Zastrzegam jedno: nie wolno pisać o chwastach.
Na początek zapodaję

W ogrodach botanicznych podziwiam, ale z bezpiecznej odległości.
Piszcie, proszę, d l a c z e g o nie lubicie określonej roślinki.
Oj niecierpku z pewnością wszyscy w klasie cię lubili. Nie mów tak.niecierpek pisze: Ponadto nie lubię czerwonych róż oraz zestawów szałwia czerwona plus żeniszek plus "śmierdziuchy" - bo mi się kojarzą z klombem przed szkołą i ze strachem przed klasówką, i nikt mnie w klasie nie lubił...
Buu no wiesz czemu tak, to takie piękne i okazałe rośliny jak modelki na wybieguDorkaWD pisze:Nie lubię palm ...
nawet nie potrafię wytłumaczyć z jakiego powodu![]()
Podobają mi się palmy w palmiarniach, ogrodach zimowych i w naturalnym srodowisku ale w domach coś mnie w nich "odstrasza".
Jedyny wyjątek to małe chamodery, te mi nie przeszkadzają ;-)