Antooosiowo - Anolkowe baniaczki cz. II
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Przypadkowo wszedłem na ten temat i musze stwierdzić że warto
bardzo ładne akwarium. Ja mam ze swoim obecnie problem i chyba zlikwiduje je na pare miesięcy bo straciłem cierpliowść, chęci. Nie mogę się -pozbyć glonów, kiedyś nawet wywalilem wszystko co miałem w akwarium ( oprócz ryb bo były tylko 2) i je zdezynfekowałem, nowe podłoże, ozdoby i uszedł ledwie tydzień i glonów znów pełno, żadna roślina nie jest w stanie rosnąć- odrazu gniją. Dodam jeszcze, że nie świeci na nie bezpośrednio słonko. Możę coś ktoś doradzi?
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Antooosia
- 1000p

- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
No właśnie ja w tej samej sprawie...jakieś paskudne gloniska zarastają mi roślinki
.Są brązowe,jakby takie pierzaste kuleczki.Aparat mam kiepski,więc raczej ich nie sfocę...
.Ratujcie
Co to za paskudy i jak się ich pozbyc?
Aniu....jak tam rybeczki?Nie odzywasz się....nie piszesz....
Co to za paskudy i jak się ich pozbyc?
Aniu....jak tam rybeczki?Nie odzywasz się....nie piszesz....
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Kosiarki są stadne, inaczej stają się agresywne. To te srebne długie z czarnym paseczkiem, u mnie największe mają 11cm. Otoski też sobie poradzą. Może podajecie za dużo pokarmów?
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona


