Tydzień szybko zleci,oby to był tylko tydzień
Ogród Magdy cz.2
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Cześć Magdzia,
widzę, że nawet najweselszą czołgistkę handra bierze ( tak szczerze to nie wiem o co chodzi z tymi czołgistkami
)
przedszkolaki chcą do szkółki, moje jakieś lichawe, nie wiem czy będą z nich ludzie, hihihi.
Jak się miewa perovskia?- moja przycięłam tydzień temu, najwyzej jeszcze ją skrócę, gdy podmarznie...
widzę, że nawet najweselszą czołgistkę handra bierze ( tak szczerze to nie wiem o co chodzi z tymi czołgistkami
przedszkolaki chcą do szkółki, moje jakieś lichawe, nie wiem czy będą z nich ludzie, hihihi.
Jak się miewa perovskia?- moja przycięłam tydzień temu, najwyzej jeszcze ją skrócę, gdy podmarznie...
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Wiolu,ja mam chyba inny telewizor 
bo u mnie zapowiadają cieplej ale i deszczowo
niestety...
i tak ma być przez dłuższy czas
więc prace w ogrodzie będą musiały jeszcze trochę poczekać.
Grażynko,perovskia u mnie już dawno obcięta.Czeka na słoneczko.
Ładnie przezimowała
i twojej też pewnie już nic nie grozi,bo się u Ciebie zadomowiła,no chyba że czyjeś smukłe nogi
...
bo u mnie zapowiadają cieplej ale i deszczowo
i tak ma być przez dłuższy czas
Grażynko,perovskia u mnie już dawno obcięta.Czeka na słoneczko.
Ładnie przezimowała
Pozdrawiam Magda 
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Nie gadaj, że wiedza zerowa, bo róże tryskają zdrowiem z fot!!Karolcia pisze:Judi,moja wiedza o różach jest zerowa,ale skoro słoma pleśniała![]()
to pewnie mróz i grzyb dały im się we znaki![]()
Masz możliwość obejrzenia programu"Maja w ogrodzie"?
W premierowym odcinku jest o różach.
Jabłonkę traktowałam pędzelkiem,no i tak jakby coś się zawiązało.
Zobaczymy co będzie dalejczy te zawiązki będą rosły,czy odpadną
![]()
Pleśń chyba rozwijała się pod wpływem wilgoci i lekkiego ogrzania byłym słońcem
A może, tak myślę, były niepotrzebnie okryte-choć okrywałam je dość późno-wydaje się zgodnie ze sztuką-po przymrozkach-więc chyba były uśpione. Ale może jednak było im zbyt ciepło
Jak wygląda możliwość obejrzenia tego programu
Trzeba tylko włączyć telewizor czy poszukać w necie, czy co
Gratuluję zawiązków jabłuszek...za moich czasów....zapylało się inaczej
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
W tym roku bardzo wielu różomaniaków narzekało na choroby róż i problemy
Ciekawe jaki będzie nadchodzący sezon??
Właśnie czytałam o stratach pozimowych...Catleya napisała, że padło jej 24 krzaki róż. No dramat !!
No to Maji nie pooglądam
Tak..nie reagujemy..bo obserwuję dziwną nagonkę na stosujących chemię...też chciałam ekologicznie i chyba też mam efekt...
Właśnie czytałam o stratach pozimowych...Catleya napisała, że padło jej 24 krzaki róż. No dramat !!
No to Maji nie pooglądam
Tak..nie reagujemy..bo obserwuję dziwną nagonkę na stosujących chemię...też chciałam ekologicznie i chyba też mam efekt...
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Judi, ja nie narzekałam na choroby róż.judyta pisze:W tym roku bardzo wielu różomaniaków narzekało na choroby róż i problemyCiekawe jaki będzie nadchodzący sezon??
Właśnie czytałam o stratach pozimowych...Catleya napisała, że padło jej 24 krzaki róż. No dramat !!
No to Maji nie pooglądam![]()
Tak..nie reagujemy..bo obserwuję dziwną nagonkę na stosujących chemię...też chciałam ekologicznie i chyba też mam efekt...
Jeszcze teraz mają liście...suche bo suche, ale mają.
A chemii nie stosuję prawie wcale, tylko mleko i skrzyp.
Zresztą pomidorom też to służy.
U mnie chyba wszystkie róże przetrzymały.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Gabi to ja Ciebie baaardzo proszę o owe przepisy z mleka i skrzypu...skrzypu Ci u mnie na łąkach dostatek
i zasady stosowania, jak , kiedy, czy profilaktycznie, czy po wystąpieniu objawów???
A na mszyce Karolko roztwór wody z octem u mnie działa. Na litr dobrze ciepłej wody kieliszek octu i kilka kropli płynu do mycia naczyń.
A na mszyce Karolko roztwór wody z octem u mnie działa. Na litr dobrze ciepłej wody kieliszek octu i kilka kropli płynu do mycia naczyń.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Wiesz co, ja jestem cienias z pojemności kieliszków, bo wolę browara
Ale biorąc pod uwagę obserwacje, że owe stakany mają różną pojemność złapałam za strzykawkę i zwyczajnie przemierzyłam swój kieliszek-miarkę
Z laboratoryjną dokładnością oznajmiam, że jest to 25 ml.
Dla mszyc jest to dawka śmiertelna ;:5
Ale biorąc pod uwagę obserwacje, że owe stakany mają różną pojemność złapałam za strzykawkę i zwyczajnie przemierzyłam swój kieliszek-miarkę
Dla mszyc jest to dawka śmiertelna ;:5
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Karolcia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Judi,to masz tak jak ja... 
Pytam ze zboczenia zawodowego,bo wiesz... pracując w restauracji... nalewam 50ml wódeczki i 500 ml browara
Są też mniejsze i większe kieliszki
My tu tak gadu gadu o mszycach,a ja dziś wypróbowałam twój sposób na mszyce
,bo mi te bestie zaatakowały fuksie
i ja je tym octem po oczach 
Zobaczymy co z tego wyniknie.Czy ja je na śmierć,czy niekoniecznie
Pytam ze zboczenia zawodowego,bo wiesz... pracując w restauracji... nalewam 50ml wódeczki i 500 ml browara
Są też mniejsze i większe kieliszki
My tu tak gadu gadu o mszycach,a ja dziś wypróbowałam twój sposób na mszyce
Zobaczymy co z tego wyniknie.Czy ja je na śmierć,czy niekoniecznie
Pozdrawiam Magda 
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Bierz alkomat i biegnij sprawdzić...albo są naprute jak meserszmity...albo zabite na śmierć
Jak się ruszają to im popraw
maznij jeszcze raz po oczach
Jak pryskałam róże, to po pierwszym pryskaniu większość spadała w formie zwłok..ale niektóre domagały się poprawki, więc dostawały
Jak się ruszają to im popraw
Jak pryskałam róże, to po pierwszym pryskaniu większość spadała w formie zwłok..ale niektóre domagały się poprawki, więc dostawały
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;



