Będzie dobrze! Nie martw się
W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2009r cz.1
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Halinko widze że jesteś na forum mam problemy z gifami ,nie ruszają sie Asia przesłała mi trzy linki ale coś robie nie tak ,pomocy
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Halinko - nie martw się o synka.
Świat idzie do przodu, cywilizacja się zmienia i On nie jedzie sam do Turcji.
Ja byłam tam 30 lat temu jak było jeszcze całkowite bezprawie.
Do hotelu pod podany adres taksówką się nie dojechało, bo naganiacze bogatych Hotelarzy rządzili taryfami.
Gdy pociąg zwalniał, przed Istambułem obyci Rodacy wyskakiwali z pociągu, tuż za slamsami i z stamtąd mieli umówionych taryfiarzy.
Do slamsów podjeżdżały samochody ciężarowe wyładowane głowami krowimi pokryte skórą i z rogami, dzisiaj pamiętam jeszcze ten widok.
Jazda samochodem była na owe czasy niemożliwa dla tych co nie znali kraju.
Bo tam nie było znaków drogowych wtedy.
Byłam tam też z wujem który był redaktorem Jego samochodem - fiat , wtedy jeszcze włoskim, on zna te kraje dobrze bo tam podróżował z racji zawodu. Bez znaków nawet sobie radził.
Dużo by o tym pisać.
Świat idzie do przodu, cywilizacja się zmienia i On nie jedzie sam do Turcji.
Ja byłam tam 30 lat temu jak było jeszcze całkowite bezprawie.
Do hotelu pod podany adres taksówką się nie dojechało, bo naganiacze bogatych Hotelarzy rządzili taryfami.
Gdy pociąg zwalniał, przed Istambułem obyci Rodacy wyskakiwali z pociągu, tuż za slamsami i z stamtąd mieli umówionych taryfiarzy.
Do slamsów podjeżdżały samochody ciężarowe wyładowane głowami krowimi pokryte skórą i z rogami, dzisiaj pamiętam jeszcze ten widok.
Jazda samochodem była na owe czasy niemożliwa dla tych co nie znali kraju.
Bo tam nie było znaków drogowych wtedy.
Byłam tam też z wujem który był redaktorem Jego samochodem - fiat , wtedy jeszcze włoskim, on zna te kraje dobrze bo tam podróżował z racji zawodu. Bez znaków nawet sobie radził.
Dużo by o tym pisać.
-
x-d-a
Halinko, ja jeszcze w sprawie Turcji. Naprawdę nie musisz się martwić o syna. Ja byłam wielokrotnie w Turcji i mogę Cię zapewnić, że to jest dzisiaj cywilizowany kraj i zwłaszcza w ośrodkach turystycznych, akademickich i dużych miastach poziom życia jest porównywalny do naszego, a ludzie są bardzo życzliwi.
Do tego fajny klimat, piękne widoki, wspaniałe zabytki.
Pozdrawiam
Do tego fajny klimat, piękne widoki, wspaniałe zabytki.
Pozdrawiam
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Halinko, przyleciałam od Jolli pooglądać Twoje nasiona, a tu nic nie ma
Jak to? Pochwal się koniecznie.
Syn skoro się zdecydował i załatwił sobie ten wyjazd, to na pewno da sobie radę. To świetna szkoła życia, taki wyjazd na wymianę i jednocześnie najlepsza szkoła językowa. Możesz tylko być z niego dumna.
Syn skoro się zdecydował i załatwił sobie ten wyjazd, to na pewno da sobie radę. To świetna szkoła życia, taki wyjazd na wymianę i jednocześnie najlepsza szkoła językowa. Możesz tylko być z niego dumna.
Halinko nie martw się wszystko będzie dobrze. Możesz byc dumna z syna. Cywilizowany kraj i ludzie bardzo życzliwi. Na pewno poradzi sobie, jest młody a ja twierdzę, że do odważnych świat należy!!! Zresztą jest to legalna wymiana studencka jak piszesz.
Muszę Ci powiedziec, że mój syn wyjechał do Finlandi i jest tam już rok, zupełnie inny kraj i inne możliwości. Rozmawiam z nim codziennie przez skype, widzimy się i jestem na bieżąco z wiadomościami o nim.
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Muszę Ci powiedziec, że mój syn wyjechał do Finlandi i jest tam już rok, zupełnie inny kraj i inne możliwości. Rozmawiam z nim codziennie przez skype, widzimy się i jestem na bieżąco z wiadomościami o nim.
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Halinko! opanowałam ,po prostu nie wiedziałam gdzie ten link ,ale córcia mi pokazała no cóż muszę się jeszcze na stare lata uczyć

Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Dziewczyny Kochane, dziękuję za słowa otuchy :P
Aniu, jutro zrobię zdjęcia zakupionych nasion, a dzisiaj tylko napiszę co kupiłam
- 12 opakowań aksamitek (niską PETITE ORANGE, BONITA CAEMEN; niską pełną: kremową i CUPIDO; karłową wielokwiatową MONA żółtą i pomarańczową; rozpierzchłą Bolero; wysoką pełną żółtą i pomarańczową);
- ostróżkę letnią;
- szałwię: trójbarwną, czardasz, lunę;
- nagietek;
- nemezję;
- firletkę chalcedońską;
- rudbekię purpurową;
- kukurydzę ozdobną
oraz serduszek okazałych białych i czerwonych,
i tawułę czerwoną,
i jeszcze trochę cebulek
Dobranoc, życzę kolorowych snów :P
Aniu, jutro zrobię zdjęcia zakupionych nasion, a dzisiaj tylko napiszę co kupiłam
- 12 opakowań aksamitek (niską PETITE ORANGE, BONITA CAEMEN; niską pełną: kremową i CUPIDO; karłową wielokwiatową MONA żółtą i pomarańczową; rozpierzchłą Bolero; wysoką pełną żółtą i pomarańczową);
- ostróżkę letnią;
- szałwię: trójbarwną, czardasz, lunę;
- nagietek;
- nemezję;
- firletkę chalcedońską;
- rudbekię purpurową;
- kukurydzę ozdobną
oraz serduszek okazałych białych i czerwonych,
i tawułę czerwoną,
i jeszcze trochę cebulek
Dobranoc, życzę kolorowych snów :P




