Ćmówki z PESTKĄ@
AGNESSDopisuje sie do Twoich życzeń.Ja wogole jestem cieplolubna i żle znosze zimy i siedzenie w domu.Dobija mnie fakt ,ze nie mogę sie wyżyć w ogrodzie,uwalić na leżaku.Tęsnie za codziennym bieganiem po lesie o godz 20
Jejku jak to odstresowuje i poprawia zdrowie.Jestem wtedy o wiele mniej,,upierdliwa dla rodzinyJoluniaVandzia ślicznaaaaaa nie widzialam z blizka pąków.Wlasciwie wogole realnie Vandy jeszcze nie widziałam.W moich kwiaciarniach tego typu storczyków nie ma ,raz pojawiła się kattlyka.W dużych marketach w jakich czasem bywam nie natknełam sie na nie.Pochwalcie się dziewczyny swoimi Vandziami.Przynjamniej sobie do nich powzdycham jak na razie.... 
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
ja też niecierpię zim, ale siedzenie w domu bardzo lubię. a Vandy czasem widuję na wystawach. nie jest ich dużo, ale są. jak chcesz, mogę wstawić trochę zdjęć moich Vand, tych co miałam i tych, co mam teraz.PESTKA@ pisze:AGNESSDopisuje się do Twoich życzeń.Ja wogole jestem cieplolubna i żle znosze zimy i siedzenie w domu.Dobija mnie fakt ,ze nie mogę się wyżyć w ogrodzie,uwalić na leżaku.Tęsnie za codziennym bieganiem po lesie o godz 20Jejku jak to odstresowuje i poprawia zdrowie.Jestem wtedy o wiele mniej,,upierdliwa dla rodzinyJoluniaVandzia ślicznaaaaaa nie widzialam z blizka pąków.Wlasciwie wogole realnie Vandy jeszcze nie widziałam.W moich kwiaciarniach tego typu storczyków nie ma ,raz pojawiła się kattlyka.W dużych marketach w jakich czasem bywam nie natknełam się na nie.Pochwalcie się dziewczyny swoimi Vandziami.Przynjamniej sobie do nich powzdycham jak na razie....
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
masz na myśli np. Phalaenopsis w takim wazonie jak się trzyma Vandowate? kiedyś widziałam na wystawie Phalaenopsisa, który w całości był w wazonie. do podlewania pewnie się go wyciąga, podlewa i jak wypije wodę, wsadza z powrotem... ale w takiej uprawie pewnie ma mały ruch powietrza... a jak będzie to stało na słońcu może się ugotować.
Chodzi mi o uprawę w wazonie tak jak w doniczce...Takiego storczyka nie wyciaga sie do podlewania,bo po prostu jest wsadzony w podloże(tak jak w doniczce)To dość konrowersyjna metoda uprawy dlatego jestem ciekawa opinii tych którzy tak uprawiają storczyki.Vanda wisi w wazonie,a to zupełnie co innego.
ja tak trzymałam falenopsisa przez pół roku i na te pół roku zatrzymał się w rozwoju
po przesadzeniu korzenie nie odzyskały dawnego wyglądu i są marne, żadne nowe nie wyrosły (przesadziłam go w okolicach października). z moich doświadczeń nie polecam. strasznie się podlewa. podlewałam raz na trzy tygodnie lejąc wodę po ściankach, a i tak miałam wrażenie że ciągle mu mokro.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
no Vanda wisi, ale ten Phal. co widziałam był w doniczce, a ta doniczkabyła wstawiona do wazonu tak, że była na dnie i Phalaenopsis, który był taki raczej miniaturowy, cały, łącznie z pędem mieścił się w wazonie. ty masz na myśli taki, że wazon zastępuje doniczkę, jest wypełniony podłożem i rośnie w nim Phalaenopsis, a jego liście wystają z wazonu?PESTKA@ pisze:Chodzi mi o uprawę w wazonie tak jak w doniczce...Takiego storczyka nie wyciaga się do podlewania,bo po prostu jest wsadzony w podloże(tak jak w doniczce)To dość konrowersyjna metoda uprawy dlatego jestem ciekawa opinii tych którzy tak uprawiają storczyki.Vanda wisi w wazonie,a to zupełnie co innego.



