Wertykulator jaki?

aniawoj · Post » 28 mar 2006, o 16:37

Czy ktoś z was próbował zrobić ręczny wertykulator? Jak się do tego zabraliście i z czego go robiliście?

kiler · Post » 28 mar 2006, o 23:30

a co to jest ten wertykulator

mam okazje to sie spytam chociaz co to jest

pozdrawiam

nemo56 · Post » 29 mar 2006, o 00:23

to walec - jeż. urządzenie z nożami ustawionymi pionowo wobec walca. Albo inaczej:
Urządzenie napowietrzające trawnik i usuwające nie rozłożone resztki trawy z powierzchni trawnika.
http://www.leroymerlin.pl/mpng2-front/p ... nderall=on

najtańsze, ręczne wertykulatory są już od 80 zł.

janusz · Post » 29 mar 2006, o 01:09

nemo56 pisze: najtańsze, ręczne wertykulatory są już od 80 zł.

Najtańsze nożne wertykulatory są za darmo.

Nabija się dwie deseczki gwoździami, przymocowuje do butów i chodzi się po trawniku.

Janusz

aniawoj · Post » 29 mar 2006, o 16:20

Ciekawe jak długo byś chodził na 1500 m2??? ( ja próbowałam i zwątpiłam!)

Poza tym Januszu ,to o czym mówisz , aeruje trawnik ,nie wertykuluje ,a to jest bardzo duża różnica.

Gdzie widziałes Erazmie wertykulator za 80zł?

Erazm · Post » 29 mar 2006, o 16:35

aniawoj pisze:…Poza tym Januszu ,to o czym mówisz , aeruje trawnik ,nie wertykuluje ,a to jest bardzo duża różnica…?

Jaka jest różnica pomiędzy wertykulacją a aeracją znajdziesz Januszu na: http://www.gardena.com/INT/PL/pl/conten ... 8_PLpl.jsp

Gdzie widziałes Erazmie wertykulator za 80zł?

To nie ja widziałem Aniu a Nemo56

Timka · Post » 29 mar 2006, o 17:03

Aniu a masz kogoś tak silnego że zrobi wertykulację ręcznie

Myśmy z mężem kupili ręczny i zrobiliśmy to tylko raz.
Nigdy więcej

Jest to praca wymagająca niezwykłej siły
Dużo lepiej jest kupić wertykulator elektryczny wydatek spory
ale na Allegro można kupić za sensowną cenę.Ewentualnie na spółę z sąsiadem(dobrym) :P

aniawoj · Post » 3 kwie 2006, o 17:07

No i mąż zrobił ten wertykulator....
Jak go szybko zrobił, tak szybko pozostawił! Wbić się tego w ziemię nie da ,a co dopiero ciągnąć! Trzeba jednak napędu...

broniusz · Post » 3 kwie 2006, o 19:05

jeżeli można zabrać głos odnośnie wertykulatora to jedna podstawowa rada....
koniecznie musi to być urządzenie wprawiane za pomoćą silnika

inne rozwiazania są jedynie stratą pieniędzy
aha...
wazne by wertykulator czy areator posiadały kosz, i nie jest dobrym rozwiązaniem próba ściągania restek za pomocą kosiarki
wiedzę czerpie z doświadczenia

z wyrazami szacunku
broniusz

Timka · Post » 3 kwie 2006, o 19:21

Otóż to sama prawda
o czym pisałam powyżej :P

aniawoj · Post » 4 kwie 2006, o 08:29

Tak ,wszyscy pisaliście ,ze ręczny wertykulator to mordęga! Przekazałam informacje mężowi ,ale uparł sie ,że spróbuje - więc spróbował!!!

Erazm · Post » 4 kwie 2006, o 08:39

aniawoj pisze:Tak ,wszyscy pisaliście ,ze ręczny wertykulator to mordęga! Przekazałam informacje mężowi ,ale uparł sie ,że spróbuje - więc spróbował!!!

Możesz mężowi sprawić uprząż i będzie mógł wertykulator ciągnąć. To najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji…

Timka · Post » 5 kwie 2006, o 21:17

Aniu ja kupiłam kiedyś takie coś w rodzaju butów
z szpilkami w podeszwie.Nawet kroku nie mogliśmy zrobić w tym draństwie.Buty zostawały w trawie i nie sposób było tego użyć ha ha ha :P

Erazm · Post » 6 kwie 2006, o 09:01

Jak chce się mieć piękny trawnik to trzeba się pomęczyć. Niestety

Ja ograniczam się tylko do grabienia, oczywiście grabiami drucianymi. Służą one m.in. do napowietrzania powierzchni trawnika.

Timka · Post » 7 kwie 2006, o 22:07

Oj nagrabiłam się wczoraj nagrabiłam
jeszcze dziś czuję w kościach