Moja kolekcja
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ale cudoMamba pisze:Dziękuję za odwiedziny i pochwały :P
Pokażę mój nowy nabytek, zresztą moje spełnione marzenieJest trochę podobny do mojego wcześniej pokazywanego storczyka - też woskowy, ale troszkę o innym odcieniu koloru.
![]()
http://images45.fotosik.pl/79/609cb0900cb8ee47med.jpg[/img][/URL]
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Gratulacje , nie ma to jak trafić na swojego wymarzonego
Chociaż mnie do końca takie falki (mućkowate) nie przekonują
Chociaż mnie do końca takie falki (mućkowate) nie przekonują
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
DziękujęMala_MI pisze:Gratulacje , nie ma to jak trafić na swojego wymarzonego
Chociaż mnie do końca takie falki (mućkowate) nie przekonują
Za oknem szaro, ponuro i wiosny jakoś nie widać
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Mambo po prostu śliczny. ;:8 Ania
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Aniu - dziękuję
Przedstawiam historię mojej ascocendy
którą kupiłam we wrześniu 2008r w Berlinie. Pędzik zobaczyłam 26 stycznia, gdy był jeszcze maleńki. Co jakiś czas robiłam mu zdjęcia, a urósł i zakwitł szybko, zdecydowanie szybciej niż jest to w przypadku phalaenopsis
16 luty i 20 luty

8 marca

17 marca - ostatnie zdjęcie to nowy korzonek, który też szybko rośnie

Przedstawiam historię mojej ascocendy
16 luty i 20 luty

8 marca

17 marca - ostatnie zdjęcie to nowy korzonek, który też szybko rośnie

- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Mambo ascocenda cud malina po prostu
Można oglądać bez końca.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Miło mi, że się Wam podoba
Kolorek rzeczywiście niesamowity i dlatego znalazła się u mnie
Danuto, Ascocenda stoi w wazonie na parapecie okna południowego i nie doświetlałam jej nigdy. Podlewam ją, a właściwie moczę raz na tydzień przez ok. 8 - 9 godz. i nic poza tym
Madziu, życzę Ci powodzenia i sukcesów najpierw w odratowaniu, a później w uprawie Twojej Ascocendy. Jak widać po mojej nie są one zbyt wymagające i trudne w uprawie.
Danuto, Ascocenda stoi w wazonie na parapecie okna południowego i nie doświetlałam jej nigdy. Podlewam ją, a właściwie moczę raz na tydzień przez ok. 8 - 9 godz. i nic poza tym
Madziu, życzę Ci powodzenia i sukcesów najpierw w odratowaniu, a później w uprawie Twojej Ascocendy. Jak widać po mojej nie są one zbyt wymagające i trudne w uprawie.




