Po wątku różanym chciałam Wam pokazać jak powstawał moj ogród, początek w zeszłym roku wiosną.
Ogród jest na piaskach z poludniowej strony. Jest tworzony po raz kolejny, z braku czasu powoli i metodą chałupniczą

Nie jest duży, ma około 450 metrów z czego 40 metrow zajmuje taras koło domu.
Pracuje nad nim powoli, część realizuję wedug szkiców, ale są takie nasadzenia które powstały spontanicznie.
Wiosna 2008, poczatki

To południowa strona ogrodu naprzeciwko tarasu. Brzoza ma już kilkanaście lat,została przycięta dla nadania lekkości i odzyskaniu miejsca pod nią na nowe nasadzenia. Tuja z lewej to ubiegloroczny zakup. Z prawej rosnie weigela Candida i paroletnia budleja.

To jedno z miejsc przy tarasie, też wymagały stare nasadzenia renowacji.


I już po
