Ranczo Nokły cz.2
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Dzisiaj dopiero dotarłam na twoje Ranczo,jestem pod niesamowitym wrażeniem czego mogą dokonac ludzkie dlonie, to naprawdę wiecej niz ogród botaniczny, tu naprawdę można się odnaleźć wśród iglaków i innej roślinności, naprawdę skomponowane to wszystko z ogromnym smakiem, na pewno nie raz tu zajrzę jeszcze.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Tadeusz - rozsada bardzo duża.
Moje roślinki w przechowalni mają się dobrze, miejsce mam przygotowane na nie.
Te zakupione są z etykietami. Gorzej będzie z tymi od Ciebie - poproszę o pomoc w rozpoznaniu.
Wysadzone w ogrodzie jeszcze nie odkrywałam, bo dopiero dzisiaj nie ma śniegu.
Są przymrozki w nocy i silne wiatry - więc nie ryzykuje, jak usunę pierzynkę pochwalę się jak przeżyły zimę.
Moje roślinki w przechowalni mają się dobrze, miejsce mam przygotowane na nie.
Te zakupione są z etykietami. Gorzej będzie z tymi od Ciebie - poproszę o pomoc w rozpoznaniu.
Wysadzone w ogrodzie jeszcze nie odkrywałam, bo dopiero dzisiaj nie ma śniegu.
Są przymrozki w nocy i silne wiatry - więc nie ryzykuje, jak usunę pierzynkę pochwalę się jak przeżyły zimę.
trawy nie ruszaj bo jest taka piękna ze ehhh..
... no a pomidory i papryka to
.. ja wczoraj robiłam rekonesans u siebie no i tylko z ogurków jestem zadowolona...
pomidory ładnie rosna ale tlyko koktajlowe.. bo reszta to się takie dluuuuuugie zrobiły i nie wiem czy cokolwiek z nich bedzie i chyba będę musiała je jescze raz posiać.... i od początku trzymać w bardziej chłodnym pomieszczeniu.. a papryka jeszcze w ogóle nie wzeszła nawet.. 
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3393
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, płożących i niskich iglaków mam około setki odmian i gatunków, większość ma nie więcej niż 3-5 lat, moje iglaki dopiero w najbliższych latach będą pokazywać swoją urodę, jak są małe to nie widać tak ich piękna. Dla Ciebie zdjęcie jednej z trzech pnących róż.

HALINO- dziękuję za odwiedziny, ten problem to ma większość z nas, a jeszcze po ogrodowych spacerach , chciałoby się mieć w każdym gatunku tyle co inni. A dla kwiatów musi się się znaleźć miejsce w ogrodzie, bo co to za ogród ,bez kwiatów.
KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, pierwszą partię papryki wysiałem około połowy stycznia, pomidory wysiałem miesiąc później, papryka dłużej wschodzi i wolniej rośnie, mam nadzieję że nie wyrzuciłeś posianej papryki, czasami nasiona wschodzą w okresie nawet tygodnia, czy dwóch, moja papryka siana w II rzucie w lutym , od dwóch tygodni już wychodzą nasionka z ziemi i wszystkie jeszcze nie wyszły.
JADZIU- dziękuję za odwiedziny, jak się dba o roślinki i koło niej chodzi i nawet z nią "rozmawia" to i roślinki odwdzięczają się pięknym wzrostem.
IZO- dziękuję za odwiedziny, pomidorki same pędzą, już je zamknąłem w zimnym pokoju, w sobotę jadą na działkę, bez względu na pogodę.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, protestować , to sobie możesz, ale chociaż nie masz kłopotu że Ci się sadzonki "wyciągają", moje od tygodnia winny być w zimnej szklarni, ale przecież , jest tak zimno, że pod wpływem szoku termicznego mogą mi paść, pamiętaj ten się śmieje, co się śmieje ostatni. Szklarenkę mam ocieplaną, ogrzewaną wodą w beczkach, nie boję się w niej mrozów do - 10 stopni.
RENATO- dziękuję za odwiedziny, rzeczywiście, 20 sadzonek, to niedużo, bo u mnie ro jest o około 100 sadzonek więcej od Twoich potrzeb.
ELU- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, cieszy nas że podoba Ci się nasza praca w ogrodzie. ogród tworzymy z małżonką od 10 lat, na dziewiczym terenie, wcześniej była tam łąka. Miło jest czytać Twoją ocenę naszej pracy, zapraszam do dalszych odwiedzin.
EWO- dziękuję za odwiedziny, krokusy widoczne na zdjęciach nie pachną, a może ja nie czuję zapachu, pracując w takich warunkach pogodowych jakie teraz panują, jestem ciągle zakatarzony i tylko rutinoskorbin mnie ratuje, przed łóżkiem.
ZYTO- dziękuję za odwiedziny, jak masz problem z rozpoznaniem własnych roślin ,to rób im zdjęcia i wstawiaj je tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=35
Jeżeli stwierdzisz że roślinki w przechowalni rozpoczęły wegetację, to na razie je nie sadź , poczekaj jeszcze z miesiąc, ąż się cieplej zrobi.
CARLO- dziękuję za odwiedziny, trawy nie ruszę, bo gdzie by się nasze wnuki bawiły, na grządki ich nie puszczę, bo stratują wszystko. Paprykę radził bym przenieść do cieplejszego pomieszczenia, ona wolniej rośnie, a do wysadzenia już nie tak daleko.
Na działkę jeżdżę ,po to by sprawdzić ,czy wiatr nczego nie porwał, pogoda pod psem , krokusy wszystkich kolorów tylko czekają na promyk słońca, by się otworzyć, a to leje i leje, w rzece woda równo z brzegami. W takich warunkach pogodowych , zostaje mi tylko sięgnąć po zdjęcia archiwalne z ubiegłego roku, niewiele ich już zostało, oby zapowiadana wiosna wreszcie do nas dotarła.


HALINO- dziękuję za odwiedziny, ten problem to ma większość z nas, a jeszcze po ogrodowych spacerach , chciałoby się mieć w każdym gatunku tyle co inni. A dla kwiatów musi się się znaleźć miejsce w ogrodzie, bo co to za ogród ,bez kwiatów.
KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, pierwszą partię papryki wysiałem około połowy stycznia, pomidory wysiałem miesiąc później, papryka dłużej wschodzi i wolniej rośnie, mam nadzieję że nie wyrzuciłeś posianej papryki, czasami nasiona wschodzą w okresie nawet tygodnia, czy dwóch, moja papryka siana w II rzucie w lutym , od dwóch tygodni już wychodzą nasionka z ziemi i wszystkie jeszcze nie wyszły.
JADZIU- dziękuję za odwiedziny, jak się dba o roślinki i koło niej chodzi i nawet z nią "rozmawia" to i roślinki odwdzięczają się pięknym wzrostem.
IZO- dziękuję za odwiedziny, pomidorki same pędzą, już je zamknąłem w zimnym pokoju, w sobotę jadą na działkę, bez względu na pogodę.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, protestować , to sobie możesz, ale chociaż nie masz kłopotu że Ci się sadzonki "wyciągają", moje od tygodnia winny być w zimnej szklarni, ale przecież , jest tak zimno, że pod wpływem szoku termicznego mogą mi paść, pamiętaj ten się śmieje, co się śmieje ostatni. Szklarenkę mam ocieplaną, ogrzewaną wodą w beczkach, nie boję się w niej mrozów do - 10 stopni.
RENATO- dziękuję za odwiedziny, rzeczywiście, 20 sadzonek, to niedużo, bo u mnie ro jest o około 100 sadzonek więcej od Twoich potrzeb.
ELU- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, cieszy nas że podoba Ci się nasza praca w ogrodzie. ogród tworzymy z małżonką od 10 lat, na dziewiczym terenie, wcześniej była tam łąka. Miło jest czytać Twoją ocenę naszej pracy, zapraszam do dalszych odwiedzin.
EWO- dziękuję za odwiedziny, krokusy widoczne na zdjęciach nie pachną, a może ja nie czuję zapachu, pracując w takich warunkach pogodowych jakie teraz panują, jestem ciągle zakatarzony i tylko rutinoskorbin mnie ratuje, przed łóżkiem.
ZYTO- dziękuję za odwiedziny, jak masz problem z rozpoznaniem własnych roślin ,to rób im zdjęcia i wstawiaj je tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=35
Jeżeli stwierdzisz że roślinki w przechowalni rozpoczęły wegetację, to na razie je nie sadź , poczekaj jeszcze z miesiąc, ąż się cieplej zrobi.
CARLO- dziękuję za odwiedziny, trawy nie ruszę, bo gdzie by się nasze wnuki bawiły, na grządki ich nie puszczę, bo stratują wszystko. Paprykę radził bym przenieść do cieplejszego pomieszczenia, ona wolniej rośnie, a do wysadzenia już nie tak daleko.
Na działkę jeżdżę ,po to by sprawdzić ,czy wiatr nczego nie porwał, pogoda pod psem , krokusy wszystkich kolorów tylko czekają na promyk słońca, by się otworzyć, a to leje i leje, w rzece woda równo z brzegami. W takich warunkach pogodowych , zostaje mi tylko sięgnąć po zdjęcia archiwalne z ubiegłego roku, niewiele ich już zostało, oby zapowiadana wiosna wreszcie do nas dotarła.

- Kubuś
- 200p

- Posty: 326
- Od: 2 paź 2008, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec, Mazowsze
Po pierwsze Tadeuszu to naprawdę, ale to naprawdę ładna róża. Bardzo mi się podoba.
Po drugie to polowa papryki mi wzeszła,a połowa nie. Posiałem już drugi raz w te puste miejsca.
Moja papryka, ta z pierwszego rzutu, dopiero wypuszcza pierwszą parę liści właściwych.
Ale u nas to raczej pomidory są pochłaniane w ogromnych ilościach,a nie papryka.
Pozdrawiam
P.S. Przepraszam Cie za tak długi post.
hehe
Po drugie to polowa papryki mi wzeszła,a połowa nie. Posiałem już drugi raz w te puste miejsca.
Moja papryka, ta z pierwszego rzutu, dopiero wypuszcza pierwszą parę liści właściwych.
Ale u nas to raczej pomidory są pochłaniane w ogromnych ilościach,a nie papryka.
Pozdrawiam
P.S. Przepraszam Cie za tak długi post.
hehe
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3393
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, szkoda że nie poczekałeś z ponownym sianiem papryki, ona długo i nierówno wschodzi.
ZYTO -dziękuję za odwiedziny, różę pokazałem na specjalne życzenie AGNIESZKI-AGNESS, Dla Ciebie też mam piękne kwiaty dzisiaj , pełna gama krokusów, nareszcie mogłem dzisiaj popracować w ogrodzie przy moich roślinkach.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, oj zazdrosna ta ZYTKA, zazdrosna , nie dość, że co drugi dzień dostaje kwiaty od M, to jeszcze chce od innych.
Dzisiaj nareszcie mogłem popracować na swojej działce, pozdejmowałem już część okryć roślinek na rabacie przy ścieżce, jutro ja pogoda pozwoli dalsze prace porządkowe.

ZYTO -dziękuję za odwiedziny, różę pokazałem na specjalne życzenie AGNIESZKI-AGNESS, Dla Ciebie też mam piękne kwiaty dzisiaj , pełna gama krokusów, nareszcie mogłem dzisiaj popracować w ogrodzie przy moich roślinkach.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, oj zazdrosna ta ZYTKA, zazdrosna , nie dość, że co drugi dzień dostaje kwiaty od M, to jeszcze chce od innych.
Dzisiaj nareszcie mogłem popracować na swojej działce, pozdejmowałem już część okryć roślinek na rabacie przy ścieżce, jutro ja pogoda pozwoli dalsze prace porządkowe.

-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1143
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Witaj Tadeusz
Twoja działka jest tak zadbana że to robi na mnie zawsze wrażenie jak tu zaglądam.
Jest naprawdę rewelacyjna
Twoja działka jest tak zadbana że to robi na mnie zawsze wrażenie jak tu zaglądam.
Jest naprawdę rewelacyjna
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Ogród Rodusika


