
Jeszcze NIE ogród...ale może kiedyś:)
oooo, mój watek został przeniesiony do dyskusji ogólnych...może to i lepiej..
następna kwestia do obmyślenia - gdzie umiejscowić piaskownicę i miejsce zabaw dla malucha...
1.od strony wschodniej (wjazd na działkę) gdzie raczej nie ma prażącego słonka, przed oknem kuchennym
2. od strony zachodniej, gdzie słonko jest najdłużej, ale pali mocno, w części ogrodowej, z oknami z salonu i przejściem przez taras...
w normalne dni, jak nie mam czasu na siedzenie i stoję przy garach, to wolałabym mieć malucha na oku, także fajnie by było widzieć go z kuchni...no i tu "wykostkowane", wiec tez na rowerku tu . mógłby urzędować
jednak w dni, kiedy mam wolne i odpoczywam, wolałabym siedzieć w cześci ogrodowej z maluchem i tam bawić się z nim w piasku jednocześnie korzystając z dobrodziejstw słonka...
gdzie Wy macie urządzone kąciki dla dzieci?
następna kwestia do obmyślenia - gdzie umiejscowić piaskownicę i miejsce zabaw dla malucha...
1.od strony wschodniej (wjazd na działkę) gdzie raczej nie ma prażącego słonka, przed oknem kuchennym
2. od strony zachodniej, gdzie słonko jest najdłużej, ale pali mocno, w części ogrodowej, z oknami z salonu i przejściem przez taras...
w normalne dni, jak nie mam czasu na siedzenie i stoję przy garach, to wolałabym mieć malucha na oku, także fajnie by było widzieć go z kuchni...no i tu "wykostkowane", wiec tez na rowerku tu . mógłby urzędować
jednak w dni, kiedy mam wolne i odpoczywam, wolałabym siedzieć w cześci ogrodowej z maluchem i tam bawić się z nim w piasku jednocześnie korzystając z dobrodziejstw słonka...
gdzie Wy macie urządzone kąciki dla dzieci?
taa, dzieciom szybko nudzi się to co dla nich przeznaczone...
ale Bartek piaskownicę uwielbia (jeszcze) i mam nadzieję, ze będzie z niej korzystał...
on nawet w zimie w piaskownicy -prowizorce się bawił...
po weekendowych przemyśleniach chyba jednak z przodu, od strony kuchni ją postawimy...gdyby miejsce okazało się niewygodne, to przeniesiemy...
ale Bartek piaskownicę uwielbia (jeszcze) i mam nadzieję, ze będzie z niej korzystał...
on nawet w zimie w piaskownicy -prowizorce się bawił...

po weekendowych przemyśleniach chyba jednak z przodu, od strony kuchni ją postawimy...gdyby miejsce okazało się niewygodne, to przeniesiemy...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
No i jakie światła wybraliście? Ja bym wybrała niskie i świecące w dół i na boki, a nie w niebo
Też mam problem z wyborem czegoś, co by pasowało do mojego miejsca na końcu świata, było niezobowiązujące pod względem estetycznym i było w miarę trwałe (tzn. żeby nie kusiło złodzieja, czyli nie rzucało się w oczy, kiedy z działki wyjeżdżamy), a dawało światło delikatne i oświetlało te miejsca, które należy, albo warto podkreślić. Za duży wybór w sklepach 


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."