Ogródkowe rozkosze Hanki -2009r. cz.2
tak zgadzam się róże od Flasha są piękne tzn krzaczki.liska pisze:Haniu Twój wątek więcej osób czyta to tu napiszę, że flash500 niedługo wystawi róże!
Jak ktoś nie kupił na jesieni to na wiosnę trzeba to nadrobić bo gość ma słusznego wzrostu krzaki!
Iza a na bidermeier, gartentraume, eden rose 85 to można u niego liczyć, zapytaj proszę.
a co do lawin dachowych....przeżyłam na tej mojej nizninie, pierwszy raz jak spdł ten śnieg to szutanie po dachówkach to zerwałam się na równe nogi...okrutnt dzwięk, w tym roku mój M też to przeżył i pyta co to
Niestety nieTess pisze:tak zgadzam się róże od Flasha są piękne tzn krzaczki.liska pisze:Haniu Twój wątek więcej osób czyta to tu napiszę, że flash500 niedługo wystawi róże!
Jak ktoś nie kupił na jesieni to na wiosnę trzeba to nadrobić bo gość ma słusznego wzrostu krzaki!
Iza a na bidermeier, gartentraume, eden rose 85 to można u niego liczyć, zapytaj proszę.
Glupio mi tak pisać do niego.. zapytalam tylko kiedy i czy wystawi róze.,... bo się niecierpliwiłam
Tess 1 i 3 też szukam
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Witajcie, dopiero z łóżka wygramoliłam się, Miłe Moje
Z wczorajszej podniety, nie mogłam zasnąć i latałam jeszcze robić o 2, foty:




Tak na oko, to jest tego dodatkowo na metr.
Pod śniegolodem są angielki, położona Rumba pienna, magnolia, jukki, sosny szczepione..
Eeee, nie chce mi się wymieniać, żeby nie psuć poranka.
Taka duża lawina była tylko raz, na przełomie 2006r.
Ale wtedy jeszcze nie było tak dużo nasadzeń.
Teraz, to potrzebuję tygodnia z temperaturami +20-30C !
Z wczorajszej podniety, nie mogłam zasnąć i latałam jeszcze robić o 2, foty:




Tak na oko, to jest tego dodatkowo na metr.
Pod śniegolodem są angielki, położona Rumba pienna, magnolia, jukki, sosny szczepione..
Eeee, nie chce mi się wymieniać, żeby nie psuć poranka.
Taka duża lawina była tylko raz, na przełomie 2006r.
Ale wtedy jeszcze nie było tak dużo nasadzeń.
Teraz, to potrzebuję tygodnia z temperaturami +20-30C !
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Oj, widzę śnieg szkód Ci narobił w ogródku, wierzę, że wiosną rosliny ruszą mimo wszystko w górę. Haniu, przeczytałam gdzieś na forum, że z różami to do do Ciebie, jak w dym. Znalazłam cos takiego w ofercie szkółki
- co o niej sądzisz? Czytałam na forum o nostalgii, ale biało-czerwonej, a takiej nie mogę znaleźć.Rosa Nostalgie - Elfe Ž biało-zielona
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Eluś, sądzę, że to 2 róże
Nostalgie - wiśniowo-kremowa
i
Elfe - kremowo-zielonkawa
Obie dwukolorowe, pełne i półpełne i promowane, jako hit lata 2009.
Pierwsza do kolan, ewentualnie do donicy i na rabtkę, druga dwumetrowy olbrzym.
Halinko, kiedyś nawet w pagóry MUSI zajrzeć wiosna.
Dziękuję Ci za otuchę.
Przyda się , gdy wyjdę na dwór, oglądac to w świetle dziennym.
Nostalgie - wiśniowo-kremowa
i
Elfe - kremowo-zielonkawa
Obie dwukolorowe, pełne i półpełne i promowane, jako hit lata 2009.
Pierwsza do kolan, ewentualnie do donicy i na rabtkę, druga dwumetrowy olbrzym.
Halinko, kiedyś nawet w pagóry MUSI zajrzeć wiosna.
Dziękuję Ci za otuchę.
Przyda się , gdy wyjdę na dwór, oglądac to w świetle dziennym.
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Dzięki Haniu, tak się jeszcze waham, bo mogę je mieć, chociaż u mnie jak u Ciebie zima długo trwa. Ta duża u mnie miałaby dość miejsca, choć przeciągi dookoła, więc zastanawiam się, czy warto. Surowiec pod korzenie mam (całą przyczepę po pieczarkach!!!!-chyba będzie dobrze?).
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Śniegu nie zazdroszczę
,nie mogę się już doczekać kiedy u mnie roztopi się totalnie , wczoraj było już go tak mało planowałam dzisiaj zbieranie gałązek w ogrodzie , ale przez noc nieżle napadało i plany sobie były
.
Co tam moje bolączki w porównaniu z Twoją lawinką w ogrodzie
, mam nadzieję że obyło się bez strat .
Co tam moje bolączki w porównaniu z Twoją lawinką w ogrodzie
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Tiju, straty będą i co do tego nie mam żadnych wątpliwości.
W końcu śniegolód jest tak cięzki jak kamienie, a 1m3, to waga 800 kg.
A ileż trzeba, żeby połamać róże ?



Od południa głuche szumy - spadają lawiny w okolicy.
U nas, tunel udrożniony, choć kosztem połamnania łopatu i znów- częsci w odśneiżarce.
Wytrysków śnieznych nie było, tylko krusznie hartowanym Fiskarsem ,
a potem machanie łopatą.
I udało się ! :P

Pojechaliśmy kupić nową łopatę śniezną, tym razem z 5-cio letnią gwarancją,
aluminiowym , ergonomiczym styliskiem i zaostrzonym rantem,
Krzyś twierdzi, że to Volvo


Eluś, to Tyś BOGACZKA!
Cała przyczepa uzdatnionego g*?!
Raju..., jakbyś na łożnicy z dolarów spała.
Ale Ci zazdroszczę...
Izuś, przy kominie- trzyma się.
Lód przywarł do deseczek i..daj boziu, niech się tam powoli topi od góry.
Dokładnie pod nim, pod tą łachą , jest oststnia cała pergola z Francois Jouranville
i tą piękotą od Ciebie - Cordelią.
A tam, gdzie nie ma lawin, czyli w drugim trójkące, już widać miejscami dno
.
30-50 cm niżej.


Aaaa, podcięłam glicynie i powojnik Purpurea Plena, już sadzonki się robią.
W końcu śniegolód jest tak cięzki jak kamienie, a 1m3, to waga 800 kg.
A ileż trzeba, żeby połamać róże ?



Od południa głuche szumy - spadają lawiny w okolicy.
U nas, tunel udrożniony, choć kosztem połamnania łopatu i znów- częsci w odśneiżarce.
Wytrysków śnieznych nie było, tylko krusznie hartowanym Fiskarsem ,
a potem machanie łopatą.
I udało się ! :P

Pojechaliśmy kupić nową łopatę śniezną, tym razem z 5-cio letnią gwarancją,
aluminiowym , ergonomiczym styliskiem i zaostrzonym rantem,
Krzyś twierdzi, że to Volvo


Eluś, to Tyś BOGACZKA!
Cała przyczepa uzdatnionego g*?!
Raju..., jakbyś na łożnicy z dolarów spała.
Ale Ci zazdroszczę...
Izuś, przy kominie- trzyma się.
Lód przywarł do deseczek i..daj boziu, niech się tam powoli topi od góry.
Dokładnie pod nim, pod tą łachą , jest oststnia cała pergola z Francois Jouranville
i tą piękotą od Ciebie - Cordelią.
A tam, gdzie nie ma lawin, czyli w drugim trójkące, już widać miejscami dno
30-50 cm niżej.


Aaaa, podcięłam glicynie i powojnik Purpurea Plena, już sadzonki się robią.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Patent uniwersalnego nawozu dla wszystkich pazernych i kwitnących
( polecany przez dr Oniszkis do nawożenia cyklamenów produkcyjnych) :
Na beczkę 100l , dajemy
- 1/3 beczki krowieńca
- 2 kg superfosfatu pylistego
- 1 kg siarczanu potasu
- uzupełnia sie wodą i zostawia do fermentacji przez 8-10 tygodni
Do zasilania roślin używa się tej ambrozji w stęzeniu 1 :10,
czyli litr preparatu na 10 litrów wody.
jeśli zamiast krowieńca dysponujemy ptasimi eami ( kał i mocz razem),
to nie dajemy już nawozów mineralnych do beczki,
a stężenie do podlewania przefermentowaną gnojowicą ,
musi być mniejsze i wynosic 1:20 .
Podlewnie bylin - 2 x w miesiącu.
Krzewy - 1 x tygodniu w okresie wzrostu i po pierwszym rzucie kwiatów.
( polecany przez dr Oniszkis do nawożenia cyklamenów produkcyjnych) :
Na beczkę 100l , dajemy
- 1/3 beczki krowieńca
- 2 kg superfosfatu pylistego
- 1 kg siarczanu potasu
- uzupełnia sie wodą i zostawia do fermentacji przez 8-10 tygodni
Do zasilania roślin używa się tej ambrozji w stęzeniu 1 :10,
czyli litr preparatu na 10 litrów wody.
jeśli zamiast krowieńca dysponujemy ptasimi eami ( kał i mocz razem),
to nie dajemy już nawozów mineralnych do beczki,
a stężenie do podlewania przefermentowaną gnojowicą ,
musi być mniejsze i wynosic 1:20 .
Podlewnie bylin - 2 x w miesiącu.
Krzewy - 1 x tygodniu w okresie wzrostu i po pierwszym rzucie kwiatów.



