Tamaryszek (Tamarix)- pielęgnacja, cięcie,ukorzenianie pędów
Tamaryszek
Od dłuższego już czasu staram się ukorzenić tamaryszka. Niestety coś mi nie wychodzi.Ten w wodzie puścił korzonki ale zgubił wszystkie ''listki'' Drugi w ziemi też zgubił listki i chyba ma korzonki.
martwi mnie ,że w tej części nadziemnej nic się nie dzieje. jak myślicie,czy czekać ,czy wyrzucić i kupić sadzonkę w sklepie? 
- aniawoj
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Tamaryszka najlepiej rozmnaża się z sadzonek zdrewniałych, chociaż ja rozmnażałam też z półzdrewniałych sadzonkowanych w czerwcu z pędów niekwitnących.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- aniawoj
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Najpierw spróbuj wczesną wiosną z sadzonek zdrewniałych , jak sie nie uda to dopiero w czerwcu z półzdrewniałych 
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Tamaryszek
lucy09 pisze:Ten w wodzie puścił korzonki ale zgubił wszystkie ''listki''
Jak to nie wychodzi? Skoro są korzonki, to jak najbardziej ci "wyszło"Drugi w ziemi też zgubił listki i chyba ma korzonki.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
bartusiiiek
- 50p

- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja też mam z przypadku własne tamaryszki drobnokwiatowe. W kwietniu 2008 r. miałam po prostu okazję pobrać ze ślicznego wielkiego okazu kilka gałązek z piętką. Wsadziłam je bezpośrednio w ogrodową ziemię, zanurzając uprzednio w ukorzeniaczu. Przykryłam je górną połową 5l butelki po wodzie mineralnej (taka mała szklarnia). Otwór po korku przesłaniam częściowo kamieniem. Potwierdzam przy tym metodę Trapera.
Moje kondolencje Lusi. Widzę, że niecierpliwa jesteś, jak ja, że już w lutym chciałaś mieć pewność, że tamaryszek przeżył.
Ja też jestem ciekawa ile z moich odbije wiosną.
Piętka to mały początkowy fragment gałązki bocznej.
W praktyce, to gałązkę można albo złamać w pół, albo delikatnie odłamać u jej nasady pociągając ku dołowi, a wtedy odłamie się wraz z piętką.
Ja też jestem ciekawa ile z moich odbije wiosną.
Piętka to mały początkowy fragment gałązki bocznej.
W praktyce, to gałązkę można albo złamać w pół, albo delikatnie odłamać u jej nasady pociągając ku dołowi, a wtedy odłamie się wraz z piętką.




