A przecież nie dam rady sprawdzać non stop ..
U mnie ten wibrator nie za bardzo skutkuje - ale może ja mam zły ?
Koleżanka ma inny ( mój nie zmienia natężenia - tylko cały czas działa w jednym tonie ) .. ale też nie jest zbytnio zadowolona . Myslę jednak nad zakupem jeszcze jednego - może chociaż trochę pomoże
I mam chyba jeszcze jakiegoś innego szkodnika - ale może znajdę ten czytnik w końu i jak zgram fotki to wyjaśnię o co chodzi .
Najbardziej intrygują mnie te znikające w całości rosliny - ale żeby juka ?????? A obok były inne i ni im nie jest .
















