Jolu, chcesz tą roślinę? A przebiśniegi też mam z sadu dziadków, takie jeszcze poniemieckie, tylko u mnie coś im źle się rośnie, zawsze takie marne kurduple
I kiepsko się rozmnażają Pogoda w maju mam nadzieję dopisze, bo na ostatnim koncercie w W-wie był niezły deszcz, a stać ileś godzin w deszczu, potem na koncercie nie chciałabym 
;)Madziu, u mnie śniegu już nie było, w tym tygodniu znowu powrócił
Dzisiaj dowiedziałam się, że wiele dalii nie przetrwało zimy, pousychały
Jutro zostaną przywiezione po zimowej rozłące do domu 
To zobaczymy jak się mają, może w domu ozdrowieją ;)A tak dzisiaj wyglądała jedna z działek:
Tylko pierwiosnek i przebiśniegi wystają zza śniegu
A teraz z cyklu "Pomysłowi działkowcy"
, te jajka wiszą u kogoś na działce już od tygodnia i to chyba ta dekoracja odstraszyła nam wiosnę 
smutno mi się zrobiło, mało nie umarłam-kiedy zobaczyłam swoje karpy kann-dramat. Ale Jolcia mnie wspomogła, teraz na następną zimę przetrzymam je pod swoją osobistą kołdrą 
a nie w jakichś tam piwnicach 
ale jaja 
