Leśny ogród Moni68 cz.2

Cynthia · Post » 5 mar 2009, o 23:05

Złoty układ

Monia68 · Post » 5 mar 2009, o 23:06

Też tak uważam

Jadzia1 · Post » 5 mar 2009, o 23:07

Witaj Moniko

Napisałaś bardzo mądre słowa kompromis

Myślę ,że w każdym małżeństwie jest potrzebny

i nie tylko

Monia68 · Post » 5 mar 2009, o 23:14

Witaj, Jadziu

Masz rację, umiejętność pójścia na kompromis i wybaczania są chyba najważniejsze, ale i najtrudniejsze...

Kochane, zasiedziałam się strasznie, a praca czeka

Znowu będę ślęczeć do 3.00.
Życzę kolorowych snów, miłych pogawędek i do jutra

HalinaK · Post » 5 mar 2009, o 23:23

Monisiu Kochana, widzę, że jeszcze pracujesz

A jak tam przygotowania do przyjęcia sobotnich gości

HalinaK · Post » 5 mar 2009, o 23:29

Monisiu, nie przeszkadzam, żebyś szybciej skończyła pracę i dobrze się wyspała ... kolorowych snów i spokojnej nocki życzę ... DOBRANOC !

Obrazek

ida74 · Post » 6 mar 2009, o 07:04

Hania mówiła dobranoc ,a ja mówię dzień dobry .Dobrze ,że to już piątek

Cynthia · Post » 6 mar 2009, o 07:21

Witaj Moniko
Przyszłam się przywitać i życzyć miłego dnia

x-T-s · Post » 6 mar 2009, o 07:59

Monika

mój M,też lubi ogród- ale neistety nie zna się na kwiatkach

ale i nie puka sie w głowę jak chcę znowu coś kupić....

a Twój M - to naprawde super

W Szczecinie dziś leje deszcz i ponuro

Monia68 · Post » 6 mar 2009, o 08:13

Witajcie, Kochane

Pracuję już od dobrych dwóch godzin, pora na relaks

Kolejna noc z dodatnią temperaturą, jest szansa na wiosnę

Szkoda tylko, że jest tak ponuro...

Halinko,poza zrobionymi zakupami, wszystko jeszcze w lesie

Dzisiaj będę sprzątać i wieczorem gotować.

Iduś, całe szczęście

I dwa dni wolne

Cynthio, dziękuje i wzajemnie

Tess, najważniejsze, że lubi

Z czasem na pewno pozna rośliny, ja przecież nie wiedziałam nic

Dobrze, że nie robi problemów z zakupami, to prawdziwy Skarb

U mnie jeszcze nie pada, ale zanosi się na deszcz

Już miałam nadzieję, że trochę tego błota zniknie...

x-T-s · Post » 6 mar 2009, o 08:15

Monika

mój ze względu na pracę to nawet nie ma czasu

jak przyjeżdża do domku to coś tam robi w ogrodzie, tzn kosi trawkę

ale kwiatki interesują go tylko jak kwitną....w tym roku to nawet na wiosnę się nie załapie

e-genia · Post » 6 mar 2009, o 08:36

Tess pisze:Monika

mój ze względu na pracę to nawet nie ma czasu jak przyjeżdża do domku to coś tam robi w ogrodzie, tzn kosi trawkę ale kwiatki interesują go tylko jak kwitną....w tym roku to nawet na wiosnę się nie załapie

Witaj Moniko Tess wypisz wymaluj opisała mojego męża ,szczęście że nie marudzi tylko płaci jak zamawiam czy kupuję kwiaty.

giga45 · Post » 6 mar 2009, o 08:42

Witaj Moniś w piątkowy ranek. U mnie dzisiaj buro i szaro i mokro. Kurczę, a tyle na dzisiaj planów miałam.
Kochanie dzięki Tobie kupiłam różowego, z czego się bardzo cieszę.
Żurawki-podobaja mi się widziałam je u Ciebie, a swoich w ohrodzie mam na razie 2 odmiany no plus te dwie kupione.Powoli bedę szukać innych.
Monisiu bardzo masz wspaniałego Męża.Super, że sparawia Ci takie niespodzianki. Mój też już przestał protestować na moje zakupy.

Poddał sie, bo wie, że i tak zawsze na moje wyjdzie. Buziaki Monisiu miłego dnia :P

Monia68 · Post » 6 mar 2009, o 08:42

Tess, musisz więc zadbać, aby było mnóstwo pięknie kwitnących kwiatów na przyjazd Męża

Na pewno sprawi Mu to wiele radości

Geniu, święte słowa

Niestety, takie czasy, że nasi M tyle pracują...najważniejsze, że doceniają nasze wysiłki w ogrodach

grazka_j · Post » 6 mar 2009, o 09:06

Witaj Moniś! Wpadłam z kawą się przywitac.

Po południu wybieram się na kawę z okazji Dnia Kobiet. Impreza z pracy.