Moje rośliny i roślinki cz.1
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Paulo
to jest kwiatek jednoroczny.Później trzeba zebrać nasionka i zasiać.Ja kiedyś też miałam żółtego w brązowe ciapki.Podobno można próbować ukorzenić z sadzonek,ale bardzo trudno.
U Grażynki chyba są dwa kolorki w doniczce.
to jest kwiatek jednoroczny.Później trzeba zebrać nasionka i zasiać.Ja kiedyś też miałam żółtego w brązowe ciapki.Podobno można próbować ukorzenić z sadzonek,ale bardzo trudno.
U Grażynki chyba są dwa kolorki w doniczce.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- DieSte
- 200p

- Posty: 489
- Od: 14 wrz 2008, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Grażynko, pantofelnik cudo
Śliczne masz te zielone, tak u Ciebie jasno, jakby w ogóle zimy nie było...
Zapraszam do mojego spisu wątków
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Graszka
- 1000p

- Posty: 1292
- Od: 1 gru 2007, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Pantofelkowi synek wczoraj zrobił z wieżchu klep, klep i dzisiaj czerwone kwitki trochę opadły obawiam się, że połamał. Żółte trzymają się dzielnie
Dziewczyny dzięki za pochwały pantofelnika
DieSte zima u nas nadal jest nie daje za wygraną i nie chce odejść to dlatego w mieszkaniu jest tak jasno po za tym zdjęcia robię w dzień, bo wtedy najładniej wychodzą.
Marzenko 63 moja mama miała kiedyś różowego, z tego co pamiętam to ukorzeniała sadzonkę
wydaje mi się że posadzone są razem dwie odmiany jedna czerwona a druga żółta nawet dobrze, bo jak przeżyje to dochowam się kolorowych szczepek. A o nasionkach to nie wiedziałam muszę się dobrze przyjrzeć czy będą. 
Dziewczyny dzięki za pochwały pantofelnika
DieSte zima u nas nadal jest nie daje za wygraną i nie chce odejść to dlatego w mieszkaniu jest tak jasno po za tym zdjęcia robię w dzień, bo wtedy najładniej wychodzą.
Marzenko 63 moja mama miała kiedyś różowego, z tego co pamiętam to ukorzeniała sadzonkę
- katarzyneczka
- 1000p

- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Witaj. Przecudni ci Twoi podopieczni
Od aeschynantusa nie mogłam wzroku oderwać taki wielki i cudny. Begonia tygrysia przecudna, muszę też sobie taką sprawić bo brakuje mi takiej w kolekcji. No ale paprocie powaliły mnie na łopatki CUDNE aż się nie mogę napatrzeć. No i do tego jeszcze te grudniczki i cissuski.....Muszę częściej do Ciebie zaglądać bo takie piękności tu pokazujesz
pozdrawiam
pozdrawiam
- katarzyneczka
- 1000p

- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Dziękuję bardzo za chęć podzielenia się ale szczęście się do mnie się dziś uśmiechnęło i już ja mam
Wracałam dziś z córką ze szkoły i zobaczyłam taką u sąsiadki na parapecie no i nie mogłam się oprzeć. Dostałam młodą roślinkę pięknie rosnącą. Oby tylko mnie polubiła.
Jutro wstawię zdjęcie w swoim wątku.
Pozdrawiam
Jutro wstawię zdjęcie w swoim wątku.
Pozdrawiam

