w cieple i zaczęły wzrost- namordowałem się sporo przy pikowaniu tego drobiu
 . co do łatwości wschodów to pamiętam jak mi raz nasiona powschodziły w reklamówce bez ziemi - było w niej tylko trochę wody- zaparowały w cieple i zaczęły wzrost- namordowałem się sporo przy pikowaniu tego drobiu   az w koncu wpadlem na pomysl zeby do tej reklamówki wlać wody i potem wzystko wylać na przygotowane podłoże
  az w koncu wpadlem na pomysl zeby do tej reklamówki wlać wody i potem wzystko wylać na przygotowane podłoże  
  




 Nie wiem jak Ja szukałam, że nie znalazłam tego w wyszukiwarce
 Nie wiem jak Ja szukałam, że nie znalazłam tego w wyszukiwarce   
 
 czasem jakoś gdzieś coś się ukryje.
 czasem jakoś gdzieś coś się ukryje.

 Wymarzyłam sobi ściezkę obsadzoną budlejami z mnóstwem kolorowych motyli
 Wymarzyłam sobi ściezkę obsadzoną budlejami z mnóstwem kolorowych motyli  

