Jaszczurki ale jakie
 
 Też chciałabym mieć jeże i jaszczurki


 
 


Witaj Adamie, śladem Twojej ropuchy trafiłem na fotosik i zostawiłem Ci tam komentarze. Od dziś biorę się za bezkrwawe łowy swoich "małych braci"
 .A jest ich u mnie co nie miara. Nie będę teraz wyliczał aby nie być gołosłownym.Pozdrawiam.
 .A jest ich u mnie co nie miara. Nie będę teraz wyliczał aby nie być gołosłownym.Pozdrawiam.

To masz fajnie. Mój, jak przychodzi, to uważa,że za mało trawnika - najlepiej by był na całości i parę drzewek.Waleria pisze:Ostatnio przemknęły mi dwie jaszczurki, i raz pojawił się osobisty M, skrytykował jak zwykle, że za dużo trawnika, rączek nie ubrudził, i wybył.
 
 

 .Kiedys przywędrowały 2 żabki które postanowiły zostać już na dobre i zamieszkały w oczku wodnym
 .Kiedys przywędrowały 2 żabki które postanowiły zostać już na dobre i zamieszkały w oczku wodnym  .Jest też wielki karp, którego złowił mój tata.
 .Jest też wielki karp, którego złowił mój tata.