Ali uśmiechnięty ogród cz.1

Alania · Post » 22 lut 2009, o 14:25

To prawda. Może w takim razie wrzucę listę swoich chciejstw w mom wątku

Na wymianę nie liczę, bo ja póki co mogłabym komuś podarować co najwyżej sasanki fioletowe i trawę bez nazwy ze skalniaka

, ale listę mam, bo będę sukcesywnie kupować to co sobie dodaję do listy oglądając ogrody - podczas takich odwiedzin zawsze mi się czegoś zachce

snowflake · Post » 22 lut 2009, o 14:41

to prawda... ja przez zalogowaniem tu nie miałam takich dużych planów, ale jak to wszystko pooglądałam, zarobaczyłam ten szał zakupów to i mi się udzieliło

i leży już cała siatka w piwnicy wszystkiego

to na prawdę zaraźliwe i chorobliwe... dobrze że nie mam jeszcze męża bo bym go z torbami puściła... na razie puszczam siebie

snowflake · Post » 22 lut 2009, o 14:42

"zobaczyłam" a nie "zarobaczyłam" ach ten słownik.... się ubawiłam

Alania · Post » 22 lut 2009, o 14:44

snowflake pisze:"zabaczyłam: a nie "zarobaczyłam" ach ten słownik.... się ubawiłam

Irena37 · Post » 22 lut 2009, o 17:25

Alu przyszłam odwiedzić twój ogród no i oniemiałam, jest piękny, zdbany i ciekawy. Szpaler piwonii robi wrażenie. Domowe kwiaty śliczne a twoja wiedza praktyczna o kwiatach, którą się z nami dzielisz bardzo się przyda. Pozdrawiam

x-d-a · Post » 22 lut 2009, o 19:49

Alu, ta choroba, czy wirus chciejstw rozprzestrzenia się na forum bardzo szybko i za chwilę wszyscy będziemy zainfekowani.
Ja mam męża, przed którym co poniektóre zakupy delikatnie ukrywam; nie o wszystkim musi wiedzieć, a potem cieszy się jak w ogrodzie ładna roślinka rośnie.

Pozdrowionka

snowflake · Post » 22 lut 2009, o 20:05

Ja już też nikomu nie mówię, że znowu coś kupiłam tylko cichaczem do piwnicy

A dzisiaj jeszcze do siostry ładną minkę zrobiłam co by wspomogła siostrę i jakiś roślinny prezencik zrobiła:D

A moja siostra mieszka oddzielnie i z kwiatami nie ma nic wspólnego i jak coś to zaraz do mnie leci

Aż dziwne to żeby rodzeństwo tak rożne było... i na jesieni robiłam trochę ogródek i u niej, żeby coś w nim miała... ale się namachałam... bo robiłam rabatki pod drzewami a tam same korzenie i mega kępy trawy...

ale coś tam stworzyć się udało... może uda mi się zrobić w lato zdjęcie...

snowflake · Post » 22 lut 2009, o 20:07

Ech u niej przynajmniej cały teren do zagospodarowania a nie ma komu ani drzewka tam posadzić... a u mnie wciąż mało miejsca i wąska działka i dużo budynków

snowflake · Post » 23 lut 2009, o 14:53

Witam Was Kochani, mam troszkę nauki ale zaglądam do Was ;) dzisiaj byłam w Auchan i masakra się działa... dopadłam ostatnia różową serduszkę ;/ i ogólnie co ładniejsze rośliny to przebrane były a nawet pokradzione, bo same trociny w torebkach

Ale muszę przyznać, że niedrogo nawet było, tylko ciekawe co z tego urośnie...

I już mi wschodzą ładnie kwiatki

nawet tunbergia z własnych, zebranych nasionek i dużo szybciej niż w zeszłym roku ;)

Tylko kleome coś nie pokazuje znaków życia, ale na pewno da radę ;)

Jeszcze w marcu mnie czeka sporo siania... sporo roślinek, ale nie będę poszczególnych dużo wysiewać tylko żeby parę sadzonek mieć a nie całą paletę ;) bo potem mi szkoda wyrzucać gorsze siewki a wszystkich co skiełkowały i tak nie mam gdzie pikować ;/

Pozdrawiam Was serdecznie ;)

maria5 · Post » 23 lut 2009, o 14:59

Alu to tak jak ja też co idę do sklepu to mi sie same pchają do koszyka i do piwnicy.

hal1959 · Post » 23 lut 2009, o 16:42

Witaj Alu ,ja też w końcu trafiłam na Twój wątek,muszę powiedzieć,że jestem pod wrażeniem Twojej żywiołowości i wiedzy .Miło ,że dołączają do forum sympatyczne młode osóbki

.Ogród macie piękny i już sobie wyobrażam jak wiosną pełna energii wpadniesz w trans ,skoro tyle zrobiłaś zakupów.Też jestem ciekawa jak wygląda ten kwiatek co tak brzydko pachnie

.
Pięknie ujęłaś swoje kwiatki na zdjęciach,życzę Ci abyś dostała się na praktykę przy roślinkach

snowflake · Post » 23 lut 2009, o 19:18

Dziękuję Halino za odwiedziny

Miło że zajrzałaś ;) A moje dziwidło wychodzi wychodzi... może zaraz podrzucę Wam jak teraz wygląda ;)

hal1959 · Post » 23 lut 2009, o 19:21

Pokaż,pokaż,bo nie mam pojęcia co to za dziwadło

snowflake · Post » 23 lut 2009, o 19:35

A oto i moje rozwijające się dziwidła... wyglądają... eee śmiesznie

To w środku to kolba i otoczona jest pochwą... tak się nazywają te części kwiatu... i ta pochwa czakam właśnie aż się rozłoży i odkryje środek

snowflake · Post » 23 lut 2009, o 19:37

tak normalnie to jest właśnie piękny zielony parasol z liści na tym kołeczku... a czasem wyjdzie takie oto dziwo... i w tym roku parasolka nie będzie...

Tzn będzie, bo mam jeszcze 3 bulwy które nie zapowiadają kwitnienia

na szczęście