Najpier dołek, potem wbity palik ( optymalnie na całe życie, czyli min. 3 cm średnicy - trzonek od łopaty w budowlanym za 1,5zł )
następnie sadzimy różę pienną i mocujemy do patyka w 3 miejscach -
tuż pod szczepieniem korony, w środku pnia i na dole.
Mocujemy na 8-emkę, czyli mocujemy na supeł na paliku, potem krzyżując sznurek,
oplatamy pień rózy i wracamy, by zrobić węzeł na paliku.
To zapobiega otarciom podkładki, podczas silniejszych wiatrów.
Przy rózach kaskadowych, płaczących, korona wymaga także rusztowania poziomego,
które po 3-5 latach może ważyć nawet kilkanaście kg, a pień...cieniuchny, nie udźwignie tego ciężaru.
3 letnia Sweet Chariot, już zaczyna przeginać koronę i trzeba jej dać pod koronę krzyżak
