Ranczo Nokły cz.2
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3393
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
GRAŻYNO - dziękuję za odwiedziny, jak na razie z sadzoek jestem zadowolony.
TADEO- dziękuję za odwiedziny, nasz ogród ma 43 ary, w naszym ogrodzie oboje z żoną pracujemy jednakowo, oczywiście czynności wymagające wysiłku fizycznego są zarezerwowane do mojej dyspozycji, a co do śniegu to wczorajszy dzień był pierwszy od śniegu, ale był, bo już dzisiejszy ,nie jest.
HALINO- dziękuję za odwiedziny,jak się dba o roślinki, to i roślinki się odwdzięczają pięknie rosnąc
DALO- dziękuję za odwiedziny,moja synowa ,to artystyczna dusza, córka ojca po krakowskiej ASP.
IDO- dziękuję za odwiedziny, moje sadzonki pomidorów i papryki pokazuję dzisiaj w niecodziennej scenerii, za oknem zrobiło biało , jak w środku zimy, a wczoraj był u nas pierwszy dzień bez skrawka śniegu.

TADEO- dziękuję za odwiedziny, nasz ogród ma 43 ary, w naszym ogrodzie oboje z żoną pracujemy jednakowo, oczywiście czynności wymagające wysiłku fizycznego są zarezerwowane do mojej dyspozycji, a co do śniegu to wczorajszy dzień był pierwszy od śniegu, ale był, bo już dzisiejszy ,nie jest.
HALINO- dziękuję za odwiedziny,jak się dba o roślinki, to i roślinki się odwdzięczają pięknie rosnąc
DALO- dziękuję za odwiedziny,moja synowa ,to artystyczna dusza, córka ojca po krakowskiej ASP.
IDO- dziękuję za odwiedziny, moje sadzonki pomidorów i papryki pokazuję dzisiaj w niecodziennej scenerii, za oknem zrobiło biało , jak w środku zimy, a wczoraj był u nas pierwszy dzień bez skrawka śniegu.

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Tadeuszu, no i czegoś nowego się znowu u Ciebie nauczyłam-zobaczyłam wielodoniczki.Kupiłam takie mniejsze, bo i siewki pomidorów dostałam malutkie,upewniłam się,że jest i taca do nich,a potem przepikowałam.Na razie stoją(czwarty dzień),czyli będą żyć.Po te większego rozmiaru potrzebne na później wybiorę się osobno,bo pod pachą tylko jeden komplet wielodoniczka z tacą mieszczę.
Przy okazji dziękuję za Twe przestrogi odnośnie pokazywania tła na prezentowanych zdjęciach.
U nas też nawrót zimy,ale na mokro,czyli szybciej sam śnieg zejdzie i nie trzeba będzie odśnieżać drogi do śmietnika na razie.
Przy okazji dziękuję za Twe przestrogi odnośnie pokazywania tła na prezentowanych zdjęciach.
U nas też nawrót zimy,ale na mokro,czyli szybciej sam śnieg zejdzie i nie trzeba będzie odśnieżać drogi do śmietnika na razie.
Tadeuszu wiele razy wchodziłam i wychodziłam z twojego ogrodu.Dzisiaj
jednak postanowiłam zatrzymać się na dłużej.Wszystko u Ciebie jest bardzo
dorodne.Widać że bardzo lubisz rośliny.Kiedyś przeczytałam, że zajmujesz sie
kwiatami a żona jarzynami.Czy to znaczy że te piękne pomidory i papryka to
efekt pracy żony.
Ja jeszcze nie posiałam pomidorów.Muszę popatrzeć w kalendarz Halinki i posiać.
jednak postanowiłam zatrzymać się na dłużej.Wszystko u Ciebie jest bardzo
dorodne.Widać że bardzo lubisz rośliny.Kiedyś przeczytałam, że zajmujesz sie
kwiatami a żona jarzynami.Czy to znaczy że te piękne pomidory i papryka to
efekt pracy żony.
Ja jeszcze nie posiałam pomidorów.Muszę popatrzeć w kalendarz Halinki i posiać.
Tadeuszku, u mnie wiosna jest PRAWIE!
Krokus już prawie, prawie wylazł i zakwitł!
Natychmiast o tym zamelduję
Krokus już prawie, prawie wylazł i zakwitł!
Natychmiast o tym zamelduję
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Witaj Tadeusz zima na nie odpuszcza, dzisiejszej nocy i w ciągu dnia spadło sporo sniegu
/około 20 cm/,już miałem cichą nadzieję że będę mógł wejść do ogrodu z wiosennymi
porzadkami .A tu znów mamy zimę.
Przeglądając Twoje strony na jednym ze zdjęć zauważyłem powojnik przy którym
rośnie zielony berberys, piszesz że nie znasz jego nazwy. Jest to berberys Wilsona
mam go również w swoim ogrodzie od paru lat , a w tym roku zamierzam go przesadzić
w inne miejsce lecz nie wiem jak on to zniesie.
/około 20 cm/,już miałem cichą nadzieję że będę mógł wejść do ogrodu z wiosennymi
porzadkami .A tu znów mamy zimę.
Przeglądając Twoje strony na jednym ze zdjęć zauważyłem powojnik przy którym
rośnie zielony berberys, piszesz że nie znasz jego nazwy. Jest to berberys Wilsona
mam go również w swoim ogrodzie od paru lat , a w tym roku zamierzam go przesadzić
w inne miejsce lecz nie wiem jak on to zniesie.
Pozdrawiam Zenek




