
Hmmm wprawdzie zima byla i jest dalej... -19 stopni tez juz bylo...
a moje rozyczki maja dalej liscie w najlepsze.
Np. Louise Odier... albo Heritage... ta nawet wypuszcza listki
 teskno do wiosny... ba nawet z latem sie jeszcze nie pozegnaly
  teskno do wiosny... ba nawet z latem sie jeszcze nie pozegnaly   
  
 
a tutaj w przyblizeniu zieloniutkie liscie luizy... jakby w ogole zimy nie bylo... a na dodatek calkiem swieze, rozowiutkie paki

Pozdrawiam




 
   
  




 Pozdrawiam .
  Pozdrawiam .
 
 



 Przynajmniej taki pożytek z tej fury śniegu, że może zabezpieczy różyczki przed mrozem
 Przynajmniej taki pożytek z tej fury śniegu, że może zabezpieczy różyczki przed mrozem  
 

 i znowu popelnilam zakup mea culpa
  i znowu popelnilam zakup mea culpa   )
)
 
 
		
