Sadzenie i prowadzenie winogrona

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
rezygn0101
---
Posty: 448
Od: 31 sty 2008, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winrośl kiedy sadzić

Post »

ewaewela pisze:hej kupiłam sadzonki winorośli kiedy je można posadzić

Nie napisałaś - jakie to są sadzonki? jeśli są uśpione to możesz sadzić już teraz - zielone traktuj jak pomidory - po zimnej Zośce. :)
ewaewela
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 25 cze 2008, o 17:56

Winorośl

Post »

wiecie za bardzo się nie znam na pewno jest to czerwone winogrono dobrze ukorzenione uśpione
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Ja z pytaniem...muszę wymienić liny (takie stare druty), na których poprzedni właściciel prowadził winogrona. Jakich lin użyć, jakie będą najlepsze, jakie będą najtrwalsze? Może z juty? A może jakieś stalowe linki? Jaka grubość będzie najlepsza? Dodam, że są to stare winogrona, a odległość między słupkami wynosi ok. 4.50m- słupki są trzy.
Bardzo proszę o porady.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ja też się przyłączam do pytania, tylko że ja dopiero mam zamiar postawić coś dla winogron :D
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

W sumie z słupkami też mamy problem...teraz stoją betonowe, ale niedługo się przewrócą :shock: Zastanawialiśmy się nad drewnianymi, ale szybko spróchnieją. Pozostaje więc wymiana na betonowe.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4793
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ja zrobiłem drewniane- akacjowe; poprzednie wytrzymały ze dwadzieścia lat, a miały grubość ok 7x7 cm. Drut przewlekłem jaki miałem- stalowy (koniecznie); cynkowany będzie ładniejszy, 3mm wystarczy, może być grubszy.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Dzięki maryann :D Bardzo mi się przyda ta porada! O drzewie akacjowym nie pomyślałam! A czy mogę wkopać takie słupki z akacji, ale nieokorowane :?:
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Post »

korój słupki i ta część co styka sie z ziemią trzeba zabezpieczyć , wtedy dłuzej postoją.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4793
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Oczywiście- można, hafciarz dobrze radzi- zabezpieczenia są wskazane. Najważniejsze to głęboko wkopać(szczególnie te krańcowe) i jeszcze wbić. Ja robiłem to na gdzieś ponad 80 cm. A od strony drutów, gdzie będą ciągnięte- wkładam tuż pod powierzchnią ziemi spory kamień, opieram go o słupek i dopiero przysypuję ziemią i ubijam; nie ma żadnych podpór ani odciągów a stoi prosto!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

witam

Mam pytanie czy jeszcze mogę posadzić Arkadię w gruncie ??
po wiosennych mrozach - padła mi i wsadziłam ją w donicę - ma przeszło metr i nie wiem czy zostawić w donicy na zimę czy jeszcze wysadzić i dobrze okryć na zimę :?
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4793
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Hm... nie bardzo rozumiem ten ruch z donicą, bo niby w czym to mogło pomóc? Wino nawet jak totalnie zmarznie nad ziemią(a Arkadia do odpornych nie należy) to odbija niżej. Ruszając- zaszkodzilaś temu niżej- korzeniom.
Tak czy inaczej trzeba ta roślinkę potraktować jak nową sadzonkę w doniczce- a więc teoretycznie każda pora do sadzenia jest dobra; na pewno najlepsza wiosenna, ale czy większe szanse ma na pzreżycie w donicy? Chyba nie, więc sadź! Góra pewnie i tak przemarznie, ale nie problem, bo i tak do ucięcia. Najważniejszy jest korzeń, a więc w gruncie będzie mu jak u mamy.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Aga, sadź jak najszybciej! Do zimy dobrze się ukorzeni, i na wiosnę ruszy z kopyta! Jak rozumiem - młode pąki/przyrosty załatwił ci przymrozek? Normalne, winorośle są bardzo wrażliwe (może -1 wytrzymają), ale w razie czego ruszają z pąków zapasowych (z reguły po ok. 2 tygodniach). Niestety najczęściej oznacza to brak owoców, lub dużo gorsze owocowanie niż z pąków głównych. Dlatego warto pomyśleć o zabezpieczaniu przed przymrozkami. Może być biała agrowłóknina, byleby była gruba. Mogą być większe doniczki (podwójnie) - choć to u mnie nie sprawdziło się najlepiej. Może być okrycie ze skoszonej trawy. U mnie działało.

No i najważniejsze - okrywanie na zimę - Arkadia jest wrażliwa, więc trzeba okrywać na zimę (kopczyk z ziemi najlepszy). Ta odmiana dobrze owocuje z dolnych pąków, więc możesz ją prowadzić w tzw. formie głowy, choć dla deserowych jest lepiej, jeśli mają większą ilośc starego drewna (wieloletniego), no ale wtedy okrywanie jest trudniejsze.

Tak więc - jeśli zastowujesz się do tych wskazówek, to wkrótce będziesz miała okazję cieszyć się takimi owocami:

Obrazek


Niestety jeszcze nie są dojrzałe, ale za dwa, najwyżej trzy tygodnie powinny "dojść" :D
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

Miałam dwie Arkadie i obydwie mi uszkodziło maj/czerwiec
jedna została w gruncie a druga eksperymentalnie w donicy - i przeżyła tylko ona
dzięki wielkie za rady !!! :D
Pozdrowionka :)))
DarekRz

Post »

Ja bym tej arkadii w doniczce nie wsadzał - gdyż pewnie nie zdąży zdrewnieć do zimy. Chyba , że juz widać na niej tendencje do drewnienia - czyli brazowiejącą nasadę latorośli. Oczywiście trzeba by wowczas (w przypadku pozostawienia w doniczce) jak najdłużej trzymać na podworku - wstawiając na noc do domu gdy bedą juz nocne przymrozki a potem trzeba by jej znaleźć jak najzaciszniejsze miejsce w garazu lub piwnicy nieogrzewanej (temp. nie wyzsza niz +5 st.C i nie nizsza niz -1; -2 st.C).
Posadzona do gruntu - jeśli nie zdrewnieje to przemarznie i/lub zgnije, nawet okryta.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

W doniczce można też trochę wymusić drewnienie przez ograniczenie podlewania. Moje winorośle, które rosną pod dachem, w dodatku na piachu, całkiem ładnie już zdrewniały. Tam jest po prosu sucho, podlewam co jakiś czas, jeśli długo nie pada porządny deszcz. Te w gruncie nadal rosną, choć latorośle zrobiły sie już takie żółte, co chyba jest zapowiedzią drewnienia :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”