Sensownego nie znamsnowflake pisze:Hmm a znasz tam jakiś sensowny dojazd od metra...LeNka
PostWysłany: Pon 16 Lut 2009 20:50 Temat postu:
Na płochocimskiej za giełdą samochodową. Nazywa się Hortorus
Ali uśmiechnięty ogród cz.1
przepiękna ta datura, mam jej nasionka mam nadzieję, że uda mi się by latem zdobiła mój ogródek:)
pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Piękne zakupy. Ja dostałam daturę od kuzynki. Aż z Przemyśla ją przywiozłam w ubiegłym roku. Posadziłam do ogrodu i zobacz jak urosła.


To była malutka sadzonka. Na zimę zabieram ją do piwnicy.
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna


To była malutka sadzonka. Na zimę zabieram ją do piwnicy.
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Ja kiedyś miałam taką dużą daturę białą, ale zmarzła nam w piwnicy
bo tam ciężko temperaturę powyżej zera utrzymać jak są mrozy duże...
Geniu a nic z tymi nasionkami nie robiłaś? Ja też mam pięć nasionek i chyba ze 3 namoczę, 1 wrzucę do świeczki a jedno normalnie :P bo nie wiem no...
Lenka, pewnie że się podzielę nasionkami jak będzie ładne zawiązywać, bo mam nadzieje że coś mi z tego mojego eksperymentu wyrośnie...
Geniu a nic z tymi nasionkami nie robiłaś? Ja też mam pięć nasionek i chyba ze 3 namoczę, 1 wrzucę do świeczki a jedno normalnie :P bo nie wiem no...
Lenka, pewnie że się podzielę nasionkami jak będzie ładne zawiązywać, bo mam nadzieje że coś mi z tego mojego eksperymentu wyrośnie...
Witam Was
Niestety od wczoraj nie mam netu bo prądu nie było i coś się spsuło;/ mam nadzieję, że szybko naprawią... bo ciężko mi było wytrzymać bez Was wieczorem
Ale za to zrobiłam przegląd zdjęć i mam dla Was pare pięknośći do obejrzenia ale musicie być cierpliwi tak jak ja i trzymać kciuki za powrót mojego netu
Teraz mam okienko w szkole więc do Was wpadłam
bo od dziś kolejny semestr się zaczął a mi tak się nie chce... a na dodatek w sesji byłam chora i mam jeszcze dwa egzaminy zaległe ;/
Dodatkowo wczoraj się troszkę podłamałam, bo jak Wam mówiłam chciałam iść na praktyki letnie do Plantico i zawiozłam wczoraj CV... jak byłam tydzień temu to kierowniczka w sklepie mówiła, że się jakoś dogadamy... a wczoraj zaniosłam to cv do sekretariatu i poszłam potem do ich sklepu cos oczywiście jeszcze kupić
I żałuję, bo będąc w sklepie słyszałam jak ta pani z sekretariatu dzwoniła do jakiegos faceta w sklepie i on mówił, że jakto dziewczyna z Towaroznawstwa jak to trzeba mieć wiedzę ogrodniczą, żeby tu na praktyki
przecież jak ktoś to kocha to się wszystkiego może sam nauczyć i nie wiem jak to będzie... ja się gdzie indziej nie widzę i teraz żałuję, że nie poszłam na ogrodnictwo, ale rodzice się bali że po ogrodnictwie w Warszawie mogę mieć ciężko z pracą...ale co z tego jak ja i tak bym chciała pracowac tylko przy roślinkach... no nic muszę pisać klejny list motywacyjny i chyba szukać na wszelki wypadek gdzie indziej...
Ale mimo wszystko pozdrawiam Was gorąco i oby do szybkiego napisania
Ale za to zrobiłam przegląd zdjęć i mam dla Was pare pięknośći do obejrzenia ale musicie być cierpliwi tak jak ja i trzymać kciuki za powrót mojego netu
Teraz mam okienko w szkole więc do Was wpadłam
Dodatkowo wczoraj się troszkę podłamałam, bo jak Wam mówiłam chciałam iść na praktyki letnie do Plantico i zawiozłam wczoraj CV... jak byłam tydzień temu to kierowniczka w sklepie mówiła, że się jakoś dogadamy... a wczoraj zaniosłam to cv do sekretariatu i poszłam potem do ich sklepu cos oczywiście jeszcze kupić
I żałuję, bo będąc w sklepie słyszałam jak ta pani z sekretariatu dzwoniła do jakiegos faceta w sklepie i on mówił, że jakto dziewczyna z Towaroznawstwa jak to trzeba mieć wiedzę ogrodniczą, żeby tu na praktyki
Ale mimo wszystko pozdrawiam Was gorąco i oby do szybkiego napisania
Nie siałam ketmii... ale bardzo ładnie się robi z niej sadzonki pędowe... mam 5 malutkich bo w zeszłym roku mama z wakacji przywiozła kawałki pędów od pani u której mieszkali...asiula Wysłany: Wto 17 Lut 2009 15:33 Temat postu:
datura jest naprawde piękne pierwszy raz taką widzę zresztą passiflora też jest śliczna
a czy siałaś już kiedyś ketmie bo miałam chęć na nią, ale jakoś w końcu nie kupiłam







